I bardzo słusznie bo jak robota jest społecznie potrzebna i ciężka to należy się za to dobre wynagrodzenie. Podobnie śmieciarze to zawód z ojca na syna i tam też wbrew pozorom pieniądze są spore (i dobrze). To akurat się chwali a nie dziesiątki tysięcy złotych dla głupich influ które nieudolnie reklamują jakieś badziewia jak nasz siwulec