Zadra

A Herbata to tak jak kiedyś Alex tylko „ku ku” i „ku ku”

I wątek niedlugo poleci.

Niemodna w towarzystwie „przyszywanego” wujka Wandzi Milowicza. Ciekawe jak szybko skończy się znajomość z W.?

A Luka jaki z niej dumny Ona siedzi cały dzień sama z Szarlotka w domu, czeka na niego zeby jakiś film obejrzeć, a na końcu L ogląda mecz. Serio on nie może nic dla A zrobić? Z czegoś zrezygnować.

Wow.... pierwsze zdjęcie prosta dziewczyna ze wsi (nie obrażając nikogo)

Jak wszystko inne. Ale po stałym bywalcy siłowni myslam, ze więcej podnosi. Sorry mój błąd. Ale takie ujęcie, zeby nie było widać całej sztangi to na pewno przypadkowe.

to po co są ciężary? Po takim kulturyście jak L spodziewałam się czegoś więcej.

Story u Luki. Czy on „macha” sama sztanga?Za nim w lustrach jakos nie widać ciężarów.

Mogą jeżeli żyją „na kocia łapę”. Nie mogą jeżeli byliby po ślubie cywilnym.

Chore! „Moi prawnicy” tu się zaśmiałam. I o jakiej Aurelii mowa?

A jaka ma twarz na tym story Ładny fotoszop musi wchodzić na zdjęciach.

Jak Aga prowadziła to na bank wiedziała o zaręczynach. Pewnie wszyscy wiedzieli oprócz Wandzi, no i może dziadków.

I dobrze babcia jej powiedziała, ze będzie czuć. Oni wszyscy sie bawią „w życie” na plecach (i kasie) Andzi.

Majkel już przed Chrztem pił, a Luka się z tego cieszy i jeszcze mówi to we vlogu. Jpdl patologia (tylko z kasa).

Tez tak to widze. Albo vlog z Chrzcin Andzia nagrywała?

Chrzcin nie było, bo były zaręczyny. Lukus musiał być na 1 miejscu. A na Chrzcie to jak on mógł się „pokazać”? A na ślubie z niczym już nie wyskoczy.

Ona się nie zorientowała. Luka jej powiedział, zeby ja wzięła (16:45- mówi „Sara weź niunie)... Pewnie wtedy Wandzia była szczęśliwa, bo „w końcu”, ale jak już emocje opadły i jak widział ten vlog i „próbę” z Ewa to bym się nad tym ślubem zastanowiła. On się pyta dziewczyny kumpla co ma powiedzieć

I już widze te gratulacje. Trzymaj, trzymaj kamera, nagrywasz? ok. Teraz moja kolej- gratulacje. Weź teraz Ty nagrywaj

Luka niby tak wszystko planował, 300 vlogow po co, dlaczego i za ile pierścionek. A nie wiedział co Wandzi powiedzieć? To Ewa musiał mu o tym mówić! A i tak guzik z tego powiedział. Najważniejsze było, ze A cały dzień zle go traktowała- Piotruś Pan i tyle.