Hej
z mojego doświadczenia (-35kg) mogę Ci powiedzieć, że kryzysy są potrzebne. Odchudzanie zaczęłam w październiku 2019 szło super w pierwszy miesiąc zrzuciłam chyba z 6kg. Poźniej waga stanęła. Trzymałam dietę a tu dalej jak stoi tak stała. Nie poddałam się, ale stwierdziłam że w święta mogę sobie pozwolić na więcej, oczywiście w ramach rozsądku. I tak stał się cud bożonarodzeniowy po świętach waga zaczęła galopem spadać. Po sobie mogę stwierdzić, że czasami drobne odstępstwa od diety są wskazane. Osobiście robię sobie raz w miesiącu odstępstwa od diety. Pozdrawiam i trzymam kciuki