Aneta ja
Zarejestrowani-
Zawartość
30 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Aneta ja
-
Widzę niestety w dalszym ciągu te brzydkie wiadomości, które naprawdę dołują a bardzo prosiłam o ich usunięcie...
-
Z jakiego powodu mialabybyć całe życie i na każdym kroku zdradzana? Te słowa pokierowane są do innej kobiety a ja mam 32 lata i jestem Dziewicą. Czy mam powody by tego się obawiać?
-
Wracam z powrotem, po kilku miesiącach. Jestem zdołowana i przygnębiona. Proszę popatrzeć tutaj. Kobieta pisze, że jest Dziewicą, jest dwa lata młodsza ode mnie, ponieważ mam już 32 lata i nic w tej kwestii się nie zmieniło. https://forum.interia.pl/mam-30-lat-i-jestem-dziewica-przegralam-zycie-tematy,dId,2503662 Przykro zrobiło mi się, gdy zobaczyłam jak ciepło ta kobieta została przyjęta. Ja nie wiem, dlaczego mam takiego pecha. Ale gdy zaczęłam na nowo czytać tę komentarze tutaj, znowu się załamałam. Te parę miesięcy temu byłam w ciężkim stanie psychicznym, ponieważ tak dotknęły mnie traumy na tle seksualnym, również jak i to, że jestem wyśmiewana za moje Dziewictwo przez osoby z personelu medycznego jak i przez osoby na forach internetowych. Jestem dyskryminowana przez społeczeństwo. Dalej czuję się bardzo źle i gdy czytam te przykre komentarze jestem jeszcze bardziej załamana. Gdy broniłam Dziewic konsekrowanych na jednym forum skończyło się to dla mnie bardzo źle i przeszłam kolejną traumę, odejmowało mi mowę. Sprawa jest już w sądzie i ja jestem pokrzywdzoną, ponieważ doszło względem mojej osoby do popełnienia przestępstw. Zdradziłabym szczegóły, gdybym wiedziała, że warto, że nikt mnie nie wyśmieje i że mogę zaufać osobom na tym forum. Radziłabym by osoby, które mi tutaj dokuczały zdały się na trochę sumienia. Ja wiem, że mnie osobę obcą możecie mieć gdzieś ale ja mam codziennie myśli samobójcze. Chciałabym aby osoba odpowiedzialna za to forum skasowała wszelkie komentarze, w których zostałam obrażona. Ja potem nie wytrzymywałam i czasem faktycznie brzydko odpisywałam ale w takim stanie w jakim byłam nie umiałam inaczej. Nie piszcie proszę, że jestem nic nie wartą kobietą. Ja z jednej strony czuję się wyjątkowa a z drugiej wcale, ponieważ wiem, że dla naszej społeczności Dziewictwo i całkowita czystość czyli kobieta, która ma tyle lat i nie podjęła nigdy życia intymnego jest nic nie warta. Dziewictwo przestało być wartością. Ja nie potrafię sama siebie dowartościować a społeczeństwo mnie dyskryminuje. Za swoje Dziewictwo bardzo się poświęciłam i zapłaciłam wysoką cenę i czuję się z tym wszystkim osobą bardzo nieszczęśliwą, dla której życie nie ma najmniejszego sensu. Wiem, że wszystko biorę za bardzo do siebie i wszystko nadmiernie przeżywam. Wiem, że być może nie zawsze tutaj chciano mi dokuczyć i mogłam coś za bardzo wziąć do siebie. Widziałam kilka takich komentarzy. Jeśli wtedy odpisałam nieadekwatnie, bo mogłam odebrać coś za atak co atakiem nie było to przepraszam. Przykre tylko, że mnie nikt nie przeprosi... Powiedziałabym tutaj parę osobistych rzeczy, ale póki co czuję, że nie warto, po tym jak tutaj zostałam potraktowana... Musiałabym zdobyć zaufanie a boję się kolejnego oberwania. Tak jak wspomniałam pisanie na takich forach bardzo źle się dla mnie skończyło bo kolejną ciężką traumą. Stała się straszna tragedia. Sprawa była prowadzona w dziale kryminalnym, jest w sądzie karnym Szukałam zrozumienia i wsparcia a na tym forum oberwałam ponownie. Wszędzie szukam zrozumienia i wsparcia a potem obrywam... Widzę, że wcześniej miałam nick bez wyrazu: "ja". Musiałam najwidoczniej zapomnieć hasła, ale jestem dalej tą samą osobą.
