portki.

Psychiatra mi poradził, że tu na forum mogę spotkać Miłość Życia. Ale spotykam Ciebie. I ....

I w tej miłej atmosferze możemy zacząć kolejny, miły dzień. Próbowanie w moim wieku kończy się zazwyczaj rozwolnieniem. I zgodnie ze swoją naturą nigdy nie proponuję pierwsza, nawet jeżeli gra nie warta świecznika Pierwsza zaczynam, pierwsza kończę. A w międzyczasie ktoś tam się pałęta między zdaniami.

tylko nie targaj szampana, kieliszka i wora z zamrożonym lodem. teraz możesz podziękować a ja zasadzę sę kaktusy na balkonie.

Niemiło to było, a teraz jest już PO. Jak sam napisałeś, -aś - oś. Nie dziękuje, pamiętaj że rodzaj wtórnej wdzięczności ( raz podziękowano ) ale to było dawno - dla takiego gentelmena to rodzaj cienszkiej refleksji którą musi jakoś lekko rozładować czego ci życzę

ok. .... procesu ciąg dalszy se ne vrati, ale kościoły w czechach są urokliwe.... no dobra. pamiętaj . ja 1 nie proszę - nigdy

zacieśniamy więzy a sprawnie posługujesz się taką prywatną retoryką na privie to wytłumacz mi co to ten priv podasz mi nr telefonu czy co?

wiesz co? nie wiem, bo w tych okularach nie mogę cię poznać ale jezeli chcesz być sobą to do ciebie a cio, niedobzie?

Najlepszymi kandydatami na Ojca są kulturyści. Oni mają tyle kwasu foliowoego w sobie i zapasy żelaza że starczy na niejedno ojcostwo. Tylko że zazwyczaj mają krótką drogę do wyjścia ale nic to. Zamkniesz oczy. I jakoś będzie.

czyli co dręczy cię syndrom odstawienia od koryta ?