Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Annak

Zarejestrowani
  • Zawartość

    157
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Annak

  1. Takie pytanie z innej beczki bo ja się dzisiaj zwazylam i się troche przeraziłam. Przybyło mi 20 kg, masakra. A wy ile przytylyscie w ciąży? No to będę mieć teraz wyzwanie, po porodzie zejdzie mi pewnie Ok 8 kg a ze 12 do zrzucenia zostanie.
  2. Gosc04 jak wynik wychodzi pozytywny to chyba kierują na rodzenie do szpitali zakaźnych
  3. Janka fanka jak już człowiek wie ze z dzieckiem wszystko dobrze i jak już wyszłaś do domu to na pewno lepiej mieć to wcześniej za sobą. A ile wcześniej urodziłaś bo przepraszam ale nie pamietam którego to dnia dokladnie było.
  4. Gosciowka pobrali mi materiał na COVID i zrobili ktg. Na szczęście mam wynik negatywny. Umowiona jest na niedziele na CC bo wszystko zależało od tego wyniku
  5. Gosc04 myśle ze jak łykniemy magnez doraźnie na ból mięśni to nic się nie stanie. Co innego jakbyś regularnie łykała to pewnie nie wskazane. Ja jak czuje skurcze mięśni to łykam tabletkę.
  6. Mój m tez na zmiany pracuje i teraz cały dzień go prawie nie ma a ja chodze cała w nerwach sama
  7. Jednak nie zostałam w szpitalu, wrocilam do domu i czekamy dalej. Mam już powoli jakaś depresje. Stresuje się ta sytuacja w kraju. Ból głowy mi dalej dokucza
  8. Ten musujący jest słaby, ja kupuje Asparginian w aptece
  9. Cześć dziewczyny Gość04 możesz brać 3 tabl na dobę paracetamolu
  10. Jak cię czytam to zazdroszczę samopoczucia. Ja cała ciąże bardzo kiepsko znoszę, a teraz każdy dzień to po prostu katorga. Mam stan zapalny i lekarz mówi ze w tej sytuacji lepiej szybciej rozwiązać.
  11. A może te bóle to z braku magnezu ? Łyknie sobie jak masz w domu
  12. Możesz spokojnie wziąć paracetamol albo apap
  13. Co do imion to jest dużo które mi się podobają, Aleksander i Hanna piękne, nie lubię na pewno takich udziwnionych. Wole te bardziej tradycyjne.
  14. Kim nic nie zrobisz jeżeli to nietolerancja to nie ma co się męczyć bo maluszek to odczuje najbardziej. Będzie tylko płacz i nerwy i tak w kółko. Kiki zapomniałam ze mówiłaś ze nie masz pokarmu. Boje się ze będą mi kazali na sile piersią karmić a mała będzie płakać bo się nie naje ile będzie chciała. Ja to raczej na pewno przejdę tylko na mm w domu wiec i w szpitalu nie mam jakiegoś ciśnienia żeby karmić.
  15. Cześć dziewczyny Kiki nie wiem czy dobrze zrozumiałam. Pielęgniarki pozwoliły ci dokarmiać dzidzie mm w szpitalu? U nas będzie Emilka ale to wybrane mamy już prawie od początku. Gosciowka skąd ty masz tyle pary na te wszystkie czynności. Ja mam jakoes słabe wynik, infekcja w moczu mi wyszła. Rozmawiałam z lekarzem i jutro idę do szpitala z rana. Do tego mam straszna migrenę, leżę ledwo przytomna. Już nie mam siły dziewczyny. Czuje się wykończona. A jak tam u was? Kim śpisz w nocy czy mały płacze ? Boje się jak to będzie. Już zapomniałam co to znaczy noworodek, córka ma 9 lat, mam wrażenie ze to jakieś zamierzchłe czasy. Może jestem jakaś dziwna ze zamiast się cieszyć to zaczynam panikować.
  16. Ja to sobie tak planuje zorganizować żeby nie schodzić na dół do kuchni w nocy. Przygotuje miarki mleka przy łóżku i wodę w termos wezmę i będę mieszać na świeżo jak się mała obudzi. Zobaczymy ile będzie zjadać na raz i ile razy
  17. Kiki wyluzuj z karmieniem, ja tez nie planuje karmić piersią. W szpitalu będę ale już po powrocie do domu chce wprowadzić butelkę, i też Bebilon.
  18. To wyglada na to że my 3 chyba zostałyśmy i to z terminem na 23 wszystkie
