Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kim

Zarejestrowani
  • Zawartość

    531
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Kim

  1. Hej, czy robiłyście badanie na obecność GBS? Jakie macie zlecone badania na końcówkę ciąży?
  2. .. I nie wiem jak czop ma wyglądać czy to duże czy małe, jaki kolor itd. Może przeoczę.
  3. A jak często ma czkawkę? Mi też ciężko dogodzić. Ciągle mi źle ze wszystkim. Nie mogę znaleźć wygodnej pozycji do spania, leżenia, siedzenia. Zaczęłam już prosić męża o zakładanie butów. Brzuch rośnie i rośnie. Mały ma mało miejsca a rusza się dużo. U mnie wybudzanie się o 2 rano i bezsenność do 6 rano to codzienność. Potem odsypiam do 9 i w ciągu dnia 2 drzemki. Nadal się boję, że zacznie mi się poród a ja nie rozpoznam i będę w domu siedzieć i tracić czas nad rozmyślaniem czy to już czy nie. Czułabym się pewniej gdyby zawsze kobiecie wody odchodziły wielkim chlustema tu czytam o sączeniach itp.. itd.
  4. Mi też ciężko chodzić, bezsenność męczy. Lekkie bóle też mam. Do tego mdłości, bóle głowy i mały ma często czkawki. Nerwowa się robię, bo jest coraz ciężej na tej końcówce
  5. Cześć Dziewczyny, jak się czujecie aktualnie? Co nowego?
  6. Gratuluję!! Masz już Swoje Maleństwo w ramionach!! Ale fajnie! Miałaś szczęście z szybkim porodem. Brawa dla Ciebie i Córeczki. Buziaki!
  7. Gosciowka przyślij mi kawałek! Oszaleje. Tak mi się zachciało ciasta. Jutro męża wyślę do cukierni. Ja lubię najbardziej kakaowe, czekoladowe,z owocami. Mmmm Sernik też bym zjadła albo tort! Jagodowego nigdy nie jadłam. Brzmi bosko. Co do brzucha. Mi jak twardnieje to robi się taki jajowaty, spiczasty i twardy jak kamień. Drażni mnie to bardzo. Czasem do tego dochodzi ciągnięcie w dole brzucha.
  8. Dzięki za pocieszenie. Mi twardniał od może 2 miesięcy ale rzadko i krótko, dlatego dziś się zaniepokoiłam. Skoro Ty tak masz i jest ok to u mnie pewnie też. Ja cały czas brałam magnez i ostatnio odstawiłam i magnez i żelazo i dhamam już dość tych suplementów i też nie widziałam żadnej poprawy. Ciągle myślę o Twoim cieście. Jakie zrobiłaś? Co ja bym dała, żeby zjeść domowe ciasto..mmmm choć na chwilę bym zapomniała o wszystkim
  9. Powodzenia i krótkiego porodu. Nie dziwię się, że jesteście podekscytowani. Podziwiam, że ciasto pieczesz! Smaku mi narobiłaś. Dawaj znać jak u Ciebie sytuacja i kiedy można już gratulować
  10. Hej, współczuję stresu. 34 masz skończony? Rozumiem, że lekarze „ podtrzymują ciążę. Trzymam kciuki za Ciebie i dzidzię. Ja walizkę mam spakowaną dla siebie. Na wszelki wypadek. Dla małego w połowie. Dziś cały dzień brzuch mi twardnieje. Nigdy tak nie było. Tylko 3 razy na dobę max. Boję się też. Czułam lekki ból na dole, jakby skurcze. Nie bardzo umiem to opisać. Generalnie jest dziwnie dziś. Jestem psychicznie przygotowana na ewentualną wizytę w szpitalu. Pocieszam się, że na tym etapie ciąży z małym wszystko powinno być ok. To już byłoby późne wcześniactwo, uff. Bałam się ciągle wczesnego wcześniactwa. Daj znać jak u Ciebie sytuacja.
  11. Współczujè. Mnie wkurza brak zrozumienia u wszystkich wokół prócz najbliższej rodziny. Ja też teraz unikam, ale mąż robi zakupy a w sklepie 90% bez masek.. bez dystansu.. no i u lekarza też luz..i co z tej izolacji.. oby to wszystko po prostu przeżyć i kiedyś tylko wnukom opowiadać jak to było w 2020.
