-
Zawartość
1533 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Brak nicka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 25
-
Nie muszą obchodzić świąt w obrządku katolickim(może są Żydami? nie wiem)ale wolny czas mogliby wykorzystać na spotkania ze znajomymi, itp... tymczasem Olfa siedziała kiedyś w święta czy tam sylwestra zapłakana co widać było po oczach, a Janusz gdzieś sobie pojechał. Olfa pokazywała na IS spacer z kotkami. Ciekawe czy chociaż je umyła po spacerze czy jak na fleję przystało spała z nimi w łóżku.
-
350 dziennie czy tygodniowo?
-
To samo pomyślałam widząc ten fragment. Podziwiam Was, że przebrnęłyście przez filmik:) Sama wali byki, ma ubogie słownictwo, a śmieje się z innych. Często jej wielkie fanki dodają komentarze z błędami ale ona nie pisze o tym publicznie. Przecież ona unika otwartej konfrontacji jak ognia. Nie powie niczego prosto w twarz. Widziałaś jak było z Nadią, wolała uciec niż z nią pogadać. Dwa lata nosiła żal, aż go wyrzuciła w filmiku.
-
Dziewczyny! Zapraszam Was serdecznie na wątek poświęcony Olfaktorii pt: Złota pięta i barterowy luksus. Weeru napisałaś mądry komentarz.
-
KWA też tak myślę, zwłaszcza, że jedna ze stron ewidentnie szuka zaczepki chodząc po różnych wątkach. Proponuję ją zignorować. Widziałyście dzisiejszy brejking? Kopara mi opadła. Babka ma mnóstwo wolnego czasu i taki szit wkleja.
-
Fajnie, że przejrzałaś na oczy. Szkoda, że usuneli poprzednie wątki bo było co poczytać:) tak na szybko, złota pięta pochodzi z jednego z vlogów, a toitoitka stoi autentycznie przed jej oknami. Pokazała kiedyś przypadkowo widok:)
-
A propos jej fryzjera. Nie wiem czy doczytałyście do końca wpis na blogu o pracy kelnerki ale można z niego się dowiedzieć, że pana Przemka zna z tamtego okresu. Przed eventami przyjeżdzał on do knajpy i je czesał.
-
No właśnie. Jak dla mnie luksusem byłyby buty robione na zamówienie. Tymczasem Janusz "kupuje" masówkę. Napisałam "kupuje" bo pewnie buty znikną w czarnej dziurze.
-
Ciekawe co muszą czuć konie z Morskiego Oka ciągnące fasiągi? Może Dorotka coś opowie na ten temat? Na temat kotków mam inną teorię. Dodam, że nie oglądałam filmiku więc może się mylę.O ile wiadziałam na snapie to kotki są kilkumiesięczne. Może to nie zły sąsiad, a koty zaczęły żyć, że tak się wyrażę żyć własnym życiem po odchowaniu przez matkę?
-
Mi Dorotka dostarcza rozrywki:) ona tak wszystko ze śmiertelną powagą traktuje:)
-
Akurat w tym przypadku wydawało mi się, że mówiła o Majce.
-
Chyba nie. On podobno nagabywał kobiety w różnych miejscach Wawy, min na Dworcu Centralnym. Chyba seks im proponował?
-
Wiele historii toczy sie tylko w jej głowie. Poczytaj sobie wpis na blogu o pracy kelnerki, to jest dopiero kino:)
-
Ja to już dawno wyczrpałam limit serduszkowo - pucharkowy:((
-
Borze, to się klonuje....
-
Przygarniał kociął garnkowi. Olfa jest milutka i z wdzięcznością dzieli się z innymi kodami, adresami, gdy widzi w tym interes i chce się komuś przypodobać. Zupełnie jak Ty. Tez oczekujesz na wdzięczność i podziękowania.
-
Ooo miałaś do mnie nie pisać ani nie czytać moich postów.
-
QueenB, życzę powodzenia:)grunt, że teraz masz normalne życie:) Anananas nie kupuję jej łzawej historyjki o ubogim życiu na opolskiej wsi. Kto chce niech wierzy.
-
Otóż to. Jedna i druga mogą ściemniać. Z dużym naciskiem na Olfę. Wystarczy przypomnieć jej wypad do Barcelony, całe dwa, trzy dni, a na insta relacja jakby cały tydzień siedziała.
-
To zrozum, że ulegasz manipulacji, ale to Twoja sprawa.
-
Trochę logiki. W jakim celu Nadia miałaby kłamać, wiedzac, że post ukaże się na insta? Dorotki kolega wg Ciebie zachował się fair? Trochę słabej wiary jesteś jasnowidzu.
-
No i spoko, taka prawda. Cała "afera" została rozdmuchana przez Olfę bo wyświetlenia i suby lecą na łeb na szyję.
-
Nie znamy wersji Nadii. Może chciała podziękować tylko cięzko to zrobić będąc poblokowanym w SM i na telefonie.
-
Nadia nie miała obowiązku jej się tłumaczyć, powtarzam jeszcze raz. Nie były przyjaciółkami, koleżankami, ot spotkały się luźno kilka razy. Nikt nie prosił Olfę by poleciła Nadię koledze. Szkoda, że nie ustosunkowałaś się do Olfy znajomego, który bez skrupułów wyjawia tajemnicę negocjacji wraz z zarobkami Olfa w momencie rozmowy z kolegą wiedziała, że Nadia złapała współpracę co potwierdził post na insta. Wg Ciebie gość zachował się fair w stosunku do Nadii?
-
Cześć:) fajnie, że się odezwałaś, pisz częściej:)
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 25