Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kim

Zarejestrowani
  • Zawartość

    531
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Posty napisane przez Kim


  1. 2 godziny temu, Gosciowka napisał:

    Hej dziewczyny jak się czujecie jak tam wasze dzieciaczki? Wszystko dobrze?

    Bo mi chyba siadło trochę na głowę. Byłam wczoraj u lekarza i on się mnie pyta czy potrzebuje antykoncepcję i coś tam a ja że miałam cięcie więc chyba nie mogę za szybko zajść a on że teoretycznie rok powinno się poczekać no 9miesiecy. To pytam się co by się stało jakbym zaszła wcześniej a on że nic że tylko by trzeba było uważniej obserwować. I uznajecie mnie za wariatkę ale ja zaczęłam się zastanawiać czy za jakieś 3-4 miesiące nie zacząć się starać... Z jednej strony wiem że byłoby ciężko ale z drugiej czy jak wrócę do pracy itd czy będzie chciało mi się znów w pieluchy wchodzić za jakiś czas? A tak mała różnica wieku pierw bym się przemeczyla a później dla dzieci jednak chyba trochę raźniej co? Kurde sama nie wiem co wy o tym myślicie? Pogięło mnie czy nie bardzo? Póki co będę brać tabletki, powinnam jakoś na dniach mieć okres, tylko nie wiem na jak długo... Dziewczyny co mają więcej niż to jedno powiedzcie jak sobie radzicie? 

    Hej Gosciowka. Moj gin mowil, ze absolutne minimum po cc to odczekanie 6 mies. Ja chce odczekac rok. Gdyby nie to, ze boje sie, ze szew sie rozejdzie to staralabym sie juz dzis. Chcialabym miec drugie dziecko jak najszybciej. Raz, ze zblizam sie do 40stki a dwa skoro juz przez to wszystko przechodze teraz to chce miec to z glowy za „jednym razem”. Dla mnie bez sensu jest sie wycierpiec, potem wydobrzec i unormowac i znow wracac do „ cierpien”. Ja wole jednym ciagiem sie wycierpiec i zamknac ten temat raz na zawsze😁 to jest moja „ logika”. Nie uwazam, ze zwariowalam😉 jak bedzie.. to sie okaze 🙂 jakby co to widzimy sie na kolejnym forum Gosciowka😁😁


  2. 4 godziny temu, Annak napisał:

    Hej dziewczynki 😘 

    Kim ja karmiłam dwoje dzieci wcześniej i niestety mam wrażenie ze jedna pierś jakby troche większa od drugiej ale minimalnie. 
    Na szczepienie jednak nie będę szła jutro bo rozmawiałam z położna i mi odradziła. Powiedziała ze to za szybko, zebym poczekała aż mała będzie miała 2 miesiące, ze wtedy nie ma praktycznie żadnych komplikacji, dzieci lepiej wtedy przechodzą i nie gorączkują. Zadzwonię do przychodni ze mała ma katar i wstrzymam się jeszcze. 
    Chcialam was zapytać czy macie jakaś wiedzę na temat nosidełek dla maluszków? Chcemy kupić bo wybierzemy się za jakoś czas w góry ale nie wiem na co zwracać uwagę itd

    To trochę się obawiam. Hmm..zobaczymy jak będzie u mnie. Jak asymetria pozostanie to  będę musiała prezentować się przed mężem albo w staniku albo w ciemności😁


  3. 7 godzin temu, Riv napisał:

    Mialam ten  sam problem  I karmilam glownie 1 piersia. Niestety dokarmialam mm, bo moj pokarm byl malo wartosciowy. W koncu skonczylam karmienie jak mala skonczyla 2 mies, teraz po 2 tyg piersi wrocily do normy. A byl okres gdzie ta « Karmiaca » piers byla 3 razy wieksza od tej drugiej 😅

    Na szczescie wszystko wrocilo do normy. 

    Uff dzięki za info. Ja z laktatorem działam ostatnio i nie zawsze mi się chce dwie piersi odciągnąć, jedna po drugiej. Czasem z jednej ściągne a z drugiej za pare godzin.. Pewnie dlatego ta różnica. 


