![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/set_resources_2/84c1e40ea0e759e3f1505eb1788ddf3c_pattern.png)
![](http://wpcdn.pl/kafeteria-forum/monthly_2020_02/M_member_194008668.png)
megi
-
Zawartość
103 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez megi
-
-
beta 10 dnia - >0,2, więc tak jak przypuszczałam - nic z tego. Żadna niespodzianka, bo już się tego spodziewałam jak się okazało, że z 6 komórek zapłodniła się tylko jedna i to po dwóch dniach, a nie jednym. Zastanawiam się, ile czasu musi upłynąć do kolejnej stymulacji, bo chciałabym zacząć jak najszybciej...
hej jesli nie zostalo zadnego zarodka zamrozonego i wszytko od nowa to 3 miesiace
-
Dziewczyny A co do punkcji, położna powiedziała, że tylko mam być na czczo i tyle. Czy na pewno nie muszę niczego zabierać ze sobą?
tylko wode
trzeba sie napic przed
-
Co do dawki q10 to czytałam że przy niskich rezerwach można nawet do 800mg przyjmować, więc 600 mnie nie dziwi
sama biorę 360... mam nadzieje, że wystarczy
ja biore 600 mg i moj maz tez taka sama dawke
aby zadzialalo zanim zbankrutuje
-
Do 35 roku życia mozna 1 zarodek, ja w tym roku będę miała 34 lata i chciałam 2 zarodki, ale niestety lekarz się nie zgodził, bo powiedział, że obejmuje ustawa, która zabrania przed 35rz i do tego ja podchodzę 1 raz transferu 2 zarodków
jak sa 2 zarodki jest wieksza szansa ja nie mam 35 lat i lekarz sam zaproponowal 2 zarodki jesli masz duzo komorek to nie beda chcieli ci dac 2 bo masz duze szanse na wiecej prob moze tez zalezy od lekaza i patrza sie tez czy wrazie potrzeby masz wsparcie rodziny jesli byly by blizniaki
nie ma logiki
-
To jest po prostu tragiczne.
Ja wczoraj w końcu napisałam smsa cytuje: Zdaję sobie z tego sprawę, że jestem jedną z wielu pacjentek w Państwa klinice, ale to mój 2 transfer, a nie 15 i nie mam pojęcia co mam w takiej sytuacji zarobić. Jeśli nie mają Państwo 5 minut na rozmowę bądź smsa, to ja może powinnam przenieść moje zarodki do innej kliniki?
Dostałam wczoraj po południu smsa z informacja, że mam odstawic leki, już nic sie nie da zrobić i że 50 % ciąż się kończy w ten sposób. Dodam, że pisałam i dzwoniłam wiele razy...
Po tym smsie zadzwonilam, no i Pani odziwo odebrala, ale oprócz tego, że powinnam iść do psychologa, bo nie radzę sobie z emocjami to nie dowiedziałam się nic wiecej, żadnych konkretów. Jak przyjdzie @ to mam umówić się na wizytę.
Moje pytanie jeszcze do Was kobietki: co Wasz lekarz zmienił w leczeniu po nieudanym transferze? Nie wiem czego mam sie spodziewać. Mi po pierwszym nie zmienił nic, a może powinien...
czytajac to widze ze to standard , jak traktuja czlowieka i jak tu zyc bez stresu
i kazda z nas to spotyka kiedy ja czekalam ponad tydzien na odp bo mieszkam za granica i bylo to moje 1ivf i to byl najwiekszy stres w zyciu jaki przezylam
-
Do konca chyba nie jest udowodnione ktore zarodki są lepsze, ja jakos bardziej wierzę w te 5dniowe...
Z tego co wiem to do 35 roku zycia transferują jeden zarodek, chyba ze jest to Twoja trzecia procedura po dwoch nieudanych lub sa jakies inne indywidualne wskazania.
Ja w pierwszej ciazy zrobilam bete 10dpt a w drugiej 7dpt blastocysty i tez juz byla pozytywna.
hej mam 32 lata i 1 ivf lekarz sam zaproponowal 2 zarodki i byly one 3 dniowe wszytkie wyniki w normie tylko niskie amh 1.2 i maz ma slabe nasienie niestety nie udalo sie
czekamy teraz na 2 ivf
-
Kwas foliowy 5mg to sie nadaje tylko do kosza
na jakiej podstawie ci to przepisal?
