Annamaria34l
Zarejestrowani-
Zawartość
57 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Reputacja
3 NeutralOstatnio na profilu byli
Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.
-
Hej dziewczyny. U mnie waga się utrzymuje ale chyba nie długo. Od kilku dni jesteś n taki głodomór, wciągam wszystko jak leci. Wczoraj byłam na grzybach, zrobiłam długi spacer po lecie ale grzybów za wiele z tego nie było. A potem jadłam . I ryczeć mi się chce bo już długo czas nie miałam takich napadów na jedzenie. Mam nadzieję że szybko minie, żeby znów waga większą nie wrócił. Krucha babeczk zrobiłaś mi smaka na zupę z dyni. W sobotę biegnę na targ upolować jakąś dorodną.
-
Marlena 63 kilo oczywiście. Za wcześnie wstałam chyba jak to pisałam . Zostało mi tak niewiele ale zabrać się za diete nie mogę. Jak przychodzi jesień to mam ochotę jeść i jeść i jeść .
-
Hej dziewczyny. Dawno mnie tu nie było. Natłok obowiązków, budowa, chora córka od diety mnie jakoś odciągnęły. Wagę trzymam w okolicy 64.5 i wach mi się pół kilo w dół i górę. Chciałabym ruszyć dalej żeby do koca roku zobaczyć te zwoje upragnione 73 kilo na stałe . Miłego dnia dziewczyny
-
Hej dziewczyny. Ja ostatnio nie ogarniam rzeczywistości i mniej pisze. Spadek wagi jest 64.5 nie wiem jakim cudem bo 2 razy były chipsy w tygodniu. Troszkę działkę próbuję ogarnąć przed jesienią bo 80 % to perz niestety a to jednak na razie jakieś 500 m jest później dojdą chodniki itp to będzie mniej. Alicja ja z mężem też się kłócę i nie wiem o co, też o pracę i obowiązki i zupełnie nie rozumiem o co mu chodzi. Baz gratuluję spadku. Piękną wagę masz
-
Hej dziewczyny. Ja już po kawie. Szykuje się na wypad nad jezioro. Pierwszy raz od nie pamiętam kiedy czyli jakieś 6 lat włożę strój kąpielowy . Stres jest ale próbuję wmówić sobie ze drugiego życia nie będę mieć więc w końcu muszę . Dieta rzecz jasna nie idzie do tego więc będzie wspaniałe... Alicja najlepszego dla córeczki Math3w fajnie rozplanowanie. Ja bym dodała 5 posiłek mały albo wcześniej kolacje bo po południu długa przerwa. Miłego dnia
-
Cześć dziewczyny, ja przy kawce już siedzę, dzisiaj wypad na ogródek i wyrywanie chwastów. Wstałam tak wcześnie żeby upałów uniknąć. Faktycznie żal tych ch małych zwierzątek, coraz mniej miejsca im zostawiamy, a w ogródkach coraz mniejszą różnorodność i nie mają biedaczyska gdzie się schować. Alicja ja awokado sporadycznie jem. Problem mam taki, że tylko ja go jem i całego nie jestem w stanie zjeść a nie lubię wyrzucać jedzenia i dlatego jest u mnie rzadkością niestety. Na śniadanie zrobię sobie jakąś sałatkę, na obiad zupa pomidorowa a na kolacje rybka będzie. Baz gratuluję takiego spadku mam nadzieję że dogonię Cię w tym miesiącu
-
Baz jak do tego doszło nie wiem.... A na poważnie to chyba dlatego, że może nie przekroczyłam liczby kalorii które powinnam jeść żeby utrzymać wagę i dlatego spadek mały ale był. W sobotę jadłam pizze i na wieczór cheeseburgera i jeszcze 2 łapki wina. Lody codziennie w tym tyg. Masakra mam talię wyrzuty sumienia ze hoho...
