-
Zawartość
428 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez QueenB
-
Złota pięta i barterowy luksus. Temat o Olfie.
QueenB odpisał zielonaglinka na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Bezsensowne inwestycje moim zdaniem a dziś "żali" się , że nie ma na pierścionek -
Złota pięta i barterowy luksus. Temat o Olfie.
QueenB odpisał zielonaglinka na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Może wysłać jej zdjęcie w wiadomości prywatnej ze zdjęciem moim i Jamesa ? Z pozdrowieniami plus P.S nie licz na współpracę Ale by się wkur.... hahah. I żeby nie było , wcale się nie chwalę , ale tak się składa , że jego "letnia" rezydencja jest naprzeciwko mojego zwyklego domu z nie żółtymi ścianami -
Złota pięta i barterowy luksus. Temat o Olfie.
QueenB odpisał zielonaglinka na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Polecam , one nie są jakieś niesamowicie drogie , przynajmniej tutaj , a mnie naprawdę kiedyś pomogły Wiem , że nie o tym temat , i z góry przepraszam wszystkie panie , które to wkurzy , ale ściągnęłam jeszcze aplikację fat secret i dzięki temu wiem , ile kalorii pochlaniam dziennie itd A wracając do Mojo - właśnie dlatego zapytałam . Nie widziałam żadnej puszystej kobietki , która je kupiła i wychwalała... -
Złota pięta i barterowy luksus. Temat o Olfie.
QueenB odpisał zielonaglinka na temat w Gwiazdy / TV / Kino
Banana mnie nie kusi , hello body też nie - na całe szczęście... Przez to siedzenie w domu niestety poszło tu i ówdzie i myślałam nad Mojo. Kupiłam tabletki z zieloną kawą , kiedyś schudłam na nich 20kg po ciąży , może i teraz się uda. Dziękuję za odpowiedź -
Ta z colourpop jest piękna...
-
Mnie podoba sie Laguna. Piękne kolory , ale pewnie colourpop też ma taką i to od nich zamówię. Raz , że taniej , paleta kosztuje po przeliczeniu około 40zl , dwa - opakowania nie są tluste a cienie ladnie przyklejone.
-
Ja domawialam kilka tych , które zużyłam a były piękne i te domowione mają zielone drobinki. Chyba też już o tym wspominałam. Mnie się wydaje , że ta turbo loteria troszkę zależy od ilości zainteresowanych. Ja miałam "złotówkę" dodana do powiadomień i dlugo jej nie było a jak była to miała zielone drobinki a wcześniejsza była piękna i używałam jej normalnie na dzień...
-
To ta od tej afery z koszulkami fruit of the loom ? Jeśli tak to wątpię
-
Może produkują je szybciej na zasadzie "zapchaj dziury"... ludzie dopytuja , chca kupować a ona ma na głowie pewnie już inne palety , współprace , wie , że i tak sprzeda... jest popyt jest podaż. Oczywiście mogę się mylić , ale sama zauważyłam różnicę nie tylko w odcieniach , ale i jakości tych samych turno pigmentow zamowionych ponownie
-
Ja kupiłam diamentowy i był jednym z mpich ulubionych jakiś rok 1.5 roku temu , kolejny diamentowy był zupelnie inny - zielony. Nie wiem jak to sie ma do reszty bo tylko 3 zuzyte turboty domawialam. Mnie kusila Bohema troche , ale po przemyśleniu sprawy doszłam do wniosku , że nie kupię. Raz - do makijażu oczu wystarczy mi tak naprawde bronzer i rozświetlacz , dwa- nigdzie i tak nie wychodzę a 3 - cena.. 120 zl to duzo jak na krzywo powklejane cienie , które i tak pewnie wejda pojedynczo do sprzedaży wcześniej czy później i 4- soft glam z ABH podobny a kosztuje £20 na lookfantastic i przesyłka gratis w moim przypadku + zamiast oczekiwać 3 tygodnie dojdzie w 3 dni... kazdy oczywiście robi co chce ze swoimi pieniedzmi . Ja myślę , że kobiety w tych czasach są bardziej świadome a i rynek oplywa w paletach . Oczywiście jakby nie patrzeć Hanka nadal ma swoje plusy chociażby to , że w Polsce wcześniej czegos takiego nie było ,aczkolwiek chamskie odzywki i zmanierowana mina działają na niekorzyść
-
Ja mam oba i widzę zieleń. Zauważyłam też , że np skończyła mi się złotówka , kupiłam kolejna i jakość inna , odcień odrobinę też ,ale najbardziej widać to na zdjeciach. Znowu diamentowy sprzed 1.5 roku był zupelnie inny niż diamentowy sprzed pół roku...