  19. Hej dziewczyny:) Gratuluje tym które mają już swoje maleństwa przy sobie. Ja nadal w dwupaku. 23.10 klade się do szpitala z rana na cc. Odliczam dni bo jest mi strasznie ciężko. Chodze jak pingwin Brzuch mnie uwiera, drętwieje, ciągnie.
  20. Hej dziewczyny! Gosciowka nie przesadzaj z tymi oknami, ja bym ci radziła albo to odłożyć albo zatrudnić męża. Tez się dziwie ze masz na to energię. Chyba bym padła trupem jakbym miała umyć okna. Dzisiaj nalazilam się po sklepach i później jeszcze maraton po ikei. Ledwo żyje ale musiałam. Okna sobie zdecydowanie podaruj. Kim moja tez ma takie długie nogi na 3 tyg do przodu. Zobaczymy jak pojde na nast usg czy cos się wyrównało. Mam ustalone już na pewno 23.10 cesarka, z rana jadę do szpitala i już będzie niunia. Także coraz bliżej, aż nie mogę uwierzyć, naprawdę. Pamietam jak na początku sobie myślałam ze to tyle czasu jeszcze a tu proszę już prawie koniec. plecy mnie bolą wiec zapisałam się na jakis masaż dla kobiet w ciąży. Jutro idę i zobaczę czy to coś da. Mam straszny apetyt na słodycze, masakra jakaś, jak czegoś nie zjem to mnie nosi i jestem niespokojna. Boje się ze przez to przytyje na samym końcu. Po porodzie czeka mnie odchudzanie żeby wrocic do poprzedniej wagi. Mam nadzieje ze apetyt mi wróci to poprzedniego stanu i już nie będę mieć tych zachcianek.
  21. Gosciowka my raczej wysocy ja mam 171 cm a m 188 cm. Może dlatego taka długa. W zasadzie to mnie akurat nie martwi, ze jest długonoga Ja dziś odrobine lepiej się czuje fizycznie to i psychika jako tako. Tez tak uważam ze lepiej już z dzieckiem niedospac niż się męczyć w ost miesiącu ciąży. Dziewczyny gdzie można kupić pampersy w dobrej cenie a może wiecie o jakiejś promocji ?
  22. Gosciowka ja tez mam wrażenie ze niedługo jakiejś depresji dostanę. Boje się ze jak sie dziecko urodzi to mi nie minie i jak to będzie. Nie mam siły naprawdę jak to wszystko ogarnąć, jestem przerażona. mialam wczoraj usg, mała waży 2300 g, jest długa, kość udowa jak w 37 tyg a teraz jest 34. Główka chyba w normie. Gosciowka no trzeba być dobrej mysli, nie masz wpływu na to ile główka będzie miała w obwodzie ostatecznie a reszta w rękach lekarzy. Dobrze chodzić do takiego co pracuje w szpitalu to zawsze ma więcej do powiedzenia. Tak decyzje podejmą w szpitalu ale może akurat zrobią cc. Nastawiajmy się pozytywnie bo inaczej oszaleć przyjdzie z tymi myślami.
  23. Mi to się coś zrobiło, wszystko mnie boli, plecy to jakis koszmar tak mnie bolą. Ciężko mi że ledwo chodzę, nie mam siły na codzienne czynności. Samochodem ledwo jeżdżę bo tak mnie plecy bolą przy siedzeniu. W nocy spac nie mogę bo mam bóle. Jak żyć
  24. Kim łącze się z Tobą bo mam to samo wrażenie. Wydaje mi się ze jestem w ciąży już z pare lat i się tak mecze. Marzy mi się pusty brzuch. Te ograniczenia mnie już wykańczają. chyba jednak wole już nie odpocząć dni bo jak się za bardzo na tym skupie to mam wrażenie ze to jeszcze cała wieczność do końca. Powiem wam szczerze ze w pierwszej ciąży tez mi się wydawało ze jak dziecko soe pojawi to będzie tak idyllicznie ale okazało się ze rzeczywistość zweryfikowała moje wcześniejsze przypuszczenia. Było ciężko i teraz tez na początku na pewno będzie.
  25. Gosciowka to rzeczywiście nieciekawie jakby tak dziecko zabrali, zwariować by można. Jak widać teraz wszystko możliwe, wiec lepiej siedzieć niż gdzieś niepotrzebnie łazić. Jak tak wizyta u diabetologa wyglada? Napisz jakich rad ci udzieliła odnośnie odżywiania?
×