Naprawdę Ci się nie dziwię i rozumiem to, koronaświrus faktycznie dość mocno może zaważyć na znajomościach. Rozumiem, że przeczuwasz, że już z tamtymi osobami kontakt się już nie poprawi, nie odnowi? Ile czasu masz z nimi kiepski kontakt i - z samej ciekawości - jaki to kierunek?