portki.

jacy ugodowi, nawet umowy w projekt nie wpisujecie  szok. od razu plan, potem realizacja tylko wszystko po kolei . super. kobiety w wieku emerytalnym  mają branie  

Dnia 29.05.2018 o 10:19, Gość gość napisał:

Bo mnie samej sie tak nie wydaje, ale czesto koledzy mojego chlopaka mowia, ze ma ladna dziewczyne i mnie komplementują. Myslicie, ze to bardziej z grzecznosci?

nie. dlatego że niedowidzą. oni nie mają tak wyostrzonych zmysłów żeby dostrzec twoje prawdziwe piękno.  nie bój żaby - bój się kermita ehehehe

Ja o derywatami nie słyszałam jakem żyje od 50 lat z nadwagą III stopnia. Baby są dziwne, a jak jest z kobietami - to nie wiem  

2 minuty temu, witek napisał:

Proszę nie mylić optymizmu z pozytywizmem. 

A fraza ta była wzmiankowana, Witalisie?  Poetka raczej nie programowo ino podprogowo próbuje zrealizować mezalians myślowy licząc ze się uda lub nie uda. Licznik bije a rymy białe szukają pary w gwizdku  w tym socjotechnicznym wyścigu skrótów myślowych 

Ze tak powiem- jak poćwiczy chwyt dłonią to nawet nie zostanie ze zniczem

4 godziny temu, witek napisał:

Ja, Pani Portki, ostatnimi czasy staram się być programowym optymistą, a co za tym idzie, w każdej sytuacji staram się dostrzegać szanse. Również te, które los rzuca panu Dawidowi. 

Los rzuca poetkę ociemniałemu pragmatykowi. Los wie co robi, ino Pan Dawid nie wie coś może się przytrafić takiemu kaprawymi kogutowi niczym ziarno ejakulacyjne ślepej kurze.

Dnia 16.07.2021 o 23:04, gotb napisał:

20 cm to nie jest nieszczęście, dasz radę.  Jeśli potrafisz używać wyszukiwarek internetowych, to podpowiedzą ci dużo ciekawych pozycji.  Oraz zawsze możesz zapytać pewnego lokalnego tu pana Romana, co ma fiutka w kształcie pizzy a o konsystencji styropianu  

ot i rabarbar  na to to tylko liść łopianu  generalnie do postawienia go do pionu polecam raczej baterie alkaiczne wręcz akumulatorki  kobieta tego nie ogarnie chyba że taka zaraz po maturze ehehehe a przed studiami

Dnia 16.07.2021 o 14:04, witek napisał:

Panie Dawidzie, co mogę powiedzieć, w lepsze miejsce nie mógł Pan trafić. To forum jest ziemią obiecaną dla każdego młodzieńca spragnionego zaznania rozkoszy z dojrzałą i atrakcyjną kobietą. Na naszej żyznej kafeteryjnej glebie wykiełkował ba! Co ja mówię?! Rozkwitł! Tak to lepsze słowo. Rozkwitł nie jeden rocznikowy mezalians. Jest Pan, Panie Dawidzie, ewidentnie młodzieńcem roztropnym, ale niepozbawionym fantazji, bystrym i pełnym energii. Cechy te prawie zawsze wzbudzają we mnie sympatię. Może dlatego, że sam niegdyś taki byłem. Ale cóż jesień dopada każdego, czasem nawet latem. Wzbudził Pan we mnie sympatię, więc odpłacę się dobrą radą. Każda z tutejszych Kafeterianek jest ponętna i godna pożądania młodego mężczyzny, ale wśród nich jest jedna szczególna. Znana pod nickiem: Poetka. Nad innymi kobietami tego forum dominuje nie tylko rozwiązłością i wprost niemożliwym do zaspokojenia apetytem na młodszych mężczyzn, to kobieta o szczególnych upodobaniach i niecodziennych preferencjach, z wyobraźnią tak rozpaloną, że hmm można się sparzyć.

Panie Dawidzie, szansa nie znosi opieszałości! Niech Pan piszę jak najszybciej. Pani Poetka bywa też często na dziale uczuciowym. Najlepiej od razu prywatną wiadomość.

życzę powodzenia i owocnych łowów.

Pomocny nieznajomy

ot i sugestia od prozaika albo elektrycznej laski ociemniałego .  przeciesz tu jest jedna baba i niezliczona ilość męskich ejakulacyjnych istnień  i po co młodzieńca mamić ? niech lepiej zażyje positivum najlepeij od razu dwie paczki. Nie dziękuj

17 godzin temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Może cierpi na przerost ambicji. Niektórzy muszą robić coś sensownego w każdym momencie życia, bo leżenie z ... do góry to dla nich marnotrawstwo.