-
Ostatnia moja wiadomość tutaj. Jesteś bardzo ograniczony umysłowo, skoro twierdzisz, że kobiety Dziewice nie istnieją. Mówiłam tu już wcześniej o pewnej rejestratorce. Jesteś jej pokroju. A poza tym to nie wstyd ci, że cały internet musi czytać chociażby twój komunikat w ostatnim twoim "zdaniu"? Nie masz ani trochę wstydu? Nigdy bym nie uwierzyła, że tak ograniczona umysłowo osoba, która publicznie bezcześci kobietę Dziewicę a do szarych komórek nie dociera, że szanujące się kobuety czyste istnieją i która jest do takiego stopnia perfidna i obleśna, może mieć męża albo żonę. Jeśli okazałoby się, że tak jest, nigdy bym w to nie uwierzyła.
-
Informuję, że ja tej sprawy tak nie zostawię i ci co mnie tu obrażali i dyskryminowali poniosą tego konsekwencje. Nie czujcie się tacy bezkarni.
-
Ciesz się, że ci jeszcze odpisuję bo poniżam się sama w tym momencie. Pamiętam co mi napisałeś ostatnio, zboczeńcu i ile razy mnie tutaj obraziłeś. PRAWDZIWA DZIEWICA SIĘ NIE MASTURBUJE! Zakoduj sobie to. I prawdziwa Dziewica, która ma zachowaną błonę Dziewiczą nie jest badana przez pochwę. Ja nigdy nie mogłam w ten sposób zostać zbadana. Twoja wiedza o Dziewictwie jest żadna! I nie pieprz mi takich farmazonów, że ja - jedyna osoba tutaj, która w tym temacie siedzi ma "zastraszającą wiedzę o Dziewictwie". Ja jako jedyna z was mam pełną wiedzę na ten temat i dużo rzeczy musiałam wam laikom cierpliwie wytłumaczyć. Dlaczego mnie obrażasz? No oszołom ci napisze, że kobieta po trzydziestce, która jest Dziewicą i wszystkich tutaj wprowadzała w ten temat i uświadamiała różne rzeczy z tym tematem związane nie ma o tym pojecia!! Oszołomie! Wiesz, osobo, która dyskryminuje kobiety Dziewice, że jakoś nie mam ochoty mieć takiej koleżanki, co masturbowała się tak, oszołomie, że całego swojego dziewictwa w pełni się pozbyła, gdyż nawet błony dziewiczej. No z powodu tego, żeś mało bystry to znowu tłumaczę ci jak dziecku. A jeśli twierdzisz zaparcie, że to ja "sobie coś dodaję" to się jej spytaj i przestań pisać pierdoły, bo to jest żałosne. Za to wszystko, że mnie tu obraziłeś/obraziłaś możesz teraz tylko czekać na powiadomienie lub wezwanie i tylko to ci chciałam napisać. I skończ mi już ubliżać bo w sądzie wszyscy się z ciebie będą śmiać, że napisałeś, że to ja nie mam pojęcia o Dziewictwie.
