Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

KlaudiainvimedGdynia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    130
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez KlaudiainvimedGdynia

  1. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    A jeszcze plamisz jeszcze ? Hmm nie załamuj się , myśl pozytywnie. Jeszcze nic nie wiadomo. Może zrób ta betę szybciej i będziesz się mniej stresowała. Ja jak miałam podana 5 dniowa blastke 8 dnia robiłam betę i była pozytywna. Mialam ból jak na miesiączkę , kłucie w brzuchu, ucisk i takie ciągniecie. kciuki ściśnięte
  2. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Hej, Ja byłam w ciąży pozamacicznej przed i tylko wystarczyła im ta informacja Nie szukał nic w historii, nie potrzebował żadnych z tamtego okresu usg czy ze szpitala wypisu. Ja po nieudanej ciszy ze złości i żalu to wszystko wyrzuciłam , ze i tak bym nie miała. tak jak dziewczyny pisały wcześniej to teraz wchodzisz sama na wizytę bez partnera chyba ze jakiś w klinice wyjątek zrobią. Myśle ze nie masz co się martwić tylko jedz do kliniki, bez zbędnego stresu, wszystko będzie dobrze. A z Tym czy masz powiedzieć czy nie to już jest kwestia Twojego sumienia i czy dasz radę to ukrywać przez kolejne lata... Ja Cię nie oceniam bo każdy robi jakieś głupotki w życiu
  3. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Moj doktorek tez jest dziwny i jak kobieta na każdej wizycie inny nastrój i inne nastawienie , ale prowadzę u niego ciąże. Ufam mu , wiem , ze jak jest zle to mówi prosto z mostu , bardzo bezpośrednio wiec może lepiej. Masz racje , płacimy kupę kasy i jest to tak trudna droga , sytuacja , dobrze byłoby żeby to podejście było indywidualne... ale cóż Ja jestem w 10 tygodniu , dzidziuś rozwija się dobrze ale ciagle nie wierze, ze jestem w ciąży Nie wiem kiedy to do mnie dotrze kochana pamietam ten czas oczekiwania na betę, nie wytrzymałam i zrobiłam test 8 dpt i juz wynosił 67,5 miałam transferowana 5 dniowa blastke 🥰 cała procedura to jest wielki test cierpliwości , a ja jestem takim szogunem , wszystko chciałabym na już ! Mocno trzymam za Ciebie kciuki obyś tez zobaczyła niedługo swojego maluszka na usg 🥰
  4. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Oby ten transfer był udany i wizyty w klinice się skończą ! Kiedy testujesz ? zawsze masz jeszcze dwa zarodeczki w zanadrzu z tego co pamiętam. No niestety te klikniki takie są . Wizyta u mojego gina prywatnie w gabinecie trwa 40 min. Wizyta w klinice 15 min i widać ze działa na przyspieszeniu żeby nie mieć opóźnienia. Zawsze mi mówił niech pani teraz pyta u mnie w gabinecie bo w klinice to już będzie maszyna tak nie będzie czasu... niestety trochę idą na ilość i nie liczą się z pacjentem... ale cóż trzeba zacisnąć zeby i to przetrwac
  5. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Ja w sumie mam 10 min jazdy autem do Invicty , wybrałam Invimed tylko dlatego , ze moj lekarz u którego się leczyłam wczesniej 3 lata pracuje tez w Invimedzie i to on skierował mnie do kliniki na in vitro. Powiem ci , ze fajnie się mną opiekował bo znał moj przypadek ale jak trafiłam do innego lekarza bo moj miał urlop to już z wizyty nie byłam tak zadowolona. Czułam sie jak jedna z wielu. Nie mam porównania do innej kliniki ale podsumowując jestem zadowolona ogólnie. Koordynatorki spoko, zawsze dostępne żeby podpytać , z łatwością tez mogłam się dodzwonić do nich. A Ty leczysz się w Invicta w Gdańsku ?