B Komplex metylowane czy nie? Mnie lekarka powiedziala, ze B Komplex moze zawierac B6, ktora jest toksyczna w dluzej ilosci. Ja mialam zbadana wit B6 i jej niedobor (dzieki temu podwyzszona prolaktyne) i bralam tylko przez miesiac komplex metyli. Teraz biore tylko wybrane B.
Czy lekarz zbadal ci B9, B12 i homocysteine? I ewentualnie D3 i ferrytyne?
Tez dostalam ubiquinol, mniejsza dawke ale cena powala! Dodatkowo faceci tez powinni to brac.
nic takiego nie zbadal
kazal brac przez 2 miesiace i wtedybwszytko beda badac
kwas foliowy 5mg to na recepte jest wszytko to bo mam mala rezerwe zeby wyprodukowac jak najwiecej komorek
to moje 2 podejscie do ivf dodam ze tym razem za granica w polsce lekarz totalnie mnie olewal tak jak wczesniej dziewczyny pisaly posty
-
Dobrze, ze ci dal lek. Faktem jest, ze suplementy maja tez czesto domieszali czegos czego nie potrzebujemy i jeden drugiemu nie jest rowny
Ja staram sie kupowac witaminy osobno a nie w mieszankach, bo tez podobno mieszanki sa gorsze.
Ja na poczatku bralam tylko kwas foliowy, bo tez troche mysle, ze lepsza zdrowa dieta niz suple, ale niestety dieta paru brakow nie nadrobie
Odkad wiem, ze mam mutacje i zaczelam kontrolowac witaminy B, D, homocysteine, ferrytyne itd. to wpadlam w sidla przemyslu farmaceutycznego. Trzeba tez wiedziec, kiedy co brac czy rano czy tez wolno wieczorem i ile tygodni przed transferem, czy tylko do transferu albo i duzo dluzej etc. Ale niestety ciezko trafic na lekarza, ktory moze cos doradzic gdy mamy problem z przyswajaniem witamin, a one tez zaleza od siebie, brak jednej moze utrudniac wchlanianie innej.
hej dziewczyny mi lekarz przepisam kwas foliowy 5mg i enzym q10 600mg dziennie strasznie duze dawki do tego complex b i witamine d strasznie duze dawki to jak 12 tabletek normalnrgo kwasu foliowego i 3 tabletki q10
gdzie g10 jest mega drogi czy ktoras miala podobnie?
-
Ja też biorę pierwszy raz w życiu tabletki antykoncepcyjne, dziś wzięłam 15 tabletkę i dziś dostałam plamienia ale czytałam w ulotce, że tak może być, że to jest normalne nie mylę się prawda...?
tak to jest normalne tabletki za zadanie maja uregulowac cykl sztucznie aby owulacja odbyla sie w czasie planowanej stymulacji wiec jak skaczysz tabletki po 3 dnia powinnas dostac okres i wtedy wchodza zaszczyki
nie ma co sie martwic pozdrawiam
-
Idzie zwariowac dziewczyny! Pierwszy raz biore tabletki anty w celu zaplanowania cyklu. Protokol dlugi. Biore je od 2-go dnia cyklu ( 23-go stycznia) i dzis wzielam ostatnia tabletke (dzis jest 28 dzien cyklu). W styczniu wiec wzielam 9 tabletek i 18 sztuk z dniem dzisiejszym wlacznie w lutym, co daje lacznie 27 tabletek. Tyle samo zniknelo z blistrow. Tabletki zazywam skrupulatnie nawet o tej samej godzinie, z takim samym 45 minutowym odstepem od Euthyroxu, ktory jest moim dozywociem. Sprawy podjelam sie zadaniowo, nie pominelam zadnej tabletki. I wlasnie dzisiaj- w 28 dniu cyklu, a zarazem w 27 dniu lykania tabletek anty, dostalam plamienia i lekkiego dyskomfortu w dole brzucha. Czy to normalne? Co drugi dzien- od 21 dnia cyklu ( dzis jest 28 dzien cyklu i 27- siudma tabletka) biore zastrzyki genopeptylu. Jutro piaty zastrzyk, w piatek ostatni- szusty i w Sobote wizyta w Invikcie na ktorej zostanie zaplanowana stymulacja in vitro. Pomozcie prosze, bo nic z tego nie rozumiem... Po ca sa te tabletki, skoro nie powstrzymuja krwawienia? Czy nie o to w nich chodzi? Czy plamienie moze zaklucic ten sztucznie wydluzany cykl i odroczyc stymulacje? Z rozpiski lekarza wynika, ze dzisiejsza tabletka anty byla ostatnia. Na recepcie pisze, ze po odstawieniu anty, okres powinien nadejsc w 2-gim badz 3-cim dniu... ;( Blagam pomozcie.... jestem za granica i nie wiem co robic..