-
Miałam przygotowaną od miesiąca długą wypowiedź, chciałam ci coś uświadomić ale teraz już widzę, że nie warto. Nie opublikuję jej a dowiedzielibyście się czegoś z mojej autopsji ci wie tylko Dziewicą po trzydziestce. Nie mam ochoty tego publikować. Gdybyście mieli choć trochę kultury w sobie i nie pomiatali mną, uważając mnie za gorszą od was bo dla was coś wartościowego nie jest wartością, to bym to opublikowała. Już samo "badanie dziewicy przez pochwę" mi podpadło. Ty ŻEGNASZ? Ja nie, ja tej sprawy tak nie zostawię! Możesz sobie żegnać ale czekaj raczej na powiadomienie. "Troll" - co za oszołom wymyślił w ogóle takie słowo??
-
Sól w oku - dopiero teraz przeczytałam jak mnie obraziłaś... Nie mam już ochoty dłużej z tobą pisać. I nie wierzę ci w żadne twoje słowo. Masz ze mnie istny ubaw a do tego mnie publicznie wyzywasz. BonibluBombelek - Trzeba być kawałem ...iszona, żeby tak przyrównać kobietę cnotliwą. Kobietę, która nosi w sobie cnotę boską przyrównać do męskiego organu. Idź się lecz i przestań mnie bezcześcić! A sól w oku - czy ci się to podoba czy nie, czy będziesz mnie nazywać męczennicą, ja będę reagować na takie ataki i do takiego stopnia bezczeszczenie bo ja sobie tego nie życzę, jest to dla ciebie w miarę jasne? Nie wierzę ci w to, że cnota miała dla ciebie jakiekolwiek znaczenie i nie życzę sobie wyzwisk niunia, typu "troll". Nie znam takiego słowa. Ile ty dziecko masz lat? Powinaś solidaryzować się z kobietami a nie wraz z chołotą ze mnie drwić. Ale żeby osoba płci męskiej do takiego stopnia drwiła z cnotliwej kobiety. Widzę, że tylko tylko Chojna kroczem jest twoim ideałem, a na kobiety, które się szanują plujesz. Bardzo masz spatrzony system wartości. Założyć ci sprawę w sądzie o zbezczeszczenie? Ale słono mi zapłacisz. Ja się tu produkowałam, pisałam przykłady tego jak zostałam już wcześniej zbezczeszczona przez bezwartościowych ludzi i znowu historia się powtarza. Macie świadomość przez co przeszłam i w jakim przez to wszystko jestem stanie i perfidnie robicie tak, abym się już więcej po tym nie pozbierała. Bo od was obrywam tak, jak obrywałam wcześniej. Wiem, że inne osoby mojej płci mogą pozazdrościć mi samozaparcia, to, że stać mnie na bycie cnotliwą. Ale w momencie jak zobaczyłam, że pojawia się tutaj ... płci męskiej, która w tak perfidny sposób ze mnie drwi i mnie bezcześci, czując się do tego bezkarnie a do tego jest to kawał zboczeńca, straciłam wiarę w to, że na świecie istnieją mężczyźni. Tak! Wartościowi mężczyźni. Bo ciebie to ja mogę nazwać bezwartościową męską ... - BoniBlu... i Lvcifer (drugi taki sam). Piszcie sobie, sobie i muzom, stwórzcie klub wzajemnej adoracji, ale ja się tu już nie pojawię. Uświadomiłam sobie jaką mam wytrzymałość ale ilość obelg jakie poniosłam tutaj za swoje dziewictwo jest ogromna. I nie chcę się więcej krzywdzić wchodząc tutaj. Większość z was jest bezwartościowym kawałkiem gówna. W pełni wam się należało, zasłużyliście sobie na to abym tak was nazwała. Pewnie nie macie świadomości tego jak ogromną krzywdę mi zrobiliście.Bezczeszczenie kobiet Dziewic to coś strasznego. Ja oberwałam bardzo i pokutuję wszystkie wasze grzechy nieczystości ale nie róbcie nigdy więcej w ten sposób krzywdy innym kobietom Dziewicą. Ja to pół biedy ale na przyszłość, nie krzywdźcie chociaż innych za to, że stać te osoby na wartości wyższe, a was nie.
