portki.

I uważasz że doorosły człowiek swiadomie decyduje się na dziecko po 50-tce? Raczej taka decyzja jest mało dojrzała mozna znaleś obiekt do seksu i prokreacji w swoim wieku a nie szukać ekstremum w ekstrementach i strumieniach nietrzymanego moczu. To zjawisko ma jakąś sexualną nazwę i swoich zwolenników Ja mam do tego kibel i szczotkę do wc. Czasem czystą. Tak

po menopauzie kup to bypadek przy pracy i rzecz niekontrolowana a dziecko to raczej rzecz niemozliwa juz nie uwazasz, pewnie młoda jestes i dlatego w wieku 55 lat plus to nic ino posiadać dziecko

trzeba być ostrożnym, albo ewentualnie bawić się z kobietą po menopauzie. ale i tak jest ryzyko, bo kobiety w tym wieku raczej do wysiłku ciezko zmusić

czyli w końcu po tylu latach samodzielnie zrobisz kupę gratulacje. Ja wiem jak to jest samodzielnie korzystam z nocnika dopiero od 3 lat. Karolu jest tyle niezapełnionych dziur w ziemi. Całe życie przed Tobą

Bogata od niego też chciałaby intercyzy, a on woli jak sam tworzy umowy i daje do podpisu. taki kompleks Prezesa więc taka sikorka z leśnej polany to dla niego kolejna umowa do podpisu a nie pitolenie ze to dla jej dobra, bo przecież dla niego związek to potencjalnie inwestycja z niejakim ryzykiem Kopłabym w dupę takiego dewianta

A ona ta narzeczona będzie szkło diamentem kroiła będzie żeby się kapnąć ze to nie brylant a okno to ma zamiast szkła folie do malowania czy jak? bo nie rozumiem tej całej rozkminy czy to diament ja bym wolała np cyrkonie w cenie diament za 96 tys. Pln wtedy może być i darmowa przesyłka z AliExpress. Oby tylko narzeczony to nie Azjata bo mi pierścionek na palec nie wejdzie

pierscionek musi być z brylantyną i dopasowany do panny młodej. coś podobnego na oczy me nie widziały. a panna jest zacna w sensie mozliwa taka w obyciu? bo coś byś jej nie dał i tak jej podpasuje najlepiej daj jej trzy do wyboru i powiedz zeby do jutra zdecydowala się na ten najtanszy

no nie wiem. musisz to naprawić, wszystkich przeprosić za swoje niewłasciwe zachowanie

to na pewno jest cionsza

Śmierć albo rak

tak

Wiesz co Alonzo?zrobiłam wszystko wg twojej instrukcji, ale mi nie szło. co robię nie tak. może jest jaki inny sposób lub metoda. ?

zorganizuj somsiada żeby mu uprzykrzyc życie eheheheheh - najlepiej ele albo speca od klimatyzacji, nie ma bata żeby nie wymiękł ehehehe moze to potrwać najlepiej to rozplanuj z kilkoma osobami egehegehege na kilku liniach a jak nie - to kupa na wycieraczkę albo rybę bez głowy żeby czuł respekt ehehehe

najlepszy męszczyzna to blondyn. jak dla mnie. żadne tam inne jakieś wydziwasy w stylu brunet, z oczami i rękami, nawet te w koszuli mi sie nie podobają, bo mająza duże obuwie niedopasowane do paska od spodni. i żeby rozporek miał na guziki a nie na zamek. i żeby się nie odzywał kiedy jem. bo mię to denerwuje. ja chcę się w spokoju w końcu najeść. dziękuję

Heblowaną deska tez ma swoją wytrzymałość. Dziekuje. Gabarytowo ze mnie raczej kłoda ale mam wyjście na podpięcie powerbanku. Boski w łyżki to może być autorka 50 twarzy herbaty Lipton. Hehehe. Pisarze to dobry materiał na łóżkowe opowieści do snu…,

A co pytony wszystkie zajęte. Lepszy maluch bo w małej dłoni fajnie leży duże ptaki to domena samotnych samców alfa i omega w opozycji do Oriona

No teraz jest tyle grubych i dużych w promocji. Tylko ta Biedronka tak daleko.

Hmm… raczej to niemożliwe już. A drugi raz za monsz wyjść nie zamierzam. Ponadto lubię swoje uszy. Targać ich nie pozwoliłam i zdania nie zmienię.

Taaaa…. ten drąg w moich rękach. Mam za małe palce na uchwyt. Dla mnie ino wystarczy na patyczek pozerkać…

mam taki trzepak na podwórku, przewieszam męża przez pół na gorze a potem mam taki drąg i walę . drze się aż go w sąsiednim mieście słyszą. nawet nie w warszawie

na tyle było stać to tyle zrobiłam bedzie stac na białe wstawie se zołte akurat pod kolor siersci

Mam rozdwojenie jaźni - są nas dwie. to raz, a dwa mam lokum - zatęchłą piwicę, ale tapczan da się wstawić. a jak się rozłoży to będzie dobrze, a jak nie to chyba sobie poradzisz. Niestety on sam się skłąda w trakcie uciech. Musimy więc zachować powagę. Kiedyś byłam królem, a w obecnym wcieleniu poddaństwo zniosłam, Mam na to specjalne ustawy i jeden dekret. generealnie uważam że moja propozycja jest dla ciebie interesująća, ale jak to mówi Helena: czkolwiek, mogę tkwić myślami w pomyłce. Więc?

próbowałam - wyszedł almagat, może cuś poszło nie tak

Obcięlo mi uszy, ale zębów nie przybyło. Mam weta we Wrocku, ale on ma podłączoną Elkę pod kanał więc muszę być taka wybrakowana. Pasi ci?

Umarły, tyule lat mineło...a ty co dalej w tej warszawie. to już nawet psy szczają na inne budynki. A wiesz, że mamy u nas w mieście taką konstrukcje gdzie na dach wjeżdza się metrem - dasz wiarę. Take rzeczy dzieją sie przestrzeni wieków...