  4. U mnie mały robi ładne kupki. Nie biegunki, nie twarde, takie w sam raz musztardówki🙂

    niestety ciemieniuszka nadal jest.. wygląda paskudnie. Używam spreju, ale... 

    a jeśli chodzi o kładzenie na brzuszku... to maluszek tego nie nawidzi!!! Tak się drze ( jak zezłoszczony lew) że od razu go biorę na ręce. Nie do wytrzymania..

    Jakie macie sposoby na uspokojenie/usypianie dzieciątek?

    ja mam kilka ale nie zawsze działają, więc chetnie się dowiem i wypróbuję czegoś nowego. 

    U mnie często działa: karuzela ( bardzo nudną ma muzyczkę), kołysanie na ręku i śpiewanie ( głównie piosenki o pszczółce  Maji ), noszenie pionowo na ręku i pokazywanie ścian😁😁, bujaczek, puszczanie piosenek, których słuchał jak był w brzuszku. 


  5. 15 godzin temu, Annak napisał:

    Tak u nas tez śmierdzą takim czymś skwaśniałym i od razu wiem ze kupa jest. Emilka na początku tez miała takie zbite jak plastelina ale to ze dwa razy. 
    Dzisiaj jak kupe zrobiła to jej plecami aż wyszło 😉

    Gosciowka za Infanrix zapłaciłam 129 zł a Rotarix 299zl 

    Wczoraj taka sama akcja u nas była. Po 2 dniach zrobił kupkę i to taką, że całe plecy aż po kark 😁😁😁 haha. Od razu była kąpiel. 


  6. 1 godzinę temu, Milkyway38 napisał:

    My używamy pieluchy pampersa Premium care 2 😊I powiem wam Ze ja malej w nocy nie przewijam, dopiero Rano Jak wstanie Rano To ja przewijam i przebieram z pizamki... i Nic nie przecieka sa Tak chlonne, Takze ja tylko te i zadne inne👍😁 Moja w nocy kup nie robi, Zerszta robi Teraz raz na pare dni, ostatnio Po tej szczepionce zrobila taka rzadka zielona, Ale Juz jest ok 👍Za mc mamy znowu szczepienie 23.12 Akurat na swieta🙄😥 bedzie sie znowu meczyc, dlatego swieta spedzimy u siebie zebys Jej nie meczyc, a z Rodzina zobaczymy sie moze Po Nowym roku😒 a Wy jsk dziewczyny swieta planujecie z maluszkami??? Kim Jak sie czujesz??

    Hej, ja już ok. Dzięki🙂

    Miałam hardcore emocjonalny przez hormony w połogu. Teraz na szczęście jest już wszystko w normie. Znów jestem „ sobą”. ufff. 

     

     

    • Like 1

  7. 30 minut temu, Klaud napisał:

    Ja właściwie karmie mieszanie. Mleko z piersi i aptamil pre. Chociaz wiecej jest tego mojego. Wiec to chyba nie rogula. Ogolnie to dzieci nie cierpią podczas ulewania, chyba ze maja jakies dodatkowe dolegliwości. Ale w tedy to tezebaby bylo udać się do lekarza.

    U mnie z waga slabo. Zesxlo tylko tyle co z małym. Czyli z 15/16kg zaledwie 5. No ale ja dopiero 2tyg po porodzie. Wiec moze cos jeszcze ruszy.

    Ja sie w koncu zwazylam. U mnie to samo bylo ze 2 tyg temu ( z 15 bylo z 5-6 mniej po porodzie) Teraz jest słabo- przytylam 2 kg 😁🙈 także zamiast w dół waga to idzie w gorę. Pewnie dlatego, że nie karmię piersią. 


  8. 18 godzin temu, Gosciowka napisał:

    Mamy właśnie ten sam problem. Doszło do tego że budzimy się w nocy i sprawdzamy czy nie ulala żeby w mokrym nie siedziała, nie wiem co jest. Nie ulewa po jedzeniu a po jakimś czasie. Więc zawsze pod głową ma pieluchę żeby większość w pieluchę szło a nie w prześcieradło. Dzisiaj to nawet mała ilość krwi była, aż wysłałam zdjęcie położnej. Mówi żeby obserwować, że może tak się dziać bo jeszcze układ nie jest do końca tam zrobiony ale jak by się coś działo to wtedy do lekarza, ale od tamtego razu nie ulala więc będziemy patrzeć. 

