kiteras
Zarejestrowani-
Zawartość
220 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez kiteras
-
Hej mi lekarz kazał normalnie rano zaaplikować, transfer miałam o 9.30
-
Nie miej wyrzutów sumienia, myśl o sobie i o tym co dla Ciebie najlepsze. Trzymaj się zdrowo
-
W takim razie chyba faktycznie warto pójść na urlop, po co masz się dodatkowo stresować, złapiesz coś i miesiąc w plecy
-
Dzięki za odpowiedz, tez staram się jeść zdrowo, właśnie ryby, jajka, warzywa - mam nadzieje ze to coś pomoże problem tylko z odrzuceniem słodyczy
-
Jeśli masz słaba odporność to może faktycznie lepiej pójść na urlop, często łapiesz w pracy jakaś infekcje ? Jeśli masz możliwość tak długiej nieobecności w pracy to chyba warto skorzystać Z drugiej strony faktycznie pracując łatwiej oderwać się od tego wszystkiego także chyba nie ma tu złotego środka ... albo może jakis wyjazd na tym urlopie przed rozpoczęciem stymulacji - to zawsze dobrze robi
-
Dziewczyny mam do Was pytanie czy przed rozpoczęciem procedury stosujecie jakieś specjalne diety ?
-
Cudowne wieści gratulacje
-
My mieliśmy IMSI i MACS, przy słabych parametrach nasienia i o ile dobrze kojarzę MACS w mojej klinice kosztuje 1000 zł, MACS embriolog zaproponował ze wzg na Slaby wynik hba, ogólnie mieliśmy tylko jedna komórkę która ładnie się Zapłodniła i rozwijał się bardzo ładny zarodek, więc myślę ze w naszym przypadku MACS pomogło - nie wiem czy bez tego udałoby uzyskać się ten zarodek.
-
Przykro mi ze nic z tego nie wyszło trzymam kciuki żeby kolejne podejście było udane, a nie wolisz skorzystać z tych komórek teraz i nie podchodzić do kolejnej stymulacji ?
-
Mój lekarz zalecał 2 cykle przerwy i jeśli wszystko będzie ok w 3 mogłabym zacząć kolejna stymulację, tyle ze ja byłam po świeżym transferze (nie wiem czy to coś zmienia). Ostatecznie mąż namówił mnie na „wakacje” od tego tematu i podejście na spokojnie do nowej procedury jesienią. Ale wszystko pewnie zależy od podejścia lekarza.
-
Bardzo mi przykro trzymaj się
-
Może jeszcze nie wszystko stracone, trzymam mocno kciuki żeby jednak się udało. Ja miałam taką sytuacje, że komórki po pobraniu zdegenerowały I nie nadawały się do zapłodnienia, właściwa została tylko 1. Także wiem przez co teraz przechodzisz. Mimo wszystko nie trać nadziei. Pytałaś czym to może być spowodowane ? Słabej jakości komórki czy nasienie ?
-
Trzymaj się Dwa tygodnie temu przeżywałam to samo, tez pierwsze podejście i tylko jeden zarodek. Musimy być silne i walczyć dalej, damy radę
-
Tez tak miałam co do współżycia to pytałam lekarza i powiedział, ze o ile nie czuje dyskomfortu to nie ma przeciwwskazań, ważne tylko żeby przed punkcja zachować odpowiednia ilość dni wstrzemięźliwości
-
Ja polecam jeszcze wziąć ze sobą wodę i coś lekkiego do zjedzenia.
-
Ja miałam na palec założone takie urządzenie i wydaje mi się, że właśnie dlatego nie można mieć pomalowanych paznokci, bo przez lakier ono nie działa
-
Ja w zaleceniach do punkcji miałam informacje, że nie można mieć pomalowanych paznokci i makijażu
-
Hej, ja do 9 dc miałam zastrzyki, a 11 dnia punkcję.
-
Tak, nam lekarz zalecił 2 dni abstynencji seksualnej. Trzymam kciuki żeby wszystko przebiegło pomyślnie
-
Tak, mi lekarz zalecił właśnie przyjmowanie koenzymu q10 + kwasy DHA
-
Cudownie
-
Ja miałam tylko progesteron.
-
Dzięki dziewczyny za wszystkie odpowiedzi dotyczące poprawy jakości komórek, zaczynam działać ale mam jeszcze pytanie, jaki długi odstęp czasu miałyście między kolejnym procedurami ? Lekarz powiedział mi, ze jak jajniki będą ok to już za 2 miesiące możemy startować , ja chciałabym jak najszybciej. Z drugiej strony może lepiej dać sobie więcej czasu na poprawę tych komórek, mąż tez namawia mnie na przerwę, uważa ze powinnismy wyluzować, nie spinać się tylko na spokojnie podejść jesienią, sama już nie wiem
-
Kochane bardzo Wam dziękuje to była nasza pierwsza procedura, mamy słabe nasienie, u mnie niby wszystko ok, ale słabo Zareagowałam na symulację, przy amh 1,52 miałam 6 pęcherzyków, z czego pobrali 3 komórki, finalnie została 1, bo 2 się zdegenerowaly. Mieliśmy 1 zarodek i świeży transfer... dziewczyny macie może jakieś sposoby na poprawę jakości komórek jajowych ? Bardzo boje się powtórki tej sytuacji, chciałabym jak najbardziej zwiększyć szansę. Zastanawiam się, tez czy na ten moment warto poszerzać diagnostykę. Oprócz podstawowych badań mamy zrobione kariotypy - wszystko ok. Zastanawiam się nad immunologia, tylko nie wiem czy są ku temu podstawy.
-
Cudowna wiadomość
