Luska
Zarejestrowani-
Zawartość
39 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Luska
-
To chyba grupowa choroba - moja młoda tez zaczęła wybrzydzać przy jedzeniu i budzi się milion razy w nocy...
-
W nutelli cukier najmniej szkodliwy, gorsze są te oleje i utwradzacze. Ogólnie sama chemia ale wiem ze smaczna Ja byłam u denstysty ze starsza właśnie na kontroli i na szczęście wszystko ok, ale ja jej bardzo pilnuje z myciem zebow. Przed nami było 2 letnie dziecko z próchnica właśnie wiec uważajcie dziewczyny z tymi cukrami, szkoda potem zebow. moja już całe dnie na nogach normalnie, ale dalej mamy 3 zęby
-
Hej. My juz po roczku, zrobiłam sałatkę, kurczaka, jakieś przekąski i tort i tyle. Bez przesady to nje jakaś uczta Moja już chodzi normalnie, je tez wszystko to co my w zasadzie nie gotuje jej oddzielnie tylko jej mniej przyprawiam. mamy aż trzy zęby My mamy mieszkanie 62m. Chciałabym dom, ale ceny w mieście powalają a pod miastem to przerażają mnie dojazdy. Poki dzieci są małe to takie nam starczy, o przeprowadzce myśle raczej za 10 lat
-
Nieszczęśliwa żona a dziecko
Luska odpisał marneo na temat w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Oj miałam to samo przy pierwszym dziecku. Tez byłam zmęczona marudziłam mężowi ze można zwariować od siedzenia w domu ale jak chciał wziąć córkę żebym gdzieś poszła to nie chciałam. Byłam taka kwekajaca kwoka. Tu pomogli nasi przyjaciele mąż do nich napisał w stylu „ratunku weźcie ja gdzieś wyciągnijcie” i mnie dosłownie na sile porywali I jak już wyszłam to było spoko i zaczęłam się przełamywać by zostawiać dziecko. Teraz mam już dwójkę dzieci i śmigam sama, kupuje sobie jakieś ciuchy, nawet biegam Mi bardzo pomagało zwykle zrozumienie albo jak mąż mówił „dziś nie gotujemy i nie sprzątamy zamawiamy pizzę”. Powodzenia. -
Co, to my za 3 tyg mamy roczek i mamy dwa zeby dopiero a wy już tyle ja przechodzę na wychowawczy aż młodsza nie pójdzie do przedszkola tez :)mogłabym zdalnie pracować tez w sumie. Ja z branży moto :€
-
Ja kupiłam swojej bidon ten z obciążana słomka ( ja mam bbox) i jak się zakrztusi chlebem to sobie sama bierze i popija woda bo na ogół to za suche jest i ciezko jej przełknąć a z woda to luz.
-
Hej, moja ma już 10 msc i udaje jej się stać w miejscu bez trzymania wiec pewnie w ciągu 2 tyg będzie sama chodzić już. a hm je wszystko - jajecznicę, omleta, kanapki z pasta z jajek i awokado, zupki, pulpety, starte jabłko czy marchewkę, banana, makarony czy kasze...chleb tez normalnie. a mamy 2 żeby dopiero
-
Moja wazy 8kg a za 2 tyg ma 8 miesięcy. Raczkuje już aż miło tylko ja ganiam po całym mieszkaniu Ale jest fajnie siedzi już stabilnie ale znów tez brak.
-
No pamiętaj ze dalej mleko jest podstawa diety małego dziecka, ja swojej piersi nie ograniczam i dalej karmie na zadanie z tym ze proponuje jej dwa posiłki dodatkowo - np rano jakaś kaszkę z owocami (jaglana, manna) i potem w porze obiadowej coś (warzywa w rożnym połączeniu, zupki etc). Jak jej coś smakuje i zje to potem wiadomo, nie chce tak szybko mleka. Ja sama kaszki robie i przecieram świeże owoce, bo te kaszki z proszku są po prostu niesmaczne (tak jak obiadki ze słoika). mija starsza córka do 8msc byla praktycznie na cycku bo pluła wszystkim i płakała jak widziała jedzenie a ja płakałam razem z nia z bezsilności. Pediatra powiedział zeby trochę zluzowac. No to ok, nie zmuszałam jej, zjadała dwie łyżeczki i potem cyc. Z dnia na dzień sama zaczęła jesc Natomiast jest wybredna do dziś ale ma gust smakowy po tatusiu bo nie lubi dokładnie tych samych rzeczy co on i dokładnie tymi samymi się zajada.
