Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Kafej

Zarejestrowani
  • Zawartość

    801
  • Rejestracja

  • Ostatnio

  • Wygrane dni

    1

Wszystko napisane przez Kafej

  1. Kafej

    No nie wiem, nie wiem .....

    W nowym vlogu K. odkrywa, że pracując w biurze, nie ma czasu na wiele rzeczy w ciągu dnia i właściwie jak już wróci z pracy, to nic jej się nie chce. Ale praca poza domem ma też plusy, bo wydaje mniej, nie myśli ciągle o zakupach i nie zamawia rzeczy. Nawet po pracy jej się już nie chce jechać do sklepu nic oglądać.
  2. Kafej

    No nie wiem, nie wiem .....

    Ona ma taki vibe prowincjonalnej handlarki, taka przekupka, ciągle coś mówi, zaczepia, brzęczy jak mucha. Głośna i wszędzie jej pełno, no i tam gdzie się pojawi - tam ma rację. On chyba to spokojnie znosi, bo może to taki gburowaty, ale też spokojny facet. Mnie by taka koleżanka na wakacjach albo i nawet w pracy wykończyła.
  3. Kafej

    Aleandra

    Teraz się wzięła za dobre rady na złe samopoczucie, bo dziś Światowy dzień walki z depresją. Tak, tak, wygibasy na macie w sponsorowanych ciuszkach leczą wszysykie rany i emocje lepiej, niż niejedna terapia. Wolałabym, aby osoby z zerową wiedzą na temat tej choroby, nie dawały dobrych rad. Ok, jak sobie radzić, gdy ma się gorszy humor albo spadek formy - jasne, to jest lekkie łatwe i przyjemne, spacer, brzuszki, świeczka, kąpiel i makijaż nie zaszkodzą. Ale wiązanie takich rad z depresją to już… a nie dokończę zdania. Wiecie co.
  4. Kafej

    Aleandra

    Obstawiam, że teraz już tak będzie: reklama, układanie szklanek, pranie, makijaż z reklamą. Suple, odżywki, stroje, odkurzacze, kuweta…
  5. Kafej

    Jajeczny płaszcz

    Ten tytuł wątku hihi
  6. Kafej

    Aleandra

    Pokazał mi się jej nowy film na głównej. Nie oglądalam jakiś czas i teraz nagle widzę jakie ona ma teraz duże policzki. Czy to wypełniacze?
  7. Kafej

    Aleandra

    Ten nowy filmik to taki kicz… zaczyna się - telezakupy, teraz to już co popadnie. Legginsy do ćwiczeń, podróby perfum, jakaś sztuczna biżuteria w puzderkach z kwiatkiem, pomarańczowe szminki własnej marki… i oczywiście do tego sztuczny entuzjazm, nooo heeej witaaajcie! Mam dla was coś super! I rączka w górę i sztuczny uśmiech. Ode mnie unsub już poleciał, bye bye.
  8. Kafej

    Red Lipstick Monster

    Kolorowa, jednorożcowa stylistyka to była. Z takich bardziej użytkowych kosmetyków, ktôre miały wziecie i zniknęły ze sklepów błyskawicznie, to był podwójny róż w kremie (brzoskwiniowy i różowy), rozświetlacz mieniący sie na róż/złoto, chyba coś do piegów jeszcze. A pozostałe rzeczy, np. metaliczne linery, szminki z brokatem, no to już takie bardziej dla fanek kolorowych, artystycznych makijaży. Bell to spoko kosmetyki, naprawdę uważam, że ich jakość jest niezła i mam kilka udanych produktów nawet na co dzień, ale u RLM to była moim zdaniem ostatnia szansa na coś swojego. Lata temu jak była w top beauty youtube, mogłaby być w każdym Rossmannie ze swoją makijażową szafą, potem dorzucić skincare, jak się zaczął trend na koreańskie, wieloeatapowe oczyszczanie i nawilżanie. Pamiętam ten szał na dosłownie *cokolwiek*, co wypuszczały jutuberki. Na premierach książek stały tłumy w Empiku w galeriach, jakieś beauty eventy z markami - tak samo. Teraz to takie tam, jest bo jest, ale… to 5 minut minęło.
  9. Kafej