    U mnie to samo. Ciągle ulewa, głôwnie po długim czasie, po 1,2 h.. 

    za uszkiem trzeba ciągle wycierać tę serwatkę, bo potem zapach nie z tej ziemi jest. 


  9. 9 godzin temu, Magdaszek napisał:

    No właśnie...

    Ma ktoś pomysł na pozbycie się tego ulewania? Trzymanie w pionie przez dłuższy czas pomaga (raz przysnęliśmy w tej pozycji) i nie było "skarbów serowara" 😉😁

    Chociaż wolę ten serek, bo Danielek czasami potrafi uchlusnąć tak z 50-70 ml. Parę razy tak mu się zdarzyło... Można się wystraszyć. 

    Co na to bardziej doświadczone matki?

    Rozśmieszyłaś mnie tym serowarem! 😁 . Haha

     


  10. 3 godziny temu, Milkyway38 napisał:

    U nas, Teraz zobaczylam w jej książeczce Menigokoki mamy jako obowiązkowe od skończonego roku są dawane te szczepienia, takze fajnie ze nie są jako dodatkowe, pneumokoki tez są w obowiązkowych... 

    wczoraj przyszły mi ciuszki z H&m  roz. 68😳 Ciuszki ladne Ale duuuuuze, Takze spokojnie moglam zamowic roz. 62 ehhh Trudno poczekaja w szafie, Po Nowym roku beda Juz pasowac😊 

    Też tak mam z H&M. Różnica o 1 rozmiar. Wszystko za duże..


  11. 12 godzin temu, Annak napisał:

    Rozmawiałam z położna bo akurat miała u nas wizytę i mi powoedziala ze to normalne i zebym się nie przestraszyła ze będzie taki etap pogorszenia i zacznie bardziej boleć. Gorączkę miałam tylko jeden raz na noc. Wszystko przeszło, przestałam krwawić i już mnie nie boli. Kim a ty jak się czujesz? 

    Ok, to super, że Ci przeszło. Dobrą masz położną, uspokoiła Cię. 

    Ja czuję się trochę lepiej. Nadal mnie boli, ale więcej siły mam każdego dnia. 


  12. 14 minut temu, Gosciowka napisał:

    No właśnie już nie pamiętam.. ogólnie tak czy siak chciałam szczepić ale jak to usłyszałam to jestem jeszcze bardziej przekonana, lepiej nie oszczędzać w tym wypadku...

    My już schodzimy z tego Bebiko, dzisiaj jeszcze tylko 2 karmienia z jedną miarka Bebiko i już całkiem na nan optipro plus będziemy, mam wrażenie że teraz jest jej lepiej na tym mleku. 

    A tak wgle to ile wasze maluchy zjadają? Bo moja to tak 60-90 rzadko więcej, chociaż parę dni temu to zjadła nawet 150 jakaś wygłodzona musiała być 🙈

    A ja myślę, żeby się przestawić na bebiko, bo jest dużo tańsze. Ciekawe dlaczego takie tanie.. ? 

    Mój mały zjada 120ml co 2h


  13. Dnia 8.11.2020 o 15:12, Milkyway38 napisał:

    A Ty Jak kiki dajesz rade??? Maz  twoj z tego Co pamietam To pracuje zagranica?  Napewno Ci ciezka wszystko ogarnac Jak Go nie ma Co? Dzieki bogu Ze dzidzius Nie daje Ci Tak w kosc😉
    U nas dzisiaj piekna pogoda 14 stopni w listopadzie😊 spacer zaliczony 

    Kim Jak sie dzisiaj czujesz??? Ty To biedna nawet z dzidziusiem nie Mozesz pospacerowac😔 dalej Cie Tak boli???koniecznie Musisz To skonsultowac z lekarzem.... Oby Ci bylo lepiej Po tym Antybiotyku Co dostalas....

    Czuję się trochę lepiej. Dzięki. Nie spaceruję. Tylko raz byliśmy- przed moim kryzysem. 

    Pogodziłam się już z tym, że będzie długo bolało. 

    A co u Was nowego? 

×