Dŕwal

Jak sobie ładnie piszesz ze sobą.

Nie się przypadkiem.

I zarejestrowałaś się 5 minut temu, żeby to napisać. Dooopa boli. Drażni czyjaś kasa, oj drażni.

Oj kanapkowa....ty hipokrytko...

Niesamowite, już mnie wszystkie zablokowałyscie, a dalej namiętnie ze mną piszecie.

Brawo.

Serio? Dopiero byłam szusz, lwem i kicią.

Oczywiście, że ja na to nie wpadłam. Będąc na ZAKRAPIANEJ imprezie, luka w piątek, Andzia w sobotę, nie polecieliby nigdzie. No bo jak????

Nie no musisz to jeszcze raz dokładniej przeanalizować. Kiedy to było z kim i jak była mocno zakrapiana, ile promili mógł mieć luka, ile yuri, czy na pewno był w stanie dojechać do Gdańska, czy luka miał kaca, czy bolała go głowa w piątek, czy w sobotę. Weź to jeszcze przeanalizuj ze 20 razy. A potem weź się za Andżelikę. Kiedy była, z kim, gdzie, od której godziny, czy koleżanki zna tydzień, dwa, czy trzy, czy impreza była zakrapiana, czy nie, o której Andzia wróciła do domy, czy to była sobota, czy już niedziela, czy Mała była u babci, czy babcia była u małej, czy niania była zatrudniona, czy niania pije alkohol, ile ma lat, czy niania pracuje w hotelu babci, czy wystawiła fakturę na hotel, ile wzięła za godzinę, czy podrywała lukę, czy luka podrywał nianie, czy babcia była na budowie, czy facet babci zna nianie. Jeżeli tak, to ile dni.

Czyli całą twoją pensję.

Forum, na którym siedzisz dniami i nicami d o p I r dał a jąc się do wszystkich jest publiczne. A więc ty też.

Żeby wchodzić tutaj tylko po to, żeby się do czegoś d o p I e r d o l I ć - cyrk.

Skandal!

I co jeszcze Andzia POWINNA?

Dzięki raz jeszcze.

Niektórzy rodzice zwłaszcza ci, którzy zapłacili za swoje dzieci, traktują je jak, własność, a tym samym mają prawo do wp i e r d a l an ia się w ich życie. Tylko współczuć takim dzieciom.

Odwieczna zazdrość o młodość, urodę i kasę. Same zdradzacie swoj wiek i charakter. Lecę do banku po kredyt. Papa.

Zastanawiam się, jakim trzeba być d e b I l em, żeby nazwać mieszkanie i samochód na kredyt WŁASNYM.

A jak ktoś zbiera 2 ml na wymarzone mieszkanie, które chce kupić za gotówkę żyjąc przy tym normalnie, to nie. KREDYT MA WZIĄĆ. BĘDZIE OZNACZAŁO, ŻE JEST BOGATY. PAMIĘTAJCIE! !!!!!

Boże, wyznacznik bogactwa. Mieszkanie i samochód na kredyt. Niektórzy zatrzymali się myśleniem w czasach komuny. Siedzą na kafe I dooope trują. Masakra.

A tobie to w czymś przeszkadza?

Zapewniam cię, że kupują, tylko ty myślisz, albo raczej masz nadzieje, że są a 10 zł.

Wtedy kredyt na mieszkanie będzie spłacać się sam, ale nie będą mieć ręki w nocniku.

BEZ WŁASNEGO MIESZKANIA NA KREDYT I SAMOCHODU NA KREDYT JESTEŚCIE NIKIM. PAMIĘTAJCIE.

Tylko, że w normalnej pracy ludzie nie wynajmują mieszkania za 6000 zł miesiecznie