    dieta ketogeniczna powoduje gazy

    Z jednej strony zapewnia, że jest teraz najlepszą wersją siebie i w ogóle ma najlepsze życie, a z drugiej - jej dzień to pasmo jakichś cudacznych rytuałów, praktyk, olejów i wsłuchiwania się w bełkot online od jakichś równie nawiedzonych jak ona. Czyli co? Jest super? Czy szuka ukojenia/uzdrowienia/spokoju w tych wszystkich szałwiach, misach z lodem i spacerach boso po parku? No odklejka, nie widzę powrotu bez leków i jakiejś terapii (prawdziwej, a nie ajurwedyjskiej)…
  10. Kafej

    Do leguminów zaliczyć można kisiele

    Dzięki, poszukam, bo ubawiłam się czytając te wpisy tutaj!
  11. Kafej

    Do leguminów zaliczyć można kisiele

    Powiedzcie mi proszę o kim jest ten wątek, bo bladego pojęcia nie mam i chyba omija mnie jakiś kolejny jutubowy intelektualny smaczek. Za każdym razem śmieszy mnie tytuł tego wątku, nie mogę xD
  12. Kafej

    Red Lipstick Monster

    Jest infantylna, sztuczna i przybiera dziwną manierę w mówieniu, gdy nagrywa. Makijaże nieużytkowe, testy przekombinowane, jakieś brokaty, holo, fiolety, piegi z płatków brokatu i błękitna peruka - nawet w Warszawie mało kto się tak nosi (tzn. są kolorowe ptaki, jasne, ale to są zazwyczaj bardzo młode osoby i jest ich promil wśród całej reszty, dla których makeup na co dzień to upiększanie a nie kreacja). Na nic mi więc testy holo brokatów, metalicznych rozświetlaczy w kolorze turkusu, a inne treści na kanale, chociaż już chyba od nich odeszła (pogadanki o okresie, ciele i akceptacji czegoś tam) też mnie nie interesują. Ja już dawno dałam unsuba, bo nic dla siebie nie znajdowałam…
  13. Kafej

    Upadek polskiego youtuba

    Ale też już się trochę odkleiła, teraz tylko ćwiczenia i pozy przed lustrem, kanał stał się o niczym. Bo prywaty nie chce pokazywać (i dobrze, to akurat uważam dobry wybór), a ogród/dom/makijaż już się skończył. Więc w sumie pokazuje jak nastawia pralkę… ja już praktycznie jestem na etapie unsuba.
  14. Kafej

    Nudziara

    Oglądałam czasem jej kosmetyczne filmy, ale zawsze była dla mnie ciut za sztywna, jakby czytała z kartki. Stylówkę też miałyśmy inną, ale ogólnie była wg mnie ok, czasem zaglądałam.
  15. Jej wyczucie rytmu jest mniej więcej takie jak lekko już wciętych wujaszków na wiejskim weselu, tak chwilę po oczepinach, zanim wjedzie drugi rosół. Jak trzeba zaśpiewać prawy do lewego to ogarniają, ale jak jeszcze do tego ruszyć wężykiem po sali, to zaczynają się sypać. Jak na nią patrzę, to nie mam bardziej wyrafinowanych porównań…choć na takim weselu byłam raz w życiu. To chyba nie przypadek. jus jus jus jus jo imaginejszyn!
  16. Haha, miniaturka nowego filmu tak mi się zlała na małym ekranie, że zamiast PAR VLOG (PAR od Paris na bluzie) przeczytałam BARLOG. Nie obejrzałam, ale widzę solidną odklejkę z kubkiem influ i czapką na głowie
  17. Zastanawiam się czasem, czy w jej życiu jest ktoś, kogo ona tak szczerze i faktycznie lubi, komu dobrze życzy, pomaga, rozmawia na luzie oraz czy jest ktoś, kto lubi ją. Im dłużej obserwuję to zjawisko, tym bardziej mam wrażenie, że jest totalnie sama, do tego wredna, zgorzkniała, złośliwa i butna, a jednocześnie zlękniona drugiego człowieka. Dziwna osoba, coraz dziwniejsza…
  18. Kafej

