Jabba

Juz sam fakt ze kolejne święta sama soędza świadczy o tym że cos grubo u niej nie halo.

Może pod koniec im sie niz nie układalo ale na pewno byla w lepszym stanie psychicznym i fizycznym jak z nim była niz teraz. Teraz to wrak człowieka. Wierzy we wrozki, kamienie i planety. Do tego ta wieczne plucie jaden na wszystkich filmach i nienawiść do calego świata. Jej jest potrzebna pomoc dobrego psychiatry i leki.

Maskra, ona tego psa traktuje jak zabawkę. Ma jakies osobiste problemy i przelewa całą miłosć i uwage na psa, ale to nie jest dobra uwaga. Pies to nie dziecko, ani zabawka. Powinna umowic się z jakims psim behawiorystą, zeby ja nauczyli jak sie z psem ochodzic. Ale po co. Ona jest najmądrzejsza. Wszyscy jej zazdroszą i są glupsi oraz biedniejsi od damessy.

Czemu ona tego żarcia z diety nie nagotuje więcej dla dzieci i Mariusza? Ja nie wiem co ona ma w tej glowie. Chyba lepiej żeby dzieci i Mariusz sie zdrowiej odzywiali a nie tylko jadly te paciaje. Tylko ja, ja i ja...

Taaa na ban wicka jej napisala, ze jest wysokowrazliwą osobą. Znow cos przeczytala sobie w necie i sie wkręca. Hipochondria to jej główna choroba i narcyzm. Caly czas musi byc w centrum zainteresowania.

Ona sie dziwi, ze maniek narobiony od razu zasypa. Chlop tyra caly dzien w robocie, a ona rozmysla i nie może zasnąć...Po czym ona ma być zmęczona? siedzi caly dzien w domu, dzieci duze soba sie zajmują i jej jedynym zajęciem w ciagu dnia bylo wystawienie dyni i duszka na balkon. Co za typiara.

Dekoracje jak 15 lat temu Piekna wystawka kasztanow i piernik na środku. Nie wiem czemu ja na to nie wpadłam

Ona jest psychiczna. Tak wszyscy jej zazdroszczą, nierobowi co siedzi cale dnie w domu, co blokuje widzów i nie ma prawie wyświetleń. Przypuszczam, ze wszyscy w jej miejscowosci sie na nią patrzą, bo maja polewkę jaka z niej bieda umyslowa bez zainteresowań, bez postawowej wiedzy.

Jaka nasza mopsiara zarobiona. Trzeba dzieci zawieźć i odebrac ze szkoły. Dzień pelen wrazen i obowiązków. Nie wiem jak ludzie co chodzą do pracy takie rzeczy ogarniają. Jak ta przemęczona, a siedzi od wielu lat na dupie w domu i żyje z zasiłków.

Rozgnieciony banan- dżem według miszy. Trzymajcie mnie, tego jeszcze nie grali

Ona ma coś z deklem Cofa sie w rozwoju...

Ona ma mentalność gimnazjalistki.

Ta juz widze jak sami do niej dzwonią żeby jej kasę zwrócić. Parodia i tyle. Na bank weekend w Zamosciu jest lepszy

Misza to typowa polska mopsiara. Uczyc jej sie nie chialo, wiec musiala sie szybko zakrecić kolo jakiegos chlopa zeby zrobil jej dziecko i miala wymowke do siedzenia w domu i pobierania zasilków.

Beznadziejnie pomyślana ta kuchnia. Powinni ją zrobic w L, a nie po dwoch stronach i jeszcze na siłę ten stół wciśnięty na środku. Brak kompletnie wyczucia przestrzennego.