-
Sól w oku - dziękuję Ci za wytłumaczenie. Widzisz, na swoim przykładzie byłam przekonana, że takie badanie jest niemożliwe. Kurcze, ale Ci zazdroszczę. U mnie to było zawsze najważniejszym problemem, że w moim przypadku każde badanie ginekologiczne niestety odpadało (i to u każdego lekarza czy w szpitalu czy w poradni). Odnośnie tego co już pisałaś wcześniej i teraz w komentarzu to uważam, że przecięcie błony dziewiczej miałoby sens, ale niestety w przeszłości. Uważam, że teraz to nie ma sensu i uzasadnię Ci to kolejną wiadomością.
-
Sól w oku - tak się zastanawiam i to od tego czasu kiedy napisałaś, że dziewica oczywiście może zostać zbadana przez pochwę. Szczerze powiedziawszy do dzisiaj nie rozumiem tego co napisałaś. Rozmawiałam nawet z inną dziewicą i utwierdziłam się w przekonaniu, że takie badanie jest całkowicie wykluczone. Nie miałam stałego ginekologa, bo żaden nie potrafił wyznać się na co jestem chora i postawić diagnozy. Oni nawet nie wiedzą czy ja mam przodozgięcie macicy, tyłozgięcie czy inne wady macicy jednocześnie z przodu i z tyłu. (Najpierw jeden lekarz powiedział, że nie mogę mieć jednocześnie wady i z przodu i z tyłu, a inny zaprzeczył i powiedział, że mam i z przodu i z tyłu - to był ten najkorzystniejszejszy ale to już było przed trzydziestką). Żaden ginekolog nie podjął decyzji, żeby mnie zbadać ginekologicznie. Jeśli lekarz włożył mi palec, bo oni oczywiście w moje dziewictwo na słowo mi nie wierzą, to naprawdę czułam ból. Szczerze powiem, że nie rozumiem do dziś dnia jak ty jako dziewica zostałaś tak zbadana - czy poleciała Ci krew? Przecież tym badaniem musiano ciebie rozdziewiczyć. To jest przecież oczywiste, że twoja błona dziewicza została wtedy naruszona. Ja bym z bólu nie wytrzymała, naprawdę sobie tego nie wyobrażam, bo mnie samo włożenie palca bardzo boli i po wizycie to miejsce dalej mnie boli. Albo mogło być też tak, że jesteś w tej małolicznej grupie kobiet, które urodziły się bez błony dziewiczej. Ja innej opcji nie znajduję. No chyba, że Twoja błona została nacięta? Zastanawiam się nad tym do dziś dnia i naprawdę nie rozumiem jakim kosztem tobie zrobiono takie badanie. Dziewica to kobieta, która nie prowadziła nigdy życia intymnego ani z osobą płci męskiej ani z samą sobą. Wiem, że kobiety, które nie współżyły ale się masturbują mogą wtedy mieć wykonany komplet badań ginekologicznych, ale Dziewica nie może. Miałam taką koleżankę, która mnie zwodziła, że jest dziewicą kilka lat. Gdy byłam po jednym przykrym pobycie na oddziale ginekologicznym spytałam: "Jak ciebie badają ginekolodzy, przez brzuch czy odbyt?". Usłyszałam, że ginekologicznie. Aż usiadłam z wrażenia i powiedziałam, że ten pierwszy lekarz musiał ciebie rozdziewiczyć. Spytałam tej koleżanki czy czuła duży ból i czy poleciała krew. I wtedy dostałam pałką w głowę, zostałam