Izuniaaa

Czasami widzę jak rozmawia z innymi Paniami i jest Ono normalne. Nie stosuje żadnych głupich uśmiechów, nie odwraca się. No nie wiem, może On jest dziwny, a ja odbieram to inter personalnie wobec siebie

Do wariata nieidealnego: Ja nie mam nadziei na związek z nim. Nie znam człowieka, zastanawiam się tylko skąd bierze się jego zachowanie wobec mnie

koles mysli, ze jestem jakas napalona i probuje dac mi znac< ze mnie nie chce??? Prosze o madre odpowiedzi

kole

usmiecha sie, gdy jest w poblizu odwraca sie. Czasami otwiera szeroko buzie i oczy na moj widok, czasami nerwowo przelyka ślinę, nerwowo zaciska dlonie, czasami glupkowato usmiecha sie, a czasami odwraca sie, a czasami zwyczajnie udaje, ze nie widzi. Ostatnio natkneli sie w sklepie na siebie i oto dziwna reakcja popatrzylismy na siebie okolo minute, po czym On odwrocil sie na piecie i odszedl szybkim krokiem. Nie rozumiem takich zachowan. Co to wedlug Was moze znaczyc? Kole

Witam wszystkich na forum Mam nadzieje, ze po Świętach u Was ok? Mam do Was pytanie z tego typu dziwnych/ głupich/ niemądrych pytań ale co zrobić czasem i takie trzeba zadawać żeby było weselej otóż pracuje po sąsiedzku z pewnym chłopakiem (oboje mamy po 33 lata, tak, tak nastolatkami już nie jesteśmy ) ten chłopak dziwnie zachowuje co najmniej dziwnie wobec mnie. Juz jakiś czas temu zaprzestał mówić mi dzień dobry, ale spoko szanuje to. Nigdy ze soba nie rozmawialismy, ale jego zachowanie jest conajmniej dziwne. Z daleka jak mnie widzi, u