-
Zawartość
247 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Mashiro
-
No cóż.. jak Hanka sobie usta zrobiła to też była tutaj wielka dyskusja na ten temat
-
oj tak, ja pewnie bym taką sobie kupiła plus rozświetlacz petarda w zestawie hihi. To by była miazga. Jedyna kolorowa paletka którą mam to ta pierwsza paleta od Miyo we współpracy z Vanessą, w ogóle jej nie używam. Zrobiłam nią makijaż raz czy dwa, narobiłam mnóstwo fotek. No i właśnie do tego te kolorowe paletki się nadają. Do pięknych zdjęć na insta z cutcreasem itd. A na co dzień to lipa. Oczywiście to tylko moja opinia, ale ja nie umiem odnaleźć się w takich kolorowych mejkapach, dziwnie się w nich czuję. Wolę podkreślać moją urodę neutralnymi cieniami.
-
Czy ktoś wie ile palet w 1 dropie sprzedało Miyo we współpracy z vanessa, chodzi o tą ślubną paletke
-
O Bohemie to wiem, że był na nią szał. Nic dziwnego. Paletkę Ady porównuję do paletki Donci bo tamta też gorzej sie sprzedawała. Chociaż kto wie jak Retro się sprzedała tylko Ada zrobiła sesję itd. Dziwne ze taka lipa wyszla
-
A tak z ciekawości to czy paletka Ady sie sprzedaje na ten moment gorzej niz paltka Donci?
-
Na story Hanki widziałam info, że niedługo będzie info o nowych kalendarzach i że będą one ko-za-ckie(tak sama Hanka napisała :D). Trochę śmiechłam, bo kalendarze w zeszłym roku też miały być kozackie i wyjątkowe, a wyszło na to, że na sklepie są te same cienie co w mniejszym kalendarzu adwentowym i na dodatek w ulepszonej formule. No ale co w glamshopie nie jest zajebiste? Wszystkie nowości mają być innowacyjne i jedyne na rynku! Ona to jednak wie jak zrobić hype na swoje produkty.
-
Ja czekałam na dzisiejszą promkę i chciałam zamówić Eteryczną. Jednak te nowe 9-ki nie wchodzą na promke bo glam to mała firemka i nie mogą sobie na to pozwolić. to niech ona sie w końcu zdecyduje, czy ma małą firmę czy dużą:) bo co chwilę słyszę co innego
-
Swoją drogą.. na tej grupce to wyśmiewają Glamshop za polskie nazwy cieni. Widziałam tam dyskusję na ten temat. W skrócie - polskie nazwy są obciachowe i brzmią gorzej niż te angielskie. W porządku. Tylko po co hejtować markę za nazwy cieni a nie za ich jakość?
-
Mam Obie paletki. Z początku pokochałam Bohemę, ale gdy dostałam Kokosankę to Bohema poszła w odstawkę kokosanką wychodzą mi piękne makijaże, a Bohemą jest wszystko na jedno kopyto.. wszystko zlewa się w jedną rudawą papkę i jeszcze w Kokosance ten najjasniejszy drobinkowy cień w kąciki to marzenie. Polecam Kokosankę, Bohemę można odpuscić.
-
Taa.. do tego zostałyśmy nazwane przeciwniczkami glamshopu. Babki nie pojmują tego, że wytknięcie wad produktów to nie hejt. I nie każdy który szczerze i otwarcie wypowiada się o tym co mu się nie spodobało w kosmetyku to przeciwnik
-
Ja mam ochotę kupić te paletki Denony ale będzie mi ciężko odłożyć kaskę bo ja rozrzutna jestem
-
Ja u Lyabond widziałam makijaż paletkami Natashy Denony i te błyski to jest miazga, 10 razy lepsze niż te z glamshopu.
-
Tak sobie przeglądam te paletki i ile ich jest na stanie. Tych starszych paletek już nikt nie kupuje. Love glam'u nie zeszła ani jedna sztuka przez 3 dni Alterego i Autoportret dorzucili. No i ta Konturownia też słabo schodzi mimo rozsyłania paczek PR i tego, że parę youtuberek wypowiedziało się na ich temat.
-
Jak Anastasia wypuściła masę nowości pod rząd to było źle, bo za dużo. A jak Hanka wypuszcza parę niedopracowanych palet to przecież ona się stara i zasuwa na pełnych obrotach To może niech odpocznie, przemyśli pewne pomysły. zamiast co 5 tygodni zapowiadać multum paletek.
-
Ja kiedyś ją oglądałam, ale nie mogę znieść tego, że na temat każdego produktu robi 15 minutowy wywód. Do tego trochę zniechęcił mnie filmik z pomadkami superstary z Avonu. Naopowiadała jakie to one świetne, że nie czuć na ustach itd. A szminki nie posiadają żadnej zachwalanej cechy, są jak beton na ustach, szybko schodzą, nierównomiernie się zjadają..ble. Dlatego straciła na wiarygodności w moich oczach.
-
Noo, właśnie widzę, że laski dużo mają "ale" do tych paletek z Glamshopu a gdzieś post niżej o pędzlach, w komentarzach też nieźle babeczki pojechały. Jednak nie brakuje takich, którym odwala jak się źle coś powie na glamshop.. że bezpodstawne oczernianie i szkodzenie marce albo to, że ta grupka Glam gang zamieniła się w same hejterki. Nastały niestety takie czasy, że jakakolwiek gorsza opinia to od razu hejt.
-
Przecież Ramona w ostatnim filmiku z Bohemą na wstępie zaznaczyła, że ocenia PRODUKTY glamshopu a nie samą Hankę. Widać było, że trochę jej żal tych psychofanek. Zresztą samo to, że ona musi to zaznaczać w filmiku jest chore
-
Moim zdaniem Ornament wyglada tak jak Dolce Vita.
-
Hanka to pewnie sama wystawia te opinie, wkurzyła się, że wszędzie widzimy zielonego żuka
-
Oj tak, ja zakupiłam cienie z kalendarza adwentowego, super-hiper ultraperły.. I podczas makijażu jeden mi całkiem wypadł z tej wypraski dokładnie to był cień Rio.. w szoku byłam.
-
Ja nie rozumiem całego sensu wprowadzania WIELKIEJ promocji na paletki, a ich nawet jeszcze nie ma na magazynie ani nic. Dziwne to dla mnie, może nie rozumiem jak to działa
-
Noo, jestem ciekawa czy te psychofanki Glamu w ogóle używają tych wszystkich paletek które wykupią ;D
-
Zamówiłam Kokosankę i jedną parę sztucznych rzęs. Więcej szaleć nie będę, promocje i tak są byle jakie na te palety. Za miesiąc będę testować
-
Te paletki się już wyprzedały czy co? bo na stronce pisze że są już dostępne a jak chce je dodać do koszyka to brak na magazynie
-
W ogóle mi się nie podoba. Nie moje kolory.