wyśmiana i okazało się, że ta koleżanka się masturbowała i śladów dziewictwa żadnych. Czuję się okłamana i nie rozumiem jak ktoś taki w ogóle może nazywać się dziewicą. Dziewica to dziewica. Naprawdę cały czas się zastanawiam jak Ty mogłaś być tak zbadana za dziewicy. Ta koleżanka to co innego, bo okazało się, że dziewicą nie była, ale dziewica i badanie ginekologiczne? Wolałam napisać ten komentarz, bo od tamtego czasu ciągle myślę na ten temat i nie znajduję odpowiedzi. Ja mam jeszcze przyszykowany inny komentarz (ale już nie w tej kwestii), tylko chyba trochę zanadto się rozpisałam i myślę, żeby go okroić. Znowu już się chciałam pomyliłć i napisałam Sokole oko, a Ty masz nick Sól w oku ☺
-
Izabelin5555
-
Kirke - jeśli chodzi o wianek to znam dziewczynę, która również nie zachowała dziewictwa do ślubu a wianek ubrała. Żeby odciągnąć uwagę od białego welonu mówi się wtedy o wianku a przecież powszechnie wiadomo, że biały welon też jest symbolem dziewictwa. Te przykre doświadczenia z ginekologami, rejestratorkami czy pielęgniarkami z ginekologii miały miejsce nawet do dwóch lat temu a co niektóre były nawet w 2017 roku. Chodziłam wtedy do jednego prawnika z bezpłatnych porad i on powiedział, że skoro nie zostało to nagrane to nic z tym nie mogę zrobić. Czas minął, a od niedawna zrobili więcej punktów nieodpłatnych porad prawnych. Jeden adwokat (teraz, niedawno) powiedział, że teraz nic z tym nie zrobię bo za dużo czasu minęło. Nie wiem co mam myśleć - chodziłam do tamtego to przeleciał czas a teraz dowiedziałam się, że i tak mogłabym to wtedy zgłosić ale niby jest już za późno. Trochę byłam zdziwiona, że niby jest już za późno bo przecież sprawa nie została przedawniona, a szczerze wątpię, żeby np ci lekarze mnie nie pamiętali, bo zachowywali się tak jakby trzydziestoletnie Dziewice nie przytrafiały im się na codzień. Powinni mnie pamiętać. Ja się już tak zastanawiałam, czy ja może jestem jakieś ufo bo naprawdę mnie tak traktowano. Lekarze również kłamali w wypisach z ginekologii - pisali, że miałam wykonane badanie ginekologiczne (którego w życiu mi nie wykonano) i nie pisali informacji, że jestem dziewicą. Jeździłam tam, żeby mi te wypisy zmieniono, to lekarz powiedział, że on każdej tak pisze (że badanie ginekologiczne i brak informacji o byciu dziewicą), a ja odparłam: "A ja jestem dziewicą", on na to: "A jakie to ma znaczenie?". No istne jaja. Powiedział jeszcze bardzo głupio, że jeśli miałby zmienić mi wypis to z datą obecną (a dodam, że miałam wtedy 28 lat) i skąd on by miał wiedzieć, czy JUŻ NIE STRACIŁAM. Zirytowałam się. Mogłam mu powiedzieć, żeby spytał się mnie czy mam męża.
-
Jabłuszko - zgłosiłaświata samą siebie? Jeśli było tak, że zgłosiłaświat tutaj mnie, za to, że ja tutaj jedynie obrywam to tymbardziej zgłaszam sprawę do Sądu, uprzykrzasz się strasznie.