-
Ja z pierwsza miałam w sumie dość dobrze, wiec rzutem na taśmę zdecydowaliśmy się na drugie (i wyszło 2 lata różnicy). ja mam już wagę sprzed ciąży i o ile Ciało ok to włosy mi lecą garściami, cera jak u nastolatki w okresie dojrzewania, do dentysty tez ci chwila chodzę, masakra... a jednak moje ciało nie jest tak do końca super - mąż mi będzie musiał zafundować nowe cycki bo te mi dzieci zjadły
-
My wstajemy 8.30. -9.00, potem pierwsza drzemka 11-12 i potem 16.30-17.30, wiec w sumie podobnie jak u SuperZony. Kładę spać młoda o 21 i śpi już do rana z ewentualnie jedna pobudka na karmienie wysypiam się jak nigdy.
-
U nas była ostatnio trzydniówka - gorączka, płacz i osłabienie a potem dostała wysypki i przeszło. Dziś kończy 7 msc je już domowe kaszki z owocami a na obiad różne warzywa z odrobina masła, mięso dopiero będzie próbować. zebow brak, ale starsza córka miała pierwszy zab dopiero jak miała 8 msc wiec się nie spinam. wazy już z 9kg juz sama siedzi
-
E, to my już mamy skończone pół roku i pewnie Ponad już 8kg a dziewczynka ale moja na piersi , teraz już wiadomo ze rozszerzam. dziecko mojej koleżanki ma 1.5 roku i wazy 8kg Wiec bez sensu porównywać poki są zdrowe to jest ok.
-
Moja już pełza do tylu i się do raczkowania szykuje, potrafi na czworaka już ustać i się kiwa przód i tył ale ruszyć nie umie i tak śmiesznie wyglada. Dalej rozszerzamy na razie warzywka i owoce ale wychodzi na to ze jej smakuje. Starszej się nudzi trochę ale wychodzimy do ogródka mamy swoją zjeżdżalnie, piaskownice i taki domek do zabawy i tam spędzamy dnie jak jest ładna pogoda.
-
My tez „uważaliśmy” i tak powstała nasza pierwsza córka Takze nie polecam Jak mi coś mąż kweczy ze znowu wydatki na dzieci to mu przypominam ze to jego „zasługa”. jak z 10 lat temu brałam tabletki to jak odstawiłam to przez prawie 2 lata nie miałam okresu... dzis moja 3 latka prawie nakarmiła moja prawie 6msc chrupkiem kukurydzianym
-
Jako przeciwwskazania ma ciąże i karmienie ja nigdy nie miałam problemu z suchością (w ciąży było ok) a teraz Sahara, jakby moje ciało zapomniało w ogóle o tym. Po pierwszej ciąży tak nie było wiec się zdziwilam a mam pytanie jak się zabezpieczacie? Ja już nie planuje dzieci, ale trochę się cykam tabletek bo brałam je jako nastolatka i potem miałam jazdy z okresem po odstawieniu
-
Ja nie daje wody jeszcze dopiero zaczynamy rozszerzanie. ja mam już wagę normalna ale tak mi się zęby posypały... dziś mam dentystę, mam wrażenie ze każdy ząb mnie boli. Zawsze miałam mocne, żadnych większych leczen czy ubytków a w drugiej ciąży jeden ząb nagle pękł mi na pół, a teraz w co drugim mi się robi coś, masakra. starsza córka dostała się do przedszkola państwowego, 400m od domu, ale się cieszę z seksem słabo, ochota może i jakaś jest ale mam straszna suchość u nas noce śpią całe obie dziewczynki, ale młodsza nie chce sama spać w dzień.
-
Ja wiem, ale lepiej sprawdzić niż nie i potem żałować . Mam w dalszej rodzinie dziecko co ma obecnie 4 lata i poważne zaburzenia rozwojowe, bo rodzice zwlekali z diagnoza bo „każde dziecko jest inne, każde się rozwija inaczej” i jak w końcu poszli do lekarza to ten się za głowę złapał, czemu tak późno. neurolog jak byliśmy z pierwsza córka to wykluczył choroby ale pochwalił ze przyszliśmy, bo jak mówi wielu konsekwencji chorób moznaby uniknąć, gdyby rodzice wcześniej przyszli z dzieckiem. A często jest tak ze rodzice czuja podświadomie ze coś jest nie tak ale otoczenie ich złudnie uspokaja ze przecież ma czas etc. Tak wiec lepiej sprawdzić, oczywiście nie panikować, ale sprawdzić i dobrze ze pediatra zbadał córkę Ann my już tez 74 nosimy, masakra p.s my ze starsza córka byliśmy właśnie z powodu niewłaściwej postawy przy leżeniu (asymetria), ale to nit wynikało na szczęście z choroby tylko dziwnych upodobań dziecka.