-
Dzień dobry . Ja ciągle zabiegana. Próbuję nadrabiać. Dieta niestety nie idzie za dobrze. Duuuużo grzechów było ale jakoś do 65 dojechalam. Dziś posiłki do pracy poszykowane, ten tydzień musze się bardziej pilnować, żeby kilogramy nie zaczęły wracać. Ogólnie zmiana pracy na taką po 12 godzin strasznie mi rozstroiła wszystko. Niby teraz robię średnio 3 dni w tygodniu ale przez to mniej kontroli nad tym wszystkim mam. Albo się tłumacze po prostu . Gratuluję spadków i utrzymania wagi. Postaram w tym tygodniu się więcej odzywać. Miłego dnia
-
Hej dziewczyny. Kolejny miesiąc się zaczął więc ja siebie podsumuje. Spadek lipcowy ok 1 kg. Niewiele ale całościowo jest już zgupione prawie 8 kg. Cel na 1 września zobaczyć 63.9 . Obecnie 65.2 się trzyma. Obwodowo z brzucha 2 cm zleciało reszta po 1 cm. Średnia dzienna kroków w lipcu 10196. Jest ok ostatni tydzień słabo mi szło więc efektów powalających nie zrobiłam ale i tak się cieszę. Został mi tylko nieco ponad kilogram nadwagi . Muszę też nadrobić przeczytanie Was bo ten tydzień zabiegany i nie ma czasu nawet, dzisiaj też do pracy. Na śniadanie kanapeczki, do pracy kurczak z ryżem i fasolką, serek grani, banan, borówki do podjadania. Miłego dnia dziewczyny
-
Hej dziewczyny. Dawno nie pisałam, troszkę zabiegana jestem. W weekend był grill więc mało dietetycznie i efekt taki, że dziś na wadze tylko 0.2 kg mniej. Ten tydzień też mam zabiegany, pracuje na zmianę po 12 godzin i w tym tyg wypadają mi aż 4 dni. Z dietą więc będzie ciężko i na dodatek lenia złapałam ostatnio i nawet ćwiczyć mi się nie chce... Mam nadzieję, że niedługo motywacja wróci. Pozdrawiam
-
Annamaria34l zaczął obserwować Motywacja, wsparcie - dieta i ćwiczenia 😊
-
Zakładam również swój 2 ogród. I wcale na początku nie jest potrzebne tyle linków do sklepów . Przede wszystkim 4 rzeczy. 1. GLEBA jaka jest ważna jest jej struktura i pH. Oczywiście powinna być usunięta z zanieczyszczeń. Ta informacja uświadomić ci co musisz zrobić aby coś urosło i informuję wstępnie ile pieniędzy poświęcić musisz na swój wymarzony ogród. 2 sprawa OBSERWACJA terenu. Przede wszystkim jak świeci słońce w ciągu dnia. Pewne rośliny muszą mieć cień inne półcień a inne słońce. Nie ma sensu sądzić w cieniu roślin uwielbiajacych słońce. 3 RZECZ USTALENIE PO CO MI OGRÓD. Inne potrzeby będzie miał ogród tylko do wypoczynku a inne ogród warzywny dla rodziny, inne dla rodziny z dzieckiem a inne tylko dla dorosłych osób. Wtedy też ustalamy jakie elementy ogrodu potrzebuje np. Trawnik do piłki, piaskownice itd, miejsce dla sadu czy warzywnika, miejsce dla wypoczynku w cieniu, wędzarnia i grilowosko, oczko wodne lub basen. 4. PLAN OGRODU. na tym etapie można już wstępnie zrobić zarys ogrodu. Wystarczy do tego kartka papieru i odpowiednia sklala! Pamiętać należy aby wszystko było w odpowiedniej skali. Jeśli chcesz posadzić tuje nie bierzesz pod uwagę wielkości aktualnej np 1 m a tej za 5 lat minimum. Na tym etapie myślimy jakie chcemy rośliny sprawdzamy ich wymagania czyli jaka gleba jakie miejace, wzrost oraz dopasowujemy sąsiadów czyli inne rośliny. Nie każda roślina, która nam się spodoba będzie do nas pasować. Ustalenie jaki styl ma mieć czy nowoczesny czy wiejski aby nie tworzyć śmiesznych połączeń. Kolejna ważna rzecz bardzo ważna moim zdaniem w tych czasach to odpowiedzieć sobie na pytanie jak będę zaopatrywal swój w ogród w niezbędne składniki. Tutaj przede wszystkim woda, opady coraz mniejsze warto pomyśleć i zbiornikach retencji wody lub studni. Jak ogród będzie zasilany, chemia czy natura, co by nie wybrać warto mieć kompostownik to takie serce ogrodu które tanim kosztem da nam składniki i poprawi strukturę gleby. Kupowanie warto zostawić na koniec kiedy już będziemy mieli podstawową wiedzę. Powodzienia