-
Informuję cię, że zgłaszam sprawę do Sądu ☺✌
-
-
Obydwie macie niestety całkowity brak kultury. Napisałabym inaczej lub coś jeszcze ale powiedzmy, że chciałam być miła. "Jabłeczna" - nie udawaj, że nie jesteś świadoma tego co robisz. Jesteś niepoczytalna? Oczywiste jest, że wyśmiewasz mnie za preferowanie wartości religijnej jaką jest życie w Dziewictwie. Dalej cały internet widzi, że na temat życia w Dziewictwie nie masz absolutnie nic do powiedzenia. To jest forum na taki temat, że biały welon jest symbolem Dziewictwa i ubierać go powinny jedynie kobiety Dziewice. Ja wypowiadałam się tutaj na temat. Z każdym kolejnym twoim "komentarzem" kompromitujesz się coraz bardziej. Daruj sobie. "Bąbeczka", dzieciaczku, jutro jest piątek, a więc dzień nauki szkolnej. Musisz ładnie wyspać się na jutro, żeby jednak zrozumieć z tych lekcji COKOLWIEK. Bardzo potrzeba ci tej szkoły, bo zdumiona jestem jak ogromne masz braki (a sama jestem nauczycielką). Nie życzę sobie, dziecko, abyś w tak chamski sposób się do mnie odnosiła. Oczywiście zrobiłaś w tym niedoszłym zdaniu parę błędów. Co do ciebie to jestem pewna, żeś dziecko, więc od dzisiaj nie masz prawa w taki sposób się do mnie odnosić i mówisz mi przez "pani" - tak jak twojej nauczycielce w szkole. Może uda mi się czegoś ciebie nauczyć.
-
Sokole oko - szykuję odpowiedź, nieco dłuższą Jabłuszko - przejrzałam obieżnie twoje ostatnie wypociny, bo absolutnie nie mam ochoty tego czytać. Ja się już szykuję, żeby wymyślić pokutę za znoszenie tego co ty tu odpierdalasz. Czuję się wręcz jakbym ciągle miała wylewane szambo z gównami na głowę, na przemian z koszem na śmieci. Wszystko za to, że mnie stać na preferowanie wartości wyższej jaką jest Dziewictwo a ciebie na to nie stać. Każda kobieta Dziewica będzie czuła się urażona tym co ty tu odpierdalasz. Wyśmiewasz co prawda moje Dziewictwo, ale inne kobiety, które również noszą w sobie cnotę czystości czuć się będą tak samo jak ja. Widzę, że nie docierają do ciebie moje upomnienia i to, jak piszę, żebyś się opamiętała bo obrażasz w tym momencie każdą kobietę Dziewicę. Gdzie jest jakiekolwiek choćby jedno zdanie na temat życia w cnocie Dziewictwa? Miałaś pisać do rzeczy i teraz cały internet widzi, ile faktycznie masz do powiedzenia na ten temat...
-
Jabłeczna - nie czytam!
-
Sokole oko - źle zrozumiałam z Twojej wypowiedzi, że jesteś dziewicą, może nie doczytałam. Ale mimo tego tsk się domyśliłam, że nie jesteś bo pomyślałam, że jakbyś była dziewicą po trzydziestce to nie byłabyś w stanie z uśmiechem znosić obelg takich jakie są tu pisane czy od ginekologów, którzy naprawdę potrafią wydrwić za bycie dziewicą w takim wieku. I jakbyś była dziewicą po trzydziestce to nie broniłabyś tak tych, które mnie tu za to dziewictwo obrażają. Ja mam inaczej. Mnie głupie włożenie palca okropnie boli. Mam endometriozę, nieleczoną i mięśnie narządów kobiecych pracują źle i się bardzo napinają. Stosunki płciowe u kobiet, które chorują na taką chorobę, są bolesne. Oprócz tego ja mam zbitą błonę dziewiczą i nawet gdy nie napinam podświadomie mięśni włożenie czegokolwiek u mnie jest niemożliwe. Nie było tak, że ja nie dałam się zbadać, o rodzaju badania decydował zawsze lekarz ale nigdy nie byłam zbadana ginekologicznie. Jestem trochę zdziwiona, że można być dziewicą i być w taki sposób badana. Badanie przez odbyt jest straszne. Ja leczę się proktologicznie, a prócz tego odbywało się ono w takich warunkach, że za bycie dziewicą właśnie zostałam wyśmiana i np lekarz zwijał się ze śmiechu i już prawie spadł ze stołka pod stół, czy