Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Janka franka

Zarejestrowani
  • Zawartość

    136
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Janka franka

  1. Pieluch spakowałam chyba 5, na stronie szpitala u mnie jest napisane żeby wkładów poporodowych wziąć 20 i opakowanie wkładek laktafyjnych. Na fb szpitala czytałam że w razie czego takie rzeczy mają na stanie i jak coś to użycza, takze jakoś się tym nie muszę przejmować.
  2. Dziewczyny w ile toreb się pakujecie do szpitala? Wymyśliłam że lepiej się spakować w walizkę na kółkach żeby w bólach nie dzwigac ale mam tylko taka nie największą, która wchodzi np do samolotu i nie dam rady się w nią spakować nie wiem czy zrobić jedna torbę ta na kółkach dla siebie a jakaś mała torbę taka na ramię, która zamontuje na walizkę z rzeczami dla małej? Kurcze jak tak patrzę to najwięcej miejsca zajmują pappersy, podkłady i inne art toaletowe.
  3. Miałam robione dwa razy i u mnie każdy szpital przy przyjęciu do porodu wymaga oryginału potwierdzenia grupy krwi. Zamierzam zabrać 3 koszule w tym jedna do porodu i jeden stanik więcej chyba do szpitala na te parę dni nie trzeba. Dla małej 3 body rozpinane po całości i do tego pajacyki. Co do chusteczek to też uważam że na początek waterwipes będą najbezpieczniejsze bo faktycznie jak poczytałam w necie jakie składy mają inne chusteczki to się można przerazić. Też mam plan przemywania głównie woda przy zmianie pieluchy, wszędzie piszą że to najzdrowsze i najbezpieczniejsze. Co do pieluch mam hippa z wycięciem na pepek i pampersa.
  4. Wszystko zależy na jakiego lekarza się trafi ja akurat miałam lepszego tego od prenatalnych niż prowadzącego ciąże i byłam prywatnie na wszystkich 3 rekomendowanych badaniach prenatalnych, to mnie uspokoiło że wszystko jest w porządku. Kasy trochę poszło ale czego się nie robi dla świętego spokoju
  5. Z tego co wiem to badania prenatalne refundowane są tylko dla kobiet po 35 roku życia.
  6. Ja kupiłam poduszkę bo koleżanki bardzo chwaliły, że jest wygodnie a i dzieckojest blisko, przecież można ułożyć swoją rękę na poduszce żeby nie trzymać jej w powietrzu a na niej dziecko Kupiłam linie z ziaji dla dzieci od 1 dnia życia. Mało mam tych 56 może z 5 sztuk raczej nastawilam się na 62 tym bardziej że z badań wychodzi ze mała ma długie kości udowe. Niska nie będzie bo i ja i mąż jesteśmy wysocy
  7. Ja na razie nie kupuje laktatora zobaczę czy w ogóle będzie mi potrzebny. A teraz i tak jest duzo wydatków.
  8. Ja też byłam szczepiona w dzieciństwie ale to nie chroni przez całe życie. Max 10 lat się utrzymuje odporność i dlatego w ciąży trzeba odnawiać.
  9. U mnie teoretycznie od wczoraj tylko 2 miesiące zostały. Jakoś nie mogę w to uwierzyć że to tak szybko zleciało. Czuję się dobrze chociaż coraz gorzej śpię bo brzuch przeszkadza a jeszcze urośnie hehe mam już wiele rzeczy, zostało tylko zamówić łóżeczko ale to pod koniec sierpnia i spakować torbę do szpitala żeby była na wszelki wypadek bo nigdy nic nie wiadomo
  10. Główny inspektorat sanitarny wydaje każdego roku plan szczepień i w zaleceniach są te szczepienia dla kobiet w ciąży czyli przeciw grypie, tężcowi, błonicy i krztuscowi. Chyba skontaktuje się z lekarzem żeby mi powiedział co robić. Generalnie jak poczytałam w necie to chyba warto się zaszczepić, nie dla siebie ale dla dziecka, daje się mu odporność na kilka miesięcy.
  11. Dziewczyny mam pytanie, wyczytałam że pomiędzy 27 a 36 tc powinno przyjąć się szczepionkę tdap czyli przeciwko błonicy, tężcowi i krztuscowi. Mój gin nic mi o tym nie mówił a jak to jest u Was? Dodatkowo zastanawiam się czy szczepić się przeciwko grypie bo podobno dzięki temu można ochronić dziecko w pierwszych miesiącach życia a niestety nie wiadomo co się będzie działo na jesieni jak będzie i covid i grypa:/
