Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Mala

Zarejestrowani
  • Zawartość

    814
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Mala


  1. 1 minutę temu, Marta1990 napisał:

    Myślę, że Sandra wiedziała, że Marysia nie jest Michała, chciała po prostu ustawić siebie i małą.

     

    No pewnie; Michał durny był, że uwierzył jej na słowo.


  2. 28 minut temu, Marta1990 napisał:

    Można tutaj wrócić do wątku badań genetycznych, które zrobili Mariusz z Asią, gdy urodził się Kubuś. Tam ostatecznie Kubuś okazał się synem Mariusza.

    Michał przecież zażądał badań i one wykluczyły jego ojcostwo w stosunku do Marysi. Wprawdzie po dwóch latach, ale zawsze.


  3. 5 minut temu, Marta1990 napisał:

    Faktem jest, że kiedy Michała grał Jan Wieczorkowski to też się głupio zachował, bo zakochał się w rehabilitantce w USA, a w Polsce zostawił ciężarną Bognę ,która próbowała popełnić samobójstwo i w wyniku tej próby poroniła.

    Ale wyciągnął z tego lekcję, za Kingę, kiedy zaszła w ciążę, już wziął odpowiedzialność.

    Co do ewentualnego czwartego dziecka - zależy w jakim wieku będzie ta ewentualna kolejna kobieta w jego życiu i czy będzie już m iała dziecko/dzieci czy nie, i czy by jeszcze chciała.

    To pewnie potrwa kilka lat, więc Władek i Antek pewnie już się zdążą do tego czasu usamodzielnić.


  4. 1 godzinę temu, Marta1990 napisał:

    No właśnie, czyli Maria nie była tylko związana z Władysławem.

    No właśnie, MARIA STRACIŁA WŁADKA PARĘ DNI PO ŚLUBIE BO ZGARNĘŁO GO SB.


  5. Dnia 10.10.2020 o 19:29, Marta1990 napisał:

    To znaczy to nie był mąż, tylko było powiedziane, że wie co czuje Monika i coś o rozbitej głowie.

    WŁADYSŁAW: Po prostu nie chcesz tego dostrzec - Monika jest zła. Zwyczajnie zła, i stąd te wszystkie kłopoty i nieszczęścia.

    ELŻBIETA: Mamo, rozumiem; umarł jej mąż. Serdecznie współczuję, ale wierz mi - szybko się pocieszy majątkiem, jaki po nim odziedziczyła. Bo tak naprawdę zawsze zależało jej tylko na pieniądzach.

    MARIA:  A ja będę jej broniła, choćbyście nie wiem co o niej mówili. Będę jej broniła, bo wiem co czuje. Ja też przeżyłam to samo, ja też straciłam męża parę dni po ślubie!

    WŁADYSŁAW: Ale to było zupełnie co innego, Marysiu!

    MARIA: Ty nie leżałeś z roztrzaskaną głową; Ciebie tylko aresztowano, osądzono, skazano i zamknięto w celi śmierci. Ty nie umarłeś, ale Cię ze mną nie było! Byłam sama przez wszystkie te lata, tylko był ten strach, pustka i ból! 

    ELZBIETA: Mamo...

    MARIA: Jeżeli Monika chociaż przez chwilę przeżywa ten sam ból, który ja przeżywałam wtedy, to wierzcie mi, że strasznie cierpi! (zanosi się płaczem)

    Elzbieta potem wstała z krzesła, powiedziała: "Mamo", podeszła do matki i ją przytuliła.


  6. 1 godzinę temu, Marta1990 napisał:

    30 starych odcinków za nami,Okazuje się,że Władysław nie był jedynym mężem Marii.

    Był.

    Jak go UB zwinęło, myślała że on już do niej nie wróci, że go zabiją i tyle.

    Wielu żołnierzy AK zostało wówczas skazanych na śmierć.


  7. Dnia 25.09.2020 o 19:12, Marta1990 napisał:

    Dobre nawiązanie z tą fizyką, ale mam nadzieję, że Pawełek nie zrobi tego co Lena.

    A co ma kłopoty z fizyką?

    Szkoda Stefanka...kolejne dziecko osierocone...

×