Kulfon
Zarejestrowani-
Zawartość
15903 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Kulfon
-
A Ty jestes jej przelozona? Mysle, ze nie obedzie sie bez rozmowy, musisz byc profesjonalna i asertywna. To kolezenstwo raczej i tak sie skonczylo skoro nie mozesz na nia patrzec i najwyzszy czas wyznaczyc granice. Jesli padnie glupi komentarz to zapytaj spokojnie czy ma jakis problem i czy chce go przedyskutowac. Jesli wychodzi wczesniej lub sa skargi od klientow to porozmawiaj z nia jak powinnas, bez prywaty. Musisz do tego podejsc profesjonalnie to i ona moze sie zorientuje, ze to praca a nie przedszkole. Jesli sie tym stresujesz to pomysl o sobie w 3-ciej osobie, jak bys komus doradzila pistapienie w takiej sytuacji? A potem tak zrob. A jak to jej nie orzezwi to zloz skarge wyzej i tyle.
-
Czyli wychodzi, ze nie kazdy.
-
Jestem kobieta i zgadzam sie z Agentem. Nie lubisz polowy ludzkosci, bo maja waginę? No sorry...
-
Ze jestem piekna to nie, bo tak kazdy moze powiedziec, ale jakby mi powiedzial, ze mu sie podobam to tak.
-
Tak. Ale musialabym widziec, ze jest zainteresowanie, bo az taka odwazna nie jestem.
-
Jak to "maja" karla? To on nie jest pelnoprawnym czlonkiem ekipy? Co to za dyskryminacja?
-
Gorzej gdy mama sprzatajac pokoj przez pomylke wyrzuci papierek do kosza.
-
Z ta opieka w zwiazku tez bym nie przesadzala, bo moze sie zrobic zwiazek opiekun-dziecko, a wtedy relacje sa zaburzone i ktos jest wyzej a ktos nizej. Mozna sie np troszczyc obustronnie, zapytac jak minal dzien, poradzic jesli sie zostalo poproszonym o porade, ale jak sie komus nagminnie zaczyna mowic co ma robic, robi kanapki do pracy albo mu sie wciska szalik czy cieple skarpetki to sie robi z takiej osoby dziecko, jakby ta osoba sama nie umiala sie ogarnac.
-
Mozna tez kogos poznac przypadkowo i zakochac sie pomimo niespelnoprawnosci, szukac takiej osoby konkretnie to rzeczywiscie niezdrowe (zeby nie uciekla?), natomiast mozna byc otwartym na rozne mozliwosci i wtedy jest ok.
-
Watpie, zeby osoba sprawna intelektualnie zwiazala sie z kims, kto ma niepelnosprawnosc intelektualna, nie byloby to chyba dobre dla nikogo, bo obie strony maja zupelnie inny sposob postrzegania swiata. Natomiast jesli jest to niepelnosprawnosc fizyczna lub jakas deformacja to szanse sa o wiele wieksze, bo tak naprawde na dluzsza mete liczy sie porozumienie intelektualne i duchowe.
-
Przeciez moga sie zapisac gdzie chca, nikt ich na sile nie odseparowuje. Niemniej jest to dla nich bezpieczniejsze miejsce, osoba z niepelnosprawnoscia umyslowa jest wystawiona na wiecej niebezpieczenstw spotykajac sie z obcymi osobami poznanymi w internecie.
-
Moze sie zapisuja i tu i tu. Te biura sa dosyc drogie, ale pracownicy spotykaja sie z klientami by ich poznac i jak najlepiej dobrac im potencjalnych partnerow. To jest o wiele bardziej spersonalizowana usluga niz randki online, moze dlatego ludzie sie zapisuja? Nie wiem.
-
To nie jest separowanie tylko dostosowanie uslugi do wymagan. Nikt nikogo tam na sile nie zapisuje, poza tym kazdy moze sie zapisac.
-
Tam sie takze zapisuja ludzie bez niepelnosprawnosci gotowi spotykac sie z ludzmi z niepelnosprawnoscia. Poza tym ludzie, ktorzy sie tam zapisuja maja nie tylko niepelnosprawnosc fizyczna, ale czasem umyslowa i te biura organizuja im spotkania w bezpieczny sposob oraz uwzgledniaja ich specjalne wymagania. Czesto ktos z biura towarzyszy im w pierwszym spotkaniu z daleka.
-
No czesc, tez dopiero wczoraj dowiedzialam sie, ze istnieje cos takiego jak Ekipa, nie ma to jak dobry marketing. A Bennie nie jest prostakiem.
-
Czesc, zglaszasz sie, bo kupiles loda?
-
W Wielkiej Brytanii sa biura matrymonialne dla ludzi z niepelnosprawnoscia, ale nie wiem czy w Polsce tez takie sa. Moze dobry pomysl na taka stronke jesli nie ma?
-
Ciekawe czy ktos kupi te papierki, moim zdaniem to ryzykowna inwestycja.
-
Kobieta bezdzietna - egoistyczna karierowiczka Kobieta z dzieckiem - madka z 500+ Nie da się wygrać, społeczeństwo tak czy siak nas zaszufladkuje.
-
Dzieb dobry! Co to za walnięci ludzie?
-
Trudno powiedzieć, trzebaby się wszystkich zapytać, a to raczej niewykonalne.
-
Ciekawa rozmowa, niestety musze konczyc, dzis ja mam sluzbe w kuchni i sos na kuchence
-
Sam pisales by nie gdybac gdybanie nie brzmi naukowo jesli chodzi o historie, choc pobudza wyobraznię. Ale pozostaje tylko gdybaniem poniewaz nie da sie tego udowodnic.
-
A czy ja tak napisalam?
-
W tym momencie raczej pomimo religii, ktora jest zawsze krok do tylu za human rights. Kosciol, zwlaszcza katolicki, jest raczej przeszkoda w tych zmianach.