  12. No właśnie. Z jednej strony lekarze straszą ciężarne, żeby z domu nie wychodzić, żeby się nie zarazić covid a z drugiej przestają nas chronić. Przez tą sytuację boję się wszystkiego. Najgorsze dla mnie, że w razie covidu jest izolacja od dziecka. Nie wyobrażam sobie tego, żebym ja - matka nie mogła tulić mego dziecka po urodzeniu tylko położna ( o ile będzie na tyle miła). Jak mi jest szkoda wszystkich ciężarnych w tym okropnym czasie.
  13. No tak, rozumiem podejście do naturalnego, ale moim zdaniem powinno być takie same do cc. Skoro naturalka może być z covid to czemu cesarka nie?? Najlepsze rozwiązanie jeśli chodziłoby o totalną ochronę i rodzących i personelu: przyjmować wszędzie wszystkie rodzące i traktować je jako potencjalnie chore na covid. Odbierać porody w kombinezonach itd. To mialoby sens wg mnie. Przecież ja się mogę covidem zarazić rodząc tam. Np od lekarza. ostatnio przyjal mnie bez maseczki. A ja na cc mam byc w maseczce. Nerwy, nerwy, nerwy. Pragne, zeby bylo juz po wszystkim. W domku z dziecinka.
  14. Tez sie tym pocieszam. Nie wiem kiedy ten durny test. Chyba 5 dni przed cc. A czytam w necie, ze jakbym naturalnie miala tam rodzic to nie robia testu. Gdzie tu logika? Albo sie chronimy przed covid albo totalny luz. Ja bede po tescie ( oby negatywnym) a obok mnie laska moze z covid na naturalnym.. co za chaos.
  15. Gosciowka, ja pomimo daty cc bede sie codziennie katowac myslami o przedwczesnym porodzie. Ponadto bede przezywac, ze moze test na covid wyjdzie pozytywny ( moze mam covid bezobjawowy) i wtedy nie bede rodzic w prywatnej klinice tylko w zakaznym- i bede rozpaczac, ze nie dadza mi mojej dzidzi. Takze wcale mi nie ulzylo z ta data. Ponadtp liczylam, ze dwa tyg przed bedzie cc a jest tylko tydzien przed terminem z okresu i 5 dni przed terminem z usg. Jestem zestresowana. Nie zmienie nastawienia. Nie potrafie.
  16. U mnie też późno, tylko 5 dni przed naturalnym terminem.
  17. Daj znać. Ja pamiętam z opowieści rodzinnych, że moja babcia, która w sumie urodziła 4 dzieci, przy ostatnim ( córeczce) przechodziła przez koszmarny ból właśnie przez dużą główkę.
  18. Pytanie: czy bierzecie suplement z DHA?? Ja chcę odstawić, bo wydaje mi się, że potęguje mi mdłości. Brałam codziennie całą ciążę do niedawna..
  19. Co do toreb. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to do mojej kliniki muszę wziąć tylko torbę dla siebie. Cała wyprawka dla dziecka jest w cenie pakietu. Oczywiście ja mam taki charakter, że pomimo tego spakuję też torbę dla małego, bo co jeśli będę rodzić w szpitalu?? Różnie bywa...pomysł z małą walizką na kółkach jest super!!! Nie pomyślałam, że nie mogę dźwigać. Spakuję więc wszystko w walizeczkę i oddzielę w niej rzeczy swoje od synka. Tylko co ja mam dla niego spakować i ile szt? Wszystkiego po 3 szt skoro mam 3 dni tam być? Czy więcej?
  20. Oj. To jednak rozważa opcję cc. Kochana, nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło. Może tak będzie lepiej dla córeczki i dla Ciebie. A może następnym razem pomiar będzie inny, także nastaw się na spokojnie na te dwie opcje- cc lub sn. Na pewno finalnie lekarz podejmie dobrą decyzję.
  21. Ja swój tydzień wyliczałam z usg a lekarz liczy z okresu. Stąd nasza rozbieżność
×