Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

MariKata

Zarejestrowani
  • Zawartość

    94
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez MariKata

  1. Rozumiem. Jeśli na codzień albo przynajmniej 1-2 razy w tygodniu nie masz kontaktu z osobami, o których myślałaś żeby zaprosić to ja bym odpuściła na Twoim miejscu. Ja napisałam jak tu u mnie wygląda. My mamy normalny kontakt przez cały okres pandemii, dlatego nie rezygnujemy z takich uroczystości jak urodziny czy swieta. Jeżeli masz jakiekolwiek obawy to warto odpuścić i urodziny i święta.
  2. No ale czy ja gdzieś napisałam autorce, żeby robiła to przyjęcie? Napisałam tylko jaka jest u nas sytuacja a decyzja należy do niej. Każdy odpowiada za siebie i podejmuje własne decyzję. A poza tym z całym szacunkiem do każdej ciężarnej (sama w końcu jestem w ciąży), ale do 12tc poronienia sie bardzo często zdarzają i nie jest gwarancją że w szpitalu mogliby coś na to zaradzić.
  3. Mój mąż ma dziś urodziny i w sobotę przychodzą teściowie i jego brat z dziewczyną, z tym że widujemy się z nimi regularnie dlatego normalnie przyjdą na urodziny. I też jestem w ciąży tylko już w 31tyg.
  4. Ja już jestem w 27tc. Cukrzycę mam od początku bo przed ciążą miałam insulinoopornosc. Krzywa miałam robioną w 9tc, a od 11tc jestem na insulinie bo nie dałam rady sama dieta uregulować tych porannych cukrów. Z dzidziusiem wszystko jest w porządku. A byłaś może u diabetologa? Bo takie przekroczenie to już jest cukrzyca ciążowa i powinnaś się udać do specjalisty. Każdy glukometr ma granice błędu nawet plus minus 15 jednostek. Najlepiej by było jakbyś przy następnych badaniach w laboratorium wzięła swój glukometr i go sprawdziła z krwią z żyły (możesz poprosić pielęgniarkę żeby przy pobieraniu jedna krople dala na glukometr) bo wtedy będziesz miała rozeznanie jaka jest rozbieżność między wynikami z laboratorium a na glukometrze. Najważniejsze to nie myśleć negatywnie o tym że się ma cukrzycę ciążową bo są tego plusy np mały przyrost wagi, albo i nawet chudniecie. Ja w tej ciazy na tej diecie przytyłam póki co tylko 4kg Dacie radę bo czego się dla dzidziusia nie robi
  5. Przepraszam, że się wtrącę bo nie należę do tego forum, ale podczytuje wątki ciazowe, bo obecnie też jestem w ciąży i mam akurat rozpoznana cukrzycę ciążową i Twoja lekarka wprowadziła Cie w błąd, bo według zaleceń Polskiego Towarzystwa Diabetologicznego cukrzycę ciążową rozpoznaje się przy wartości równej lub większej niż 92. Więc według tego niestety łapiesz się na cukrzycę. Powinnaś powtórzyć moim zdaniem glukoze w laboratorium i jak znowu wyjdzie przekroczenie to lekarz powinien skierować Cie od razu na krzywą cukrową. To tylko taka moja drobna uwaga Zdrówka dla Ciebie i dla wszystkich tu obecnych dziewczyn
  6. Leczę się od czerwca 2018r, ale już po jakiś 2 miesiącach przyjmowania tabletek TSH spadło poniżej 2, a po kolejnych 3 miesiącach było już poniżej 1
  7. Ja zaszłam pomimo niedoczynności, insulinoopornosci i PCOS. Trzeba po prostu wszystko najpierw ładnie wyregulować i na pewno zaskoczy
  8. Przez kolejne 7 miesięcy planujesz robić betę i testy i czekać na urojony poród?
  9. Dziękuję bardzo i również powodzenia i szczęśliwego rozwiązania ja w środę idę na wizytę potwierdzającą i mam nadzieje ze na usg już zobaczę serduszko
  10. Tak, to normalne że możesz jeszcze nie mieć żadnych objawów mi w czwartek zaczął się 6tc i oprócz objawów o których Ty pisałaś to od jakiś 4 dni zaczynaja mi powoli dochodzić mdłości. Więc wszystko jeszcze przed Tobą, ale wiadomo że kazda kobieta i ciąża jest inna więc nie jest powiedziane, że Ty też tak będziesz miała póki co odpoczywaj jak najwięcej i ciesz się tym, że nic więcej Ci nie "dokucza"
  11. No właśnie mnie też kusi, aby zrobić zrobić jeszcze raz no nic będę w takim razie musiała uzbroić się w cierpliwość i poczekać na wizytę. Mam nadzieję że też już zobaczę serduszko, tak jak w pierwszej ciąży
  12. Cześć dziewczyny. Jestem tu nowa i mam do Was pytanie. Jeśli robiłyście bete dla potwierdzenia ciąży to ile razy? Ja tydzień temu w środę robiłam pierwszą bete i wtedy wynik był 36, a dwa dni później w piątek było już 141. Do lekarza termin mam wyznaczony na 7.10 i tak się zastanawiam czy nie sprawdzic do tego czasu jeszcze chociaż raz bety żeby mieć pewność że wszystko jest w porządku. To moja druga ciąża, ale w pierwszej dosyć późno się zorientowałam i tylko raz zrobiłam bete i wynik był już ponad 2tys., a teraz z racji tego że od razu wiem i ten wynik był dosyć niski to się zastanawiam czy na pewno beta ładnie rośnie i że nic się nie dzieje złego
×