-
Nie. Wlasnie sprawdziłam. Ostatnie moje zamówienie to był rozświetlacz ze współpracy z jakaś tam youtuberka. Dostałam tylko maila , że zamówienie będzie gotowe do wysłania w środę , nr zamowienia a kolejne powiadomienie , że zamowienie jest gotowe i oczekuje na kuriera. Plus informacja , ze wysylka przez Poczta Polska wysylka zagraniczna. Zamowienie ma 5 cyfr i wchodząc na stronę poczty nie da się sprawdzić statusu bo nr przesylki nie był podany a tylko numer zamówienia. Jak zamawialam pierwszy raz to napisałam do nich i podali mi tracking , później już nie zawracalam sobie tym glowy.
-
Ale ja nie mieszkam w Polsce tylko w Anglii i to tu mi przychodzą paczki. Zawsze czekam 2 tygodnie i jak wysyła to nie jest napisane kiedy ani czym więc zgaduj zgadula kiedy dotrze. Nigdy żadnego numeru potwierdzenia też nie miałam ani nic a zamawialam już wiele razy...
-
Mam takie same odczucia , przestałam ją oglądać odkąd wróciła do Polski na stałe...
-
Ja niestety również... Właścicielka zmanierowana , zamiast iść do przodu i się rozwijać - stanęła w miejscu i ma nadzieję , że wszystko jej się wybaczy. Pomijając fakt , że na paczkę zawsze czekałam 2tygodnie i więcej , nawet jak nie było premier i promocji , moim zdaniem od momentu , kiedy wydała róże , jakość poszła w dół i liczy się ilość... aby się nachapac
-
Zagorzale fanki , którym nie udało się kupić wczoraj może tak..
-
Nie wiem. Powiem tylko ze swojego przykładu i absolutnie nie jest to żadna forma chwalenia się. Kiedyś jak sama prowadziłam takiego makijazowego Instagrama sama sprzedawalam albo oddawalam ludziom palety i inne kosmetyki , których nie używalam. Nie zawsze były złe , ale w pewnym momencie masz tego tyle , ze z lodówki zaczyna wychodzić a firmy wysyłają przykładowo paczkę miesięcznie. Miej tylko 5 takich firm. Ja mam jedna twarz , instagrama już nie mam - po pierwsze pracuję i nie mam na to czasu a po drugie znudziło mi się testowanie , opisywanie a później krytyka bo napisałam prawdę jak mi coś nie pasowało A po trzecie , nie mam już 20paru lat i wiem czego moja skóra potrzebuje a do makijażu mam sprawdzone produkty i wolę mieć 3 bronzery na krzyż ,ale dobre niż 15 tylko po to żeby zbierały kurz a ja i tak zapomnę ,że je mam po 2 tygodniach
-
Pewnie dodadzą zdjęcia albo zrobią filmik na Youtube i lepiej sprzedać i odzyskać część pieniędzy , może zarobić i kupić coś innego
-
Nic się nie zmieniło od tego czasu. Przereklamowane badziewie. Naprawdę. Pigmentacja slabiutko i o ile w kosmetykach typowo upiększających ma to swój plus , tutaj niestety działa na niekorzyść. Ja kupiłam po tym jak sama Hania nagrała film i pokazywała i mam jeszcze jedną uwagę , ale to już do tych nowszych róży turbo i cos tam i słońce i pomarańcza. U Hani na filmie one są piękne , egzotycznie wyglądające wręcz a w rzeczywistości dostałam pomarańczowe gowienko , które nie daje koloru tylko brokat zostawia. A ten sam brokat migruje po całej twarzy... Chcesz - kup oczywiście , ale naprawdę polecam zainwestować w coś innego , drogeryjnego i będziesz zadowolona
-
Ja mam bronzer i rozświetlacz. Niestety warte każdej złotówki , trwałe i bardzo wolno sie zużywają
-
Ja mam- nie warto. I nie mówię tego po złości. Turbo pigmenty uwielbiam , wszystko inne niestety slabizna. Lepsza jakość z wibo itd