Mala

A Kasia w drodze.

Kolejna zdrada się szykuje!

- Im prędzej o tym zapomnimy, tym lepiej. Znajdziemy sobie jakąś inną plażę. Poza tym, tak fenomenalnie wyglądasz po tej superdiecie, że szkoda byłoby nie zaprezentować tego światu. - Jakiemu światu? W tym roku będzie nas stać na co najwyżej "Lato w mieście", a i tak to będzie najdroższe "Lato w mieście" wszechczasów - Nie popadaj w czarną rozpacz! Olka pojedzie na obóz, który jest już opłacony, Aga pewnie wypuści się gdzieś ze swoimi znajomymi za parę groszy, a my możemy tanio spędzić dwa tygodnie gdzieś w Polsce. - Pod namiot się nie piszę. A byle jakie łóżko w byle jakiej kwaterze kosztuje prawie tyle samo co wczasy za granicą - Skoro nie chcesz pojechać ze mną na dwa tygodnie na Mazury...do miłego drewnianego domku...za darmo...to będę musiał to komu innemu zaproponować. - Jakie Mazury? I dlaczego za darmo? - Nie no, powiedziałaś że interesuje Cię "Lato w mieście" -Oj, Kochanie, przestań mnie dręczyć i mów o co chodzi! - Andrzej Marczyński zaproponował nam swój domek na Mazurach. - (Krysia wznosi oczy do góry z radości) Boże, tam jest tak cudnie! Ale to pewne? - (żartobliwym tonem) Niestety tak. Krysia wstaje, żeby usiąść Pawłowi na kolanach, on bierze ją w ramiona) Kochanie, jesteś wielki i wspaniały! (Patrząc jej w oczy) I Cię Kocham! (żartobliwym tonem) A to pewne? Paweł ją przyciąga do siebie i zamyka jej usta pocałunkiem; wtedy wchodzi Ola - No nie! (Skonfundowana Krysia, słysząc głos córki, odrywa się od męża i zakrywa usta dłonią) Dwadzieścia lat po ślubie? To nie jest normalne! (uśmiecha się) Paweł patrzy na żonę niby to ze zdziwieniem, czemu córka tak się dziwi; Krysia parska śmiechem, Paweł znów ją przytula i ją całuje

Co do Pawła i Krystyny - śliczna scena między nimi w ostatnim odcinku pierwszego sezonu!

Może po prostu przytyła i tyle.

Skąd wiesz? Przejrzałam jej konto na instagramie i nie pochwaliła się.

Komórkowe - owszem, bo stacjonarne były już w powszechnym użyciu

Teresa znika z Klanu definitywnie?

A co do Michała i Mildy - wygląda na to że miałam rację.

Wcześniej była jej serialowa mama, Paulina Holtz i...Dorota Naruszewicz?

Pewnie Bożena albo się pochoruje, albo gdzieś wyjedzie z rodziną.

Agnieszka Kaczorowska Pela spodziewasię drugiego dziecka, potwierdziła to na swoim Instagramie.

Smutny wątek, ale też na swój sposób piękny.

Ale Milda się zgodziła, więc dla niej to najwyraźniej "niezły ubaw" I nie bez powodu wspomniano o jej rodzinie (że jej rodzice, brat i bratowa chcieliby przyjechać do Polski)

Owszem, Michał popełnił w życiu parę błędów i to poważnych, ale teraz dojrzał (tw dwie tragedie które przeżył, też pewnie miały na to wpływ - najpierw umarła mu córeczka, a teraz żona) Zresztą obie jego partnerki też nigdy święte nie były, Milda by go doceniła.

Przeciwnie, ludzie lubią oglądać jak bohaterowie układają sobie życie od nowa. 41 lat to stanowczo za młody wiek, żeby spędzać resztę życia w samotności. Ludziom się różnie w życiu układa, mężczyźni którzy trzy razy założyli rodziny, istnieli od zawsze, w dawnych wiekach chyba było ich nawet więcej niż dziś.

Przecież Milda nie ma dzieci, a pewnie chciałaby mieć (jak zaszła w nieplanowaną ciążę, była gotowa urodzić i sama wychować to dziecko, a że poroniła, no to trudno). Jeżeli kiedyś mieliby się w sobie zakochać i pobrać, to czemu nie? Milda na pewno byłaby dobra dla Stefanka (Antek i Władek się w międzyczasie usamodzielnią).

W nowych odcinkach (a dokładnie - ostatnim) jest wyraźny sygnał że scenarzyści planują w przyszłości połączyć właśnie owdowiałego Michała z Mildą. Od razu pomyślałam, że Jurek i Antek to się SPECJALNIE "zwinęli" i zostawili ich samych.

Paulina tak napisała na swoim Instagramie.

W SPEKTAKLU "Gabinet" w którym gra w Teatrze Młyn, a nie w życiu.

Bez przesady. A co do Magdy - ona ma też córkę ze śp. Markiem Boreckim (swoim drugim mężem, który zginął w wypadku samochodowym).

Czy może ktoś przytoczyć rozmowę Pawła i Krysi w 80-tym odcinku? (Jak Paweł się zorientował, że żona nie idzie na imprezę do Sowinskiego)

No nie wiem... ze śmiercią Zyty, jak się okazało, mieli rację. Zresztą teraz, kiedy skończyła się jego przygoda z Ranczem, pan Cezary może wrócić na "stare śmieci" Ciekawie byłoby zobaczyć owdowiałego Józka z 18-letnim Zbyszkiem i młodszym dzieckiem.

Podobno Cezary Żak wraca do Klanu w przyszłym roku, tak piszą w artykule o Klanie na Wikipedii.

I już normalnie rozmawiać z rodzicami.