To prawda, choć może warto zacząć od "zwykłego" lekarza, zbadać krążenie, poziom cukru, morfologię itp. Przy dobrym zdrowiu ogólnym nie powinno być problemów ze wzwodem. U siebie zauważyłem podobne efekty (niepełny wzwód, zanik erekcji w trakcie stosunku uniemożliwiający "dojście") chyba w wieku 42 lat i wyszło na to, że winne było m.in. nie leczone nadciśnienie tętnicze. Ale mogą być też inne przyczyny związane z nieleczonymi chorobami, np. cukrzycą.