  12. Cześć Magdaszek fajnie ze do nas trafiłaś A jaki jest powód cc?
  13. U mnie tak samo, staram się pić dużo wody i leżeć z uniesionymi nogami.
  14. Az strach myśleć co mnie czeka jak tak czytam wasze wiadomości. U mnie jak na razie super, dobrze się czuje, mam siły, tylko zgaga mnie męczy ale tak mam w zasadzie od początku ciąży. W poniedziałek robiłam badania, krew, mocz itd i wszystko ok. W następnym tygodniu mam ostatnie usg z serii tych prenatalnych. Szukam szkoły rodzenia i nie wiem czy się zdecydować na tradycyjne zajęcia czy może wybrać szkole on line. Co mysliscie?
  15. U mnie tak samo, ostatnio powtarzałam taksoplazmoze, podobno tskie mają zalecenia.
  16. 2 tabletki dziennie czyli 200 mg. Mam w tabletkach które biorę na co dzień żelazo. Dziwię się że przepisują na zaś, skoro wyniki mam dobre to po co coś przyjmować?
  17. Nie ma za co, cieszę się że pomogłam U mnie ostatnie badania krwi wyszły bardzo dobrze a mimo wszystko profilaktycznie lekarz przepisał mi żelazo. Sama nie wiem co o tym myśleć. Moja dieta nie jest bogata w mięso, ryby itd ale skoro wyniki są ok to nie wiem po co łykać kolejne tabsy.
  18. Nigdy nie miałam problemu z zasypianiem i odpukać teraz też nie mam. Zasypiam o 21 ale za to wstaje o 5 i to mi bardzo pasuje. Ciągle mam ten sam rytm i lubię wcześnie wstawać, nie lubię siedzieć po nocy. Ale faktycznie 3 trymestr mnie stresuje, coraz częściej czytam o porodzie i zastanawiam się jak to będzie. A tego nie da się przewidzieć i to mnie najbardziej przeraża że nie wiadomo na co sie przygotować....
  19. U mnie też wszyscy maseczki nosili. Dodatkowo każdy jest umawiany na konkretną godzinę więc nie ma tłumów czekających. Także jak siedziałam te 2h to max osób jakie były gdzieś obok to 3. Faktycznie to badanie jest chyba obowiązkowe.
  20. Co rozumiesz pod pojęciem "wracać tam 2 razy" ? Bo jeżeli chodzi o tą glukoze to te 2 h trzeba siedzieć na miejscu w przychodni i się nigdzie nie ruszać bo różnie ludzie reagują i podobno można zasłabnąć albo wymiotować.
  21. Moje wyniki krzywej cukrowej w normie, wszystko w porządku Też gdzieś czytałam że dobrze coś pomrozic żeby później przy garach nie stać ale ja chyba nie dam rady, najwyżej będziemy zamawiać coś na wynos hahaha Ja się na co dzień nie nudzę gdyż ciągle pracuje nawet czasami brakuje mi czasu żeby posprzątać, usiąść do kompa i poszukać jakiś rzeczy dla bobasa
  22. Też nie odczułam jeszcze żadnych przywilejów. U mnie brzuch coraz większy, od wczoraj to czuje jakby mi z minuty na minutę rósł brzuch. mała się rozpycha. Wczoraj to mnie nawet popołudniu coś kłuło pod żebrem nie wiem czy tam coś się przesuwa żeby miejsce małej zrobić. Ja nie wiem jak to będzie w 9 miesiącu. Podobno te ostatnie tygodnie są najgorsze, najcięższe i człowiek nie może się doczekać końca.
  23. Też mi się kiedyś to zdarzyło więc przed pójściem spać piłam więcej niż za zwyczaj wtedy muszę iść do toalety przed północą a później dopiero gdzieś o 6 i ten mocz daje do badania. Niestety jak jestem w ciąży to muszę od razu iść do łazienki jak poczuje potrzebę kiedyś mogłam jeszcze tak chodzić i chodzic hehe Jak masz przed sobą krzywa cukrową to polecam glukoze cytrynowa, można wypić bez żadnego problemu.
  24. My mamy wózek, fotelik i trochę ubranek. Jak wpada mi w oko jakaś promocja w sklepach dziecięcych to powoli coś kupuje. Śpiworek też mam na razie taki mały na 56 a później jak będę znała dokładny rozmiar to kupię coś na całą zimie, teraz jest taki wybór
  25. Ja też się boję każdego porodu i jakoś sobie nie wyobrażam jak to będzie... Staram się czytać o fazach porodu ale nie wiem czy po tej lekturze jest mi lepiej
×