Aga5992
Zarejestrowani-
Zawartość
183 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Aga5992
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7
-
88.6 .... 9dpt... Nie wiem c,y mogę się już cieszyć. .. szok
-
Super. Trzymam kciuki żeby była tłusta beta. ja tez właśnie biorę prolutex,ale 1 raz dzienne. Mi lekarz nie zalecał robienia progesteronu ,a widzę,że praktycznie wszystkie dziewczyny badają poziom progesteronu...
-
Hej, czuje się normalnie, w 2i 3 dniu po transferze strasznie ciągnęły mnie jajniki. Później gdzieś koło 7 dnia tez. Jutro rano idę na betę, będzie to9dpt . Więc myślę, że już coś powinno być. A Ty jak się czujesz ? Tez testujesz jutro?
-
Dziewczyny mam problem... Jestem 5 dni po transferze i właśnie dostałam opryszczkę. Jestem załamana. Nie jaki ona ma teraz wpływ na moje zarodki. To jest wirus ,który przychodzi przy słabej odporności... czy któraś z Was moze mi powiedzieć czy opryszczka moze mieć jakiś negatywny wpływ?
-
Super wiadomość! jak czytałam to aż nie mogę uwierzyć. ale mówisz że przez ostatni raz "korzystałaś " z życia, wiec pewnie nie myślałaś o tym , nie było żadnego stresu i zaskoczyło!! Mam nadzieję,że beta będzie wysoka i wszystko będzie dobrze ...:) Naprawdę bardzo się cieszę
-
To idziemy tak samo ja tez miałam transfer dwóch zarodki dwa dni temu trzymam kciuki
-
Jeżeli nie ma przeciwskazań to można już w następnym cyklu.
-
Trzymam kciuki. Najważniejsze to się nie poddawać.
-
Hej, jestem już po transferze 2 blastek nie mogę w to uwierzyć. Dziewczyny trzymajcie kciuki
-
Super! To daj znać, miejmy nadzieję, że będą pozytywne bety:) który to juz Twój transfer?
-
Hej dziewczyny, jestem po dzisiejszej wizycie i transferem mam na wtorek. Normalnie nie mogę się już doczekać lekarz zaproponował mi teraz do transferu atibisan czy jakoś tak przeciw skurczom macicy. Czy może któraś z Was juz to miala? Czy faktycznie to w jakiś sposób pomaga przy zagniezdzeniu zarodka? Przyznam szczerze że nie jest to mały koszt (900zl) i jak narazie się zastanawiam jaka decyzję podjąć...
-
No tak teraz właśnie bedzie 4 transfer... w pierwszej procedurze mieliśmy 2 zarodki 3-dniowe jednak,żadnemu się nie udało. Teraz z drugiej procedury mamy 5 blastek jeden transfer juz byl niestety nieudany i teraz ma być 4. Chcemy transferować dwa zarodki po pierwszej procedurze tez byłam bardzo załamana,że znowu trzeba wszystko od nowa zaczynać, cała stymulacja i wszystko,ale czego się nie zrobi dla tej upragnionej kruszynki podchodzisz od razu w tym cyklu do stymulacji czy robisz sobie przerwę?
-
Przykro mi... tak jak mówisz, wyplacz się i wróć do walki jeszcze silniejsza. Czy to Twój pierwszy transfer? Ja tez teraz przygotowuje się do 4 transferu, póki co biorę estrofem , w środę wizyta i wtedy dowiem się kiedy transfer..
-
To na naturalnym i tak jak mówisz wiąże się to z częstszymi wizytami w klinice. Próbowałaś juz moze na cyklu sztucznym? Moze zapytaj lekarza wtedy jest łatwiej dopasować wizyty.
-
Bardzo mi przykro trzymaj się. Co do duphastonu to nie jestem pewna czy można nim blokować okres. Nie wiem jak czy będziesz podchodzić na crio czy na naturalnym , bo jeżeli na crio to przynajmniej ja tak mam ,że nie pootrzebuje wizyty tylko od 2dc lekarz przepisał mi estrofem i mam go brać a między 9-12dc umówić się na wizytę zeby sprawdzić jak uroslo endometrium.
-
Bardzo mi przykro. To kiedy powinno się tak skończyć.🥺🥺 trzymaj się..
-
Ja tez właśnie miałam robiony ten test z powodu trzech nieudanych transferów. Szczerze tez nie pytałam ile ten test jest ważny, ale na pewno nie na jeden cykl. Pewnie po jakimś czasie to się zmienia. Gdzieś czytałam ze po pół roku,ale pewności nie mam.
-
Ja miałam robiony rest na receptywności endometrium to jest chyba to samo tylko nazywa się be ready. To było określenie okna implantacyjnego czy w odpowiednim dniu miałam transfer. Według badań wyszło wszystko ,że transfer miałam w dobrym dniu natomiast wyszło że mam zapalenie endometrium.
-
No właśnie nie mam wyniku, który stopień. Oboje z mężem dbamy bardzo zeby nie było żadnych infekcji,ale ja jestem na nie bardzo podatna ogolnie kiszonki jem,ale odjutra będę jadła jeszcze więcej .dziekuje
-
Hej dziewczyny mam problem chodzi o zakazenie/ grzybica/ bakteriami pochwy.. moj lekarz zlecil mi badania biocenoza pochwy , cytologia i chlamydie i grzyby (czy jakoś tak) biocenoza juz dostałam jednak nie dokonca potrafię zinterpretować wynik,a na pozostałe wyniki czekam juz ponad tydzień i trochę się denerwuje czy będą dobre ,żeby znowu nie było tak ze będę musiała czekać kolejny cykl, bo będzie jakieś zakażenie. Ostatnim razem miala zapalenie endometrium ,wiec jeden cykl musiałam poświęcić na wyleczenie. Moze któraś z Was będzie mogła mi coś powiedzieć na temat wyników.? Leukocyty 10-20 w polu widzenia Lactobacillus spp. Nieliczy Ziarenkowce G+ dość liczne Paleczki G- liczne Grzyby nie znaleziono Moze wiecie co juz moge stosować bez recepty,zanim dostane jakieś antybiotyki? Mam teraz podejsc do transferu na ktory czekam juz od początku roku dzis mój 26dc. Od 19dc biorę zastrzyki gonapeptyl i zaczynam się martwić ze przez te wyniki znowu moze być odroczony transfer!! Pomocy !! Jakies wskazówki jak się pozbyć tego cholerstwa bez antybiotyków?
-
To trzymam kciuki za wysoka bete jutro bedzie dobrze
-
AsiaWin trzymam kciuki i czekamy na wspaniala wiadomosc
-
Moze i masz racje,ale jakoś ciężko mi w to uwierzyć...,ale tak jesteś najlepszym przykładem tego,że cuda się zdarzają i nigdy nie należy wątpić. Narazie liczę tylko na in vitro...
-
Hmm.. byłam u obu i w sumie każdy z nich jest w porządku i mam wrażenie że obaj maja bardzo podobny tok leczenia. Jak masz wątpliwości to poczytaj sobie opinie jeszcze . Może wtedy będzie Ci trochę łatwiej. U mnie 3 transfery nieudane...
-
Ja tez właśnie. Jestem po teście be ready. We wtorek jadę na wizytę i chciałabym w następnym cyklu podejsc do transferu. A u Ciebie jak sytuacja wygląda ?
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 3 z 7