Kulfon

Za 200 zl to placi za godzine, a nie jej pelna dyspozycyjnosc.

Ten zwiazek sie skonczy, jesli nie teraz to za rok, 5 lat, 10. Ty sie z czasem nauczysz wyrazania swoich potrzeb, ona pewnie tez, jak na razie to jestescie przyjaciolmi, ktorzy bawia sie w dom. Ani Tobie ani jej na dluzsza mete cos takiego nie wystarczy.

Prostytucja jest z nami od zawsze w roznych formach, nie wiem dlaczego tak to nadal ludzi bulwersuje. Problem w tym, ze dziewczyna jest mloda i wyobraza sobie niewiadomo co, a trafila na jakiegos buca, ktory ja traktuje jak koorfe, ale chce miec na wylacznosc. A ona na podstawie jakichs odpadow jego zainteresowania zaczyna sobie wyobrazac, ze mu na niej zalezy.

Opcji jest wiele: On moze liczy na romans, po ktorym Ty mozesz zostac bez pracy. A moze nigdy nie wykona pierwszego kroku, bo nie chce placic Tobie odszkodowania za molestowanie w pracy, a zonie alimentow. A moze po prostu ceni Cie jako dobrego pracownika? Lub slini sie na Twoj widok, bo kobiety ogolnie traktuje jak mieso? Dokladnie tak, jak napisal Nemetiisto - a Ty na co liczysz? Jesli na wielka milosc, ale to opcja malo realna. Bardziej realna opcja jest wielki smrod.

Moze sie obrazil za cos innego, bo za ten tekst o nieuzywaniu imienia to raczej chyba malo kto by sie obrazil. Poza tym nenesh ma racje, takie potyczki slowne na dluzsza mete sa meczace i zamieniaja sie z flirtu w nieprzyjemnosc.

Milosci to tutaj raczej nie bedzie.

Wyobrazam sobie, ze nie masz tatuazy.

Wyobrazam sobie, ze jestem piękna.

Seksowny.

Ale chyba dobrze jest uprawiac seks? Podobno zdrowo a na pewno przyjemnie.

Ostatnio plakalas, ze Kitus nie chce Ci pokazac pytonga.

Dbamy o Twoja figure.

Moze takie kupie, bo czasem jak sie wklada palec do pupy to jest kupa.

Wtedy to nawet lepiej zalozyc prezerwatywe na palec. Albo gumowa rekawiczke.

Choc zawsze lepiej umyc rece.

Nikt sie nie dziwi, ze nie uzywasz tylko ze nic o tym nie wiesz.

Uprawiam seks i nawet stosuje antykoncepcje, ha!

A to jest temat o antykoncepcji, jesli Cie to tak bulwersuje to po co tu w ogole wchodzilas?

To znaczy co? Jesli sie wstydzisz to nie czytaj i nie pisz, przeciez to nie moj problem tylko Twoj

jesli facet od poczatku znajomosci jest wyzwaniem to lepiej sie za niego w ogole nie brac.

To znaczy, ze facet nie umie sie wyrazac wprost o co mu chodzi.

U niej seks to bedzie nagroda za slub.

Ja mam coraz bardziej wrazenie, ze ona ma max 15 lat. To by wiele wyjasnialo.

Antykoncepcji uzywa sie by nie zajsc w ciaze lub sie czyms nie zarazic. A nie zeby spelniac potrzeby faceta. A jesli seks to dla Ciebie tylko spelnianie potrzeb faceta to serdecznie wspolczuje.

Dziekuje Nareszcie mozna sie spotykac na zewnatrz oraz pojechac poza swoja okolice wiec bedziemy korzystac.