tabletki maja zapobiec owulacji
zeby nie zaczela sie za szybko czasem wystepuja plamienia nie ma co sie martwic na zapas biorac tabletki sztucznie reguluja ci cykle mam nadziej ze pomoglam
tez mieszkam za granica i mialam podobnie pozdrawiam i trzymam kciuki
-
Ok, ja zaczynam wszystko za tydzień i też za tydzień będę wiedziała co dokładnie potrzebuje.
trzymam kciuki aby wszystko sie udalo❤
-
A w jakim kraju mieszkasz?
za 10 dni lece do polski to wysylka byla by free ale juz jedna dziewczyna jest zainteresowana dam znac jak cos sie zmieni
-
Wiecie co? Jestem troche rozczarowana podejściem ludzi pracujacych w klinice. Napisałam do lekarza sms-a, wiedziałam że jest na urlopie ale miałam nadzieję, że jakoś zareaguje, a tu cisza. Na ostatniej wizycie powiedział , zeby go informować sms-em. Napisałam też rano do położnej, bo niby z nią miałam się kontaktować ale ona też nie odpisała, więc zadzwoniłam to nie odebrała... zadzwoniłam do kliniki i okazało się, że była w pracy ale już wyszła. Powiedzieli mi w klinice, że się z nią skontaktują, ale ja też próbuje się z nią skontaktować i nic!! Wiem, że nie jestem jedyną pacjentka, ale jak kasę skasować i to nie mała za całą procedurę to miał kto, ale żeby Ci teraz ktoś jakiś infornacji udzielił co dalej, to nic... cisza... nikt się nie odzywa...
Po prostu jestem załamana ich podejściem i wiem, że nie ja pierwsza i nie ostatnia, ale... musiałam sie wygadać.
witaj Sylwia znam ten ból po transferze moj lekarz nie odp na sms ani tel beta niestety wyszla mala ale ze to moj pierwszy ivf to moja orientacja w temacie nie byla ogarnieta sama odstawilam leki kosztowalo mnie to duzo stresu a lekarz odp.po tyg tyle czasu musialam czekac
nie rozumiem podejscia takiego do pacjentow bo kazda z nas kosztuje to duzo stresu i kasy nie zycze nikomu takich sytuacji
-
Myślę że się dogadamy podać mam Ci emaila ?
poprosze
-
Myślę że się dogadamy podać mam Ci emaila ?
poprosze
-
Jaki jest koszt przesyłki do Polski bo się nie orientuje ?
jesli jestes zainteresowana to priv moge podac ci fb
-
Jaki jest koszt przesyłki do Polski bo się nie orientuje ?
4e kolo 20 zl
-
hej Dziewczyny mam do sprzedania 3 opakowania lutinus 100mg i 4 opakowania progesterone besinis100mg i 1 opakowanie estrofen cena do negocjaci poniewaz mieszkam za granica lekarz przepisam mi zapas moze komus sie przyda sprzedam za pol ceny
In vitro 2020
w Antykoncepcja, płodność / Ginekolog
Napisano
hej dziewczyny jakie radzicie zrobic badania na wlasna reke na poczatek czekam na 2 ivf i zastanawiam sie czy zrobic testy na homocesteine i mthfr czy warto czy lepeij czekac az lekarz zleci czytajac was dowiaduje sie o rzeczach o ktorych nie wiedzialam ze istnieja
chocby problem imunologiczny czy witamina d
nigdy nie zaproponowano mi takich testow za pierwszym razem moze swiruje ale domyslam sie ze kazda znas probuje wszytkiego tymbardziej ze w laboratorjum test jest tanszy niz w klinice
pozdrawiam