Kulfon

Mylisz sie, ja w ogole nie znam osob z takim powodzeniem jakie Ty opisujesz wiec i tak bym Ci nie uwierzyla. Poza tym podajesz przyklady jakichs banalnych scenek, ktore nie sa zadnym dowodem tylko nadinterpretacja czyjegos flirtu lub komplementu.

Moim zdaniem to fajnie, ze sie uwazasz za atrakcyjna i jak najbardziej masz do tego prawo, ale w to duze powodzenie to raczej nikt nie wierzy. Zreszta jak ktos sie czuje zayebisty to nie potrzebuje tego ciagle potwierdzac opiniami innych.

To jest domena zakompleksionych facetow, ktorymi nie warto sie w ogole interesowac.

Mi sie wydaje, ze tutaj po prostu sa osoby, ktore zbyt powaznie biora komplementy lub spojrzenia. Np taki downhill i Niburdiama mysla, ze jak ktos sie na nich patrzy to jest to wielka milosc, natomiast Electra uwaza, ze jesli ktos jej powiedzial komplement to na nia lecial. W taki sposob rzeczywiscie mozna miec wielu adoratorow oraz bujne zycie uczuciowe, choc to sie dzieje tylko w ich glowach.

Zdaje sobie sprawe, ze jestem zupelnie niepotrzebna wiekszosci ludzkosci i mi to nie przeszkadza. Nikt sie ze mnie nie wysmiewal od czasow podstawowki, a przynajmniej nie przypominam sobie.

Jesli obie osoby wstawia nieaktualne zdjecia to jest ryzyko, ze sie nie rozpoznaja gdy dojdzie do spotkania na zywo.

W ogole tu jest bardzo ladnie i zielono.

W Bushy Park tez.

Polecam Richmond Park, sa tu sarny i jelenie.

Ja mieszkam w poludniowo zachodniej czesci Londynu, w Richmond Borough, moze Cie zobacze.

Zaloz sobie swoj temat o tym, co wyzebrales.

Lepiej na trzezwo, bo bedziesz mial wieksza kontrole nad tym, co mowisz. Z drugiej strony jesli przyjdziesz pijany to moze Cie miec sam dosyc i moze latwiej pojsc.

Ubranie to nie problem, ale robilam nalesniki na sniadanie, odpisywalam na mejla w pracy, odpowiadalam kuzynce na messengerze i wstawialam pranie.

Dzis wstalam pozno i biegalam po mieszkaniu.

Nie mam dobrych skojarzen z takimi ubraniami, widze je glownie na narodowcach i lysych palach.

Czasem jednak moze yebnac znienacka. Nie, dzieki, raczej nie chcialabym tego zobaczyc. A Ty widziales?

Wczoraj mowili w telewizji, ze jakiegos chlopczyka zabil piorun. Okropnosc.

A kogo konkretnie szukasz? Bo do zwiazku nie, do seksu nie, to do czego? Do przytulania? Fokę sobie kup, taką jak ma Boni.

Ale kto?

Twoje dziadkowate zarty sa zenujace.

Zwkle "tak" wystarczy.

Z uwodzeniem jest tak samo. Jesli nie ma znaku, ze jest zainteresowana to lepiej ja zostawic. Molestowanie przestalo byc w modzie.

A nie slyszalas o tym, ze gwalt jest nie tylko wtedy, gdy kobieta mowi "nie", ale takze wtedy, gdy nie powiedziala"tak"?

Operujesz stereotypami. Nie twierdze, ze trzeba sie miesiacami czaic jak pies do jeza, ale jednak wypadaloby poznac i respektowac zdanie drugiej osoby.