-
My za 2 tygodnie kończymy 6 msc i ważymy 7.5 kg. Przekręca się na boki, na brzuch i na plecy i podciąga do siadania. Umie już tez odpychając się rękoma pełzać do tylu. Szybciej wszystko robi nic pierwsza córka. Ann, nie ma mała napięcia obniżonego? Wiadomo, każde dziecko się inaczej rozwija, ale lepiej sprawdzić skąd ta niechęć do obrotów. U nas był problem z pierwsza córka (na szczęście fałszywy alarm) ale neurolog pierwsze co sprawdzał to właśnie jak i czy się obraca. Bo czasem dziecko już chce a nie może bo coś mu przeszkadza. Albo widocznie może jeszcze nie mieć ochoty się turlac i to tez w porządku. Ja dopiero zaczynam rozszerzanie ale ja jestem z tych co do pół roku tylko mleko poki co żadnych sensacji, szczepienia tez ok.
-
Moja tez guga ale moja ma już ponad 4 miesiące. Przewraca się już z brzuszka na plecy i już trzeba jej pilnować bo się przemieszcza, tak się turla my tez w domu, ale mieszkam na parterze i mamy swój ogrodek wiec jakoś dajemy radę,
-
Nie ma co porównywać hiszpanki która byla 100 lat temu! Wtedy był inny poziom medycyny niż teraz. w Chinach się wygasza. Wirus jest zaraźliwy sle nie aż tak zabójczy jak była hiszpanka. Hiszpanka działała tak ze zmuszała układ odpornościowy do takiej reakcji ze atakował i zabijał sam siebie. Obecnie mamy na to juz odpowiednie medykamenty Zaraźliwe wirusy maja to do siebie ze szybko się pojawiaj i szybko znikają. Będzie dobrze rylko stosujmy się do zaleceń
-
Ja normalnie spaceruje, trzeba jakoś żyć przecież. Zamykanie się w domu oslabia odporność. ja jestem optymistka, u Chin się już wygasza, Korea i Tajwan sobie radzą i jednak po wyzdrowieniu zachowuje się już odporność wiec jest nadzieja : ) bedzie dobrze człowiek to silna bestia i poradzi sobie ze wszystkim. Tylko nie panikujmy i stosujmy się do zalecen
-
Ja spaceruje ale omijam tłumy, place zabaw etc. Lekarze nawet zalecają spacery, to dotlenia i wzmacnia odporność tylko trzeba skupisk unikać etc. ja tydzień temu zrobiłam zapasy i od tej pory nie byłam w sklepie ale pewnie jeszcze tydzień i będę musiała iść choć u mnie po pierwszym boomie już się uspokoiło i większość rzeczy jest dostępna
-
Moja nosi już 68/ 74. Zwłaszcza dół większy bo ma grube udka ja okresu nie mam i się nic nie zapowiada na niego druga córka jak i pierwsza podobna do męża
-
Hej dziewczyny! Dopiero ogarnęłam rejestrację. Moja mała waży już 7kg za nieudlugo skończy 4 Msc karmie piesia tylko. Jest super słodka i super pulchna , śpi całe noce,( jak wszystko jest ok to nie trzeba dziecka na karmienie budzic pamiętajcie) w dzień nie śpi, więc jest wesoło. Kolki minęły jak ręka odjął. Ogólnie grzeczna jest, lubi mate edukacyjna i bujaczek. Ładnie już na brzuchu leży i trzyma główkę. Idę normalnym kalendarzem szczepień co w praktyce oznacza szczepienie co miesiąc. Ja na sex w ogóle nie mam ochoty niestety. Ale dalej mam jakieś niedobory mineralow może dlatego... I jak mała śpi całe noce to starsza ma ostatnio jakieś koszmary i przychodzi do nas w nocy... Ta zima była taka słaba że nawet się jakoś nie umęczyłam z ubieraniem dzieci. Kombinezon i kocyk i starczalo.:)