Weź się z takim zwiąż…. Masakra.

to już było. kiedy następna dawka? w niedzielę? ;-))))) dawaj.

Dnia 7.01.2020 o 23:36, Gość no co napisał:

Jestem zawzieta i jak cos naprawde chce to nic mi nie przeszkodzi.A juz na pewno nie taki cykor jak Ty

czuje że jesteś typową zwolenniczką teorii samogwałtu. Klasyk. Bohaterowie na twoją miarę trzymają się granic których nie przekraczają. Więc bez obaw. Na pewno się nie spotkamy . Ufff.... Jeden deatline już minoł. A drugi to raczej twój problem. Ja mam otwartą czasoprzestrzeń

Przed chwilą, E.. napisał:

zamknij się chamie 

jak wielkie nadzieje ze mną wiążesz moja droga prześładowczyni eheheheeh niepoczebnie moje życie nie toczy się wokół ciebie, ale twoje - wręcz przeciwnie. więc jakby na to nie spojrzeć - jesteś na gorszej pozycji, wbrew temu co sądzisz o mnie eheheheehehe... no cusz....cierp...jak chcesz albo jak lubisz lub nienawidzisz ehehehehe

Przed chwilą, E.. napisał:

Poinformowałam tylko społeczeństwo, że jestem przez ciebie prześladowana i niedługo zajmie się tobą policja. 

oj ela, weź coś na ból głowy, bo z bólu dupy się nie wyleczysz prędzej umrzesz... oby tylko nagle i bezboleśnie. czego szzcerze ci życzy cała gromada bliskich Tobie znajomych z widzenia i z niewidzenia. Zwycięstwo jest z Tobą. Nawet po śmierci ehehehe Oby tylko diabeł nie stukał ci w wieko zbyt długo ehehehe raczej w nieskończoność - bo to twoja ulubiona częstotliwość :-))))

Dnia 4.07.2021 o 15:27, patti napisał:

Poznałam faceta na portalu randkowym. Dobrze mi się z nim pisało, niestety na spotkaniu nie zaiskrzyło z mojej strony. Wyglądał lepiej na zdjeciu niż na żywo, nie spodobał mi się i trochę też mi się nudziło. Jednak to miły facet i nie chciałam z nim pogrywać.  Ciężko mi było to napisać, więć skłamałam, że nie jestem gotowa na relację i jeszcze muszę do siebie dojść po poprzednim związku i lepiej żeby poznał kogoś innego. Myślałam, że wszystko jasne, ale on co jakiś czas sie przypominał, ja cały czas mówiłam to samo - chyba każdy facet by olał taką dziewczynę. A on ostatnio zaczął wysyłać zdjęcia win, którymi się upija i że on ze mnie nie zrezygnuje, pisał jaka jestem piękna itp.  Co byście zrobiły w tej sytuacji? Chciałabym się go pozbyć, ale jakby nie rozumie co do niego piszę (już wiele razy pisałam mu to samo, że nie mam chęci na związki, a on nie może tego zrozumieć). Jest dla mnie odpychający. Zdziwiły mnie też takie wyznania po pierwszym spotkaniu.

Desperat

2 minuty temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Scully czy Mulder?

ten z komiksu i z obrazu Malczewskiego a znasz li go?

Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Spadaj, parówo z pomarańczowym łbem. 

to ty jesteś w gościach więc się zachowuj. byle jaki skoro pozujesz na byle kogo. Jesteś niczym zagadka z Archiwum X. Bąbel.

Przed chwilą, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Zjadłabym. I po co smaka robisz?

Ja? przecież twój stan to wieczne potępienie i ciągła dieta Bąblujesz ten monolog niczym organista organy. Masz smak na wieprzowinę ? hehehe....kurdę, ty się rozwijasz....ja cie......jest czas żeby zawrócić.....przemyśl. to miasto przestępców seksualnych na rynku...

2 godziny temu, BardziejBrutalnaBabciaBoni napisał:

Beks. Ciekawe, co hiena bierze. 