np na badanie w szpitalu wtargnął cały personel, tak naprawdę żeby zobaczyć moje krocze (bo tylko na nie patrzeli), a poziom mojego skrępowania i zestresowania był potworny. Dla mnie szczerze te wszystkie doświadczenia są jedną wielką traumą. Pewnie znowu zostanę tu wyśmiana za to, że przeżyłam to co teraz napisałam. Naprawdę nikomu nie życzę być tak sponiewierana jak byłam ja. Straszne rzeczy przeżyłam i w zasadzie takich sytuacji nawet sobie nie wyobrażałam, gdyż byłam pewna, że istnieje jakaś etyka lekarska, że są jakieś granice przyzwoitości i że na wizyty do ginekologów czy oddziały ginekologiczne trafiają różne przypadki. Byłam też pewna, że należy mi się jakiś szacunek, tymbardziej, że szanuję samą siebie. Napisałaś, żebym poszła na leczenie a ja to zrozumiałam trochę inaczej. Jak czyta się naprawdę tyle przykrych komentarzy to może już myśli się tylko, że każdy kolejny też będzie przykry. Ja niecały rok temu napisałam na innym forum jeden komentarz z którego wynikało, że jestem dziewicą. Miałam wtedy 30 lat i napisałam, że tyle mam i każdy kolejny "komentarz" to były steki samych tylko kierowanych do mnie przekleństw, a obelgi straszne. Nie chciałam nawet na to odpisywać, ale takich słów nigdy wcześniej nawet nie poznałam. Mam już dosyć po tym wszystkim a ginekologa unikam jak ognia, nie byłam 1,5 roku albo i ponad.
-
"Jabłeczna" - dla twojej informacji tak jak twojej koleżanki po fachu, bąbki - nie czytam już i nie będę czytać waszych wypocin, nie masz się po co produkować. Że ja traciłam zdrowie na was i inne, takie jak wy.
-
Sól w oku - ty też piszesz pierdoły. Biały welon jest symbolem Dziewictwa. To ja jedyna przytaczałam tu liczne argumenty. Nikogo nie obrażam tylko bronię swojego Dziewictwa, za które zostałam tu bezczeszczona. Umiem tylko obrażać?? - masakra co ty w ogóle piszesz. Nie wierzę w to, że jesteś Dziewicą, mam do tego liczne powody. To, że wchodzę tutaj, zadaję się z puszczalskimi i czytam od nich obelgi nazywasz obrażaniem kogoś. Bronisz tych co mnie bezczeszczą a nie mnie Dziewicy obrażanej właśnie za ten fakt. Nie możesz być dziewicą, ponieważ stoisz murem za tymi co za te dziewictwo mnie wyśmiewają a mnie ganisz. Nigdzie nie pisałaś ile masz lat. Prawdziwej Dziewicy nie da się zbadać przez pochwę, zesrałabym się z bólu i poleciałaby krew. Mam się leczyć z powodu mojego dziewictwa? No chyba nie czujesz się najlepiej... Nie mam siły tu wchodzić, ciągle będą tu irytujące obelgi.
-
Teraz proszę bardzo o wypowiedź osób, które się tu wypowiadają na temat przechodzenia przykrości z powodu nękania z powodu bycia Dziewicą po trzydziestce. Pani bombka czy ta co się tu mega udzielała ostatnio, pani jabłeczna niech zabiorą teraz głos. Zobaczymy co mają do powiedzenia na temat Dziewictwa. Proszę przykłady nękania z powodu bycia Dziewicą po trzydziestce. Macie w ogóle coś do powiedzenia? Nie wiem, jakieś wiadomości w tej kwestii. W takim razie, żeby było sprawiedliwie - ja przedstawiłam jak wygląda moje życie intymne - nie prowadzę. Teraz proszę do jego szczegółowego opisania każdą z was. To jest forum o Dziewictwie i wy jak widać macie tu bardzo dużo do powiedzenia, wręcz nie wyrabiam. Bąbeczka, jabłuszko - teraz coś w końcu na temat. Ja się śmieję, że forum jest o Dziewictwie a najwięcej do powiedzenia mają tutaj te co nie mają w tej kwestii żadnych wiadomości popartych doświadczeniem z autopsji. Do rzeczy! Zapraszam! W ogóle te wasze wypociny powinny zostać skasowane bo są nie na temat. Bąbeczka, jabłuszko - czy wy macie więcej niż 14 lat? Nie warto zająć się nauką?
