Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Murakami

Zarejestrowani
  • Zawartość

    1
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral
  1. Witajcie Jestem tu znowu po roku. Dokładnie rok temu o tej porze mój świat staną na głowie. Bardzo często, przez długi i piekielny tydzień tu zaglądałam, analizując każde zdanie z tego wątku. Podobnie jak Wy byłam w ciąży. Szczęście nie do opisania! A tu pierwsze Usg i totalna załamka. Pęcherzyk był wręcz kwadratowy! Bardzo nieregularny z poszarpana powierzchnia wewnętrzna. Mój lekarz tylko mruczał coś pod nosem, po czym stwierdził, ze możemy mieć do czynienia z zaśniadem. No załamka! Miała być ciąża a tu rak! Po tygodniu kolejne Usg - pęcherzyk wygładził się od wewnątrz ( nie był już poszarpany) ale ciagle był kanciasty, kolejne Usg pokazało już piękny okrągły, jak od cyrkla. Dziś córeczka właśnie spokojnie śpi w moich ramionach... jest piękna i zdrowa. Chciałam to napisać, wszystkim Wam, które tu traficie. Spokojnie ...
×