Co ja biorę? Jem asparagus i popijam płynem hamulcowym. To się nazywa zrównoważona dieta. W rok przestępny jem parówki z cielęciny a w następnym - wieprzowe, dlatego mam ładną cerę i równo przystrzyżone włosy na całym ciele. Pasi? 

weż coś na ból głowy, może w aptece mieszka aptekarz na miarę twojej rozterki, oni mają recepty na wszystko plus strony mądrymi myślami, jakby połączyć te strony wtykami męsko-żeńskimi powstałby taki thunderbolt związkowy że nie pytaj, tylko weź się przytul. Po ci chłop, bo mi tam w sumie jest niepotrzebny do niczego. ale ja stara już jezdem to nie dziwota i okropno w obejsciu

może masz ładne genitalia i odbyt to ważne dla kobiety. twarz niekoniecznie możesz mieć głupi wyraz twarzy jak ja, ale ja nawet nie mam genitaliów  a faceci ciągną do mnie  jak nietoperze do jaskini

6 godzin temu, Dlugonogasylwia88 napisał:

Wczoraj facet zabral mnie na randke na lake, rozlozylismy kocyk pochodzilismy pogadalismy, rozebral mnie, był seks, bardzo namiętny i na łonie przyrody, bylam tak bardzo podniecona ze po tym jak doszedlo przytulilam go i powiedzialam kocham Cie on odpowiedzial kocham Cie. Pocalowalismy sie, bylam w siodmym niebie, jak uslyszalam od niego kocham Cie.

Ale teraz sie zastanawiam czy nie bylo to nieco wymuszone, w koncu ja powiedzialam pierwsza on odpowiedzial. Troche to teraz rozkminiam, wiem, wiem to nie jest za dobre, ale po prostu chciala bym miec taka gwarancje wyrazona slowem ze on jest moj na wylacznosc i nie  musze sie martwic ze ktos inny sprzatnie mi go sprzed nosa, a troche sie martwie

jak po seksie ci mówi, to ma złe intencje albo wiewiór lata mu miedzy jajkami. zreszta zawsze jak chłop mówi cokolwiek to ja bym była ostrożna. oni nie mówią - oni działają. więc ten twój albo jest na bezrobociu albo ćwiczy dialektykę oratorską przed oralem. może chce być minotaurem w sztuce oratorskiej. ? Nie ufaj mu. Chłopy to dzbany z gliny. Ot.

2 godziny temu, kasia_94_26 napisał:

Hej, zaręczyłam się wczoraj, tyle, że po tych zaręczynach to mi się płakać chce... Odbyły się w domu bez żadnego przygotowania, nawet świeczek nie zapalił... Stałam w krótkich  spodenkach ubrana po domu, on tak samo... A jeszcze kiedyś mi opowiedział jak to kiedyś chciał się oświadczyć swojej byłej, co planował, jak chciał z nią do Krakowa jechać w takie ładne miejsce...  Czuje sie niewarta tego wszystkiego... Na dodatek pierścionek  zaręczynowy to taniocha, jak jest wykonany to masakra, uwiera i wgl... Pół dnia dziś ryczę... Zastanawiam się czy z powodu beznadziejnych zaręczyn z nim nie zerwać, a w przyszłym tygodniu mamy razem zamieszkać... Co byście mi radzili?

to sie nie przygotował. w majtach zpierscionkiem? a po co w ogóle zareczyny ja tam jestem za wolnością wyboru a czas niewolnictwa to już minoł a chałupe ma dużą? jak tak, to se znajdz tam jaki koncik gospodarczy np. na miotły, wiadra i wkręty i tam się przed nim chowaj tylko skombinuj zamek do drzwi z atestem bo skubany żeby cię nie wzioł zniecka i skobla nie otworzył.

chcesz płacić alimenty? kobiety w tym wieku na potęgę rodzą dzieci musisz uważać z kim rozmawiasz w Zakopanem

3 godziny temu, robięjaklubię napisał:

A te dzieci to będziecie mieć wspólne z jego dziewczyną?

Ale Ty jesteś głupia, sorry ale brak słów.

ze swoją dziewczynkę bedzie on miał jedno dziecko, a z nią bedzie mniał drugie czyli w sumie bedzie miał dwoje dzieci z dwóch roznych matek, co może je od siebie nieco roznic w sensie wyglondu i charakteru. Bo ta obecna panna jego to blond a woli troche ciemniejsze takie nieumyte aż go ręka świerzbi żeby umyć ją w balii

on daje jej szanse na poznanie siebie. może go zapamięta bo klient żabki tak elokwentny nie zdarza się często. a nawet częsciej, czyli wcale więc szanse ma u ciebie spore, o ile w ogóle bierze je pod uwagę w sensie pragmatycznym jesteś jak każdy jeden którego nie miała. więc luz. wyślij człowieka od zadań specjalnych - powiedz że to od ciebie to zrobi na niej pewnie kolosalne wrażenie ehehehe kogoś z ludu, ehehe