-
Nie czytam wypocin od puszczalskiej pani bombki. Jabłeczna - radzę nie wypowiadać się ZA kobiety Dziewice. Inne kobiety dziewice są zapewne zdumione, że jeszcze tu wchodzę i czytam obelgi od takich co mnie bezczeszczą. Tak, lala, godność mi nie pozwala. Mam ogromny szacunek do swojego ciała a tu się po mnie jeździ i obdziera z godności na co niczym nie zasłużyłam. Ja się szanuję a puszczalskie lale po mnie jeżdżą, nie życzę sobie. Jedyny przypadek kiedy by mi to odpowiadało był by wtedy gdybym się nie szanowała. Ty się nie szanujesz i widzę, że śmiesz twierdzić, że każdemu, nawet Dziewicy po trzydziestce powinno odpowiadać to, że jakieś ...y po niej jeżdżą jak po starej szmacie. Po ...ie się jeździ, z tego co mi wiadomo. Poza tym inne kobiety Dziewice muszą czuć się bardzo urażone czytając obelgi jakie otrzymuję za tę wartość religijną, jaką jest cnota. One celebrują tę samą wartość. ...enie, że komuś "przynoszę wstyd" jest kompletnie z dupy wyjęte i tego też sobie nie życzę. No kolejne ...y będą mnie nękać.
-
Sokole oko - ty wymagasz ode mnie przyjmowania z uśmiechem bezczeszczenia mnie. Ciężko mi uwierzyć, że jesteś dziewicą i tak jak ja od zawsze odmawiałaś sobie jakiejkolwiek aktywności seksualnej. Nie wiem ile możesz mieć lat. Teraz przyczepiła się do mnie jakaś pani bombka, która musi mieć mega kurewskie poglądy, żeby śmiać z każdej strony mnie obnażać, obdzierać z godności i bezcześcić. Tego nie da się przyjąć z uśmiechem. Czy ty rozumiesz, że godność na to mi nie pozwala? Jak możesz twierdzić, że ja nie mam do takich szacunku? To, że obrywam od łatwych i odpisuje im, że mi na to godność nie pozwala to to jest brak szacunku!? Szczerze nie rozumiem. Jakoś tylko od takich mi się obrywa. Mam wrażenie, że jesteś za tymi co mnie tu bezczeszczą. Czy ciebie by nie bolało jeśli ktoś by ci się tak uprzykrzał i obrywałabyś za swoją czystość, tak jak ja? Nigdy ci się aż tak nie oberwało? Puszczalskie będą tu mnie obrażać chyba jeszcze długie lata. Miałam tu nie wchodzić ale uważałam, że ostatni komentarz powinnam napisać ja, kobieta Dziewica.
-
To się leczy, idź do specjalisty. Zastanowię się co zrobić, ale ja tej sprawy tak nie zostawię. Nieszanująca się prowokatorka, która nie ma co robić. Ciekawe ile masz lat. Napisałam, już, że nie będę tu wchodzić ale uważam, że ostatnie słowo tutaj powinno należeć do tej co się szanuje a nie do takiej co się wykłóca, że puszczalstwo jest dobre i obraża tą co się szanuje. Taka postawa i to co wy tutaj wyprawiacie się leczy.