    Aliss

    Spokojnie, to trzeba przekroczyć jakąś tam sumę. Okazjonalna sprzedaż używanych rzeczy rzadko osiąga ten pułap
  19. Kafej

    Lamekaupebella

    Umarłam z nudów, dałam unsuba na wszystkich platformach… reklamy w TV też wyciszam, więc tu zrobiłam to samo.
  20. Kafej

    Aliss

    No ludzie są różni… wiadomo. Dla mnie praca z domu to idealny tryb, nie tracę czasu na dojazdy w korkach, nie rozpraszam się fochami koleżanek, nie wącham czyjegoś rybnego jedzenia z mikrofali albo perfum Alien wylanych na siebie zbyt szczodrze jak na metraż biurowego pokoju. Robię swoje, zamykam komputer, bye! Jutuberki to w ogóle mają luz, bo ta praca, to trochę jak zabawa, więc jeszcze łatwiej, dlatego na ich listach zadań częściej widzimy „umyć włosy”, albo „złożyć kocyki”, niż „raport miesięczny netto 12.2023.xls”
  21. W branży beauty-lifestyle - tak, zwracam uwagę na wygląd. Ale nie chodzi o wpisywanie się w kanon piękna, typu duże oczy, ładne twarze, zgrabne sylwetki… a raczej o estetykę, dbałość o detale, ogólną czystość. Gdy widzę beauty film z tłustymi włosami, podkłady i palety za 250 ,- a zaniedbane, nieleczone zęby, czy brudny, poplamiony tshirt - to dla mnie to jest nieciekawe, nieautentyczne, nieatrakcyjne. Nie odmawiam nikomu prawa do bycia „na luzie”, niech sobie każdy się nosi jak lubi, z pryszczem na brodzie, jesteśmy tylko ludźmi, tym bardziej w domu. Ale jeśli taka osoba mówi, że Youtube to jej praca, to mi taki strój roboczy zgrzyta.
  22. Kafej

    41 odcieni życia w paczkomacie

    Jak zręcznie odrzuciła na bok książkę „Chudnij z prawem rezonansu”. Opowiedziała tylko o tej o olejkach, a tę odsunęła i pomijała w kadrze. Czyli jednak nie działa „jem co chce i nie tyje”?
  23. Kafej

    41 odcieni życia w paczkomacie

    Mam dziś wolne i włączyłam sobie nowego barłogaska na telewizorze. Słodki Jeżu, jakie ona ma zaskórniki na brodzie, to aż samo wychodzi… To pokazuje, jaka jest jej „skin care routine”. Napaćkać 11 warstw, ale żeby to chociaż oczyścić, nawet manualnie… bo to takie typowe otwarte łatwe do oczyszczenia bez nadwyrężania skóry… Teraz fragment jak robi wcierkę i olej na włosy. Nie no na wielkim ekranie to dopiero widać jaki tam jest stan higieny… olej ze słodkich migdałów i żywokost na skalp
  24. Kafej

    41 odcieni życia w paczkomacie

    Ile jedzenia i energii ona marnuje na swoje bezsensowne zakupy i prace domowe, to ja się wolę nawet nie zastanawiać…
  25. Kafej

    41 odcieni życia w paczkomacie

    I to jest news! Paszport oznacza, że są plany podróży, fiu fiu, nie doceniamy Cesarzowej może…
×