Plamaty

Nowe zdjęcie na insta. Tragedia!

Faktycznie jest, masz racje sorka. Po prostu na jednym koncie, na którym obserwuje Andziaks Zulia mnie zablokowała i nie widziałam udostępnionego jej story.

Napisałabym, ze Lorą jest biedny. Ale tak naprawdę chłop ma 34 lata i widzi chyba co się dzieje? nie wyobrażam sobie, żebym ja siedziała cały dzień w domu na du..pie i nie było posprzątane czy ugotowane. A moj mąż by pracował całe dnie. Ja rozumiem, ze ona ma dwójkę dzieci, którymi trzeba się zająć. Ale jakoś nie widać, aby jakoś specjalnie się nimi zajmowała. Alex wiecznie w szkole, albo sondr (wybaczcie, ale nie wiem jak to się pisze po fhrancusku) a Melisa? To dziecko albo śpi albo jest u dziadków. A Zulia zmęczona nagrywaniem tiktokow. Może czas pomyśleć o zmianie pracy? Ale w sumie, gdy pracowała w tym pseudo Empiku to tez była zmęczona i później narzekała, ze klienci się czepiali i byli niemili.

Ceeeeeeeeesc wsyskim. i nie rozczesane włosy

Nudy i Zulicy

Risotto zulii to jest hit!

Tak. I ten jej taniec na końcu.

Jak zawsze narzekanie ma instastories. Za ciepło - zle, za zimno - zle. Nie dogodzi jej nic ani nikt.

Dziewczyny, czego wy oczekujecie od osoby która nagrywa tik toki zamiast zająć się porządnie dziećmi. Jak sama przyznała, jest dorosła. Ale tylko w dowodzie osobistym, bo mentalnie to zatrzymała się w gimnazjum.

W komentarzach na yt często widzę, jak Julce coś komentuje. W tym sensie, ze zgadza się z jej wyborami i tym co pokazuje, czy postanowiła.

Aleksandra rutka pochwala to co robi J. A myślałam, ze ona jest bardziej dojrzalsza.

To był sarkazm z mojej strony wszyscy tutaj wiemy, ze Zulia i gotowanie nie idzie w parze, tak samo sprzątanie.

To było do przewidzenia, ze tak będzie. Może przez ten czas, zamiast montowania filmików, bo to przecież taka ciężka praca, miała czas na ugotowanie normalnego, pożywnego obiadu dla dzieci i narzeczonowa? Bo ze sprzątaniem to było ciężko, co było widać na tik toku siostry.

J nie spodziewała się takiej nienawiści i hejtu skierowanego w jej stronę.

Juju wstawiła na TikTok kotka... jej wymarzonego kotka...

Któryś vlog z wakacji tegorocznych

„Taki syf w zlewie jak ma się zmywarkę?nikt w tym domu nie umie dbać o porzadek, a Alex mógłby pomagać ci układać łyżki do szuflady, już jest na tyle duży ze mógłby dbać o porządek choćby w swoim pokoju, ale skoro przykład ma z góry ze matka syfiara”

Błagam, powiedzcie mi ze ona nie wyszła w tym różowym wianku na głowie do ludzi.

Włączcie sobie vlogmasa Julii z 2016 roku. „Drugie życie w brzuchu” i zatrzymajcie na minucie 3.38.

J wrzuciła tiktoka z otwierania tej paczki od Laurelli. I ktoś jej napisał komentarz, cytuje. „oznaczanie ich wszędzie nie sprawi ze zdobędziesz współpracę bo sorry Julka ale oni biorą ładne dziewczyny, bez litych zębów, spalonych włosów” Zulia odpisała tylko:

Dzięki! Nie byłam w stanie tego napisać.

Ona już jest zażenowana jej zachowaniem.

Widziałam ten ostatni komentarz i byłam taka: Zulia wygląda na taka niedomyta wiecznie, taka jakaś brudna, taka zasyfiona. Jak mieszkała sama z Felkiem w tym małym mieszkaniu to jakoś się ja lepiej wtedy oglądało, i jakoś się jej tak kibicowało. A teraz? Pieniądze Lolka uderzyły do głowy, to i priorytety się zmieniły. Już nie patrzy na dzieci, tylko na siebie i to co może sobie kupić. A o robieniu obiadów nie wspomnę. Makaron z masłem? Ryż z cebula zalany bulionem z kostki? Hit hitów.

Te ci ludzie

Alex nie chce wracać do domu. No nie dziwie mu się, jest w swoim żywiole. Plaża, woda, cały czas je słodkie rzeczy.