Nie wiem co u Anity teraz bo nie oglądam już, a i Was rzadko czytam, ale tak pomyślałam że fajnie wypromowała by swoją firmę i swoją osobę, gdyby szyła maseczki ochronne, ma maszynę i zdolności, pomogłaby szpitalowi i w ogóle ludziom, oo mogłaby też zrobić jakieś szoł jak dla koleżanki co zbierała kasę, teraz to jest wszystko potrzebne.