  6. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Ja miałam plamienie 3 dni po transferze takie bardziej brązowe i widziałam je tylko na aplikatorze od luteiny i jestem w ciąży ! Trzymam kciuki
  7. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Hej kochana , byłam w takiej samej sytuacji , ryzyko hiperki transfer miałam po dwóch cyklach . Moj doktorek mówi ze na świecie odchodzi się od świeżych transferów , organizm jest jednak obciążony po stymulacji. Ja miałam podanego mrozaczka i udało się za pierwszym razem, mrozaczki nie są gorsze niż świeże zarodki tak mówi moj doktorek
  8. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Ja plamie od 5 tygodnia , i tez tak mam ze raz lepiej raz gorzej i widać na papierze ślady krwi. W sumie na początku lekarze nie wiedzieli dlaczego a później okazało się ze kosmowka sie odkleiła. Ale wiem ze to stresujące , jak to bym co 3 dni była u lekarza
  9. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Ja przez 3 tygodnie wymiotowałam cały czas , nic nie mogłam zjeść i mąż mi zaczol robić wodę z tartym imbirem i odrobina miodu , bardzo pomogło ale piłam tez colę wiem ze nie zdrowe ale dawała mi taka ulgę ja dziś zaczynam 10 tydzień i mdłości minęły i zastanawiam się czy coś nie dzieje się złego z fasola wiec tak zle i tak niedobrze
  10. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    A jak tam Twoje plamienia skończyły się ? Czy jeszcze masz ? trzymam kciuki za wizytę , ooo to już wysoka beta 🥰
  11. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Kochana ja jestem w 9 tygodniu ciąży , od 5 tygodnia mam plamienia , najczęściej brązowe, ale zdarzyły się tez skrzepy i różowa krew i śluz. Biegałam co chwile na usg i z zarodkiem wszystko ok , rośnie jak na drożdżach. Wiem, jaki to stres bo ja stresuje się cały czas i nie mogę cieszyć się z ciąży przez to plamienie W sumie na początku lekarze nie widzieli przyczyny dopiero we wtorek lekarz na usg zauważył ze odkleja się kosmowka . W którym tygodniu jesteś , z tego co napiętym to początek. Cały czas trwa implantacją zarodka , jak masz betę powyżej 1000 możesz iść na usg powinno być już widać pęcherzyk. Każda ciąża jest inna niestety u jednej jedna kropla krwi zwiastuje koniec a inne kobietki plamią przez pół ciąży a z dzieckiem ok. Wiem, ze łatwo się mówi a ciężko to w życie wprowadzić ale będzie co będzie , nie mamy wpływu na niektóre rzeczy. Jak plamisz bierz nospe żeby zmniejszyć skurcze macicy i kładź się do łóżka , nigdzie nie jedz ja dostałam taki nakaz od lekarza od początku Tylko do toalety i do łóżeczka chodzę. trzymam kciuki za dzisiejsza betę, myśl pozytywnie Oby zarodeczek był waleczny i żadne plamienie mu niestraszne
  12. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Ja na początku stymulacji czułam się bardzo dobrze , chyba końcówka była taka najbardziej uciążliwa bo czułam już ucisk w jajnikach każdy organizm jest inny i każda z nas inaczej reaguje. trzymam kciuki za jajka oby jak najwiecej udało Ci się wychodować. Bądź dobrej myśli tylko to nas może uratować
  13. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Ja jutro mam wizytę o 13 , daj znać jak po Twojej wizycie ja wczoraj zaczęłam w nocy krwawić pojechałam do szpitala i na razie zarodek się trzyma urósł 1,34 mm , serduszko bije trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę , oby szybko urósł a może z niego leniuszek i porostu później się zagnieździł. 🥰 wiem , ze się martwisz , no ja przed każda wizyta mam taki duży stres.
  14. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Hej , beta rośnie a w tym tygodniu nie ma przyrostów aż tak dużych. Kiedy miała transfer? Chyba idziemy podobnie ja dziś 7 tydzień i 4 dzień , 7 tydzień równo moj zarodek miał 97 mm a beta rosła bardzo słabo bo tez głupia zrobiłam Ja transferowana 10.08 , 5 dniowa blastki na która jutro masz wizytę ? Masz objawy ciąży , mdłości , ból piersi , wrażliwość na zapachy itp ?
  15. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Hej , z ta beta w 8 tygodniu jest różnie , ja robiłam 31.08 moja beta to 13900 a tydzień później przyrosła tylko do 30900. Przyrost beta jest kiepski ale zarodek bardzo urósł , z usg jest większy niż z om, serduszko bije. Już na takim etapie beta nie przyrasta tak książkowe tak mówił lekarz i żeby się nią nie sugerować bo to tylko dodatkowe badanie. Myśle , ze powinnaś pojechać na dobre usg , jak moj zarodek miał 2 i pół mm już widziałam serduszko. Zapisz się gdzie indziej prywatnie , żeby się uspokoić 🥰 szkoda pieniędzy na betę trzymam kciuki
  16. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Gratulacje 🥰 ja miałam transfer 10.08 a pierwsza wizytę już 24.08 kolejna wizytę 3.09 i teraz mam kolejna 15.09 lekarz sam mówi , ze jak się schizuje to mam przychodzić co tydzień
  17. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Super wynik , gratulacje 🥰🥰🥰🥰
  18. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Myśle ze możesz śmiało jutro iść na betę ! Jak jest blada kreseczka to jesteś w ciąży , możesz się już cieszyć 🥰
  19. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Kocham witamy Cię i trzymamy kciuki , zawsze tu możesz się wygadać
  20. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Ja czekałam długo na procedurę bo od listopada, trochę przez pandemie, czekaliśmy na kariotypy plus moj błąd w przyjmowaniu leków przy stymulacji. Pobrano mi 14 jajek w punkcji z czego 8 czeka zamrożonych a 6 zostało zapłodnionych. Z sześciu rozwinęły się dwie blastki. Punkcję miałam na początku czerwca a transfer dopiero 10 sierpnia w związku z tym, ze miałam podejrzenie hiperki. Mój lekarz mówi , ze jest większa szansa ciąży przy criotransferze i ze na świecie tak się teraz robi. Nie wiem czy to prawda nie wczytywałem się. Miałam transfer jednej blastki , miały być dwie ale okazało się ze druga rozwija się na ciąże bliźniacza wiec byłaby za duża szansa na trojaczki . Narazie kropek się zagnieździł, cieszę się bardzo ale wole się nie nastawiać bo to bardzo bardzo wcześnie i wiem, ze różnie może być. Miałam tez kilka razy plamienie ehhh a Ty z tego co pamietam już po transferze ?
  21. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Tak pęcherzyk
  22. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Udało się za pierwszym razem , wcześniej miałam przygodę z pozamaciczna ciąża wiec podwójnie cieszę się ze pęcherzyk jest na swoim miejscu wszystkim nam się uda
  23. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Muszę się pochowalic , dziś 15 dzień po transferze 5 dniowej blastki byłam u gina i widziałam mojego 4 mm kropeczka Cudowne uczucie , teraz czekamy Z mężem na serduszko. Dziewczyny za Was wszystkie bardzo mocno trzymam kciuki , musi się udać silne z nas babki 🥰
  24. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Kochana jesteś w ciąży ! gratulacje
  25. KlaudiainvimedGdynia

    In vitro 2020

    Cześć dziewczyny , powtórzyłam betę pierwsza 67,5 po 2 dniach 187,7 jak myślicie wzrost jest ok ? Dziś 11 dzień po transferze. Kiedy miałyście pierwsza wizytę ? Trochę kłuje mnie brzuch , czasem mam uczucie jakby takiego ucisku ? Jak radzicie dzwonić do lekarza ? Panikować ? Czy czekać ?
×