Creepy

Prawda jest taka że do tego programu przychodza ludzie z problemami, którzy na początku potrzebują terapii a nie zwiazku

Poważne firmy nie zatrudnia jej do dużej kampani bo ona zwyczajnie nie ma nic do zaproponowania oprócz kolorowych makijaży które nie wszystkim się podobaja Nie jest sportsmenka, nie jest jakaś pisarka, autorka bestsellera, po prostu nie dokonała niczego spektularnego co porwało by miliony ludzi

Iza i Kamil bardzo fajna para, życzę im wszystkiego dobrego, tymbardziej że Iza chce takiej stabilizacji jak gotowanie obiadków i wychowywanie dzieci, fajnie że się dogaduje z rodziną meza Natomiast reszta kompletnie niedobrana

Nie zasłuzylam

Ona tak ona pierwsza,wyobrazacie sobie jak one sie wszystkie spotkaja, cykaja foty i nosy w telefonach, a pozniej niby ploteczki (a tak mysla ile juz maja lajkow i czy sa jakies hejterskie komentarze :p)

Nie wiem czy w dobie pandemii to powod do chwalenia sie, niech sie spotykaja ale po cholere sie tym chwalic... One wszystkie to atencjuszki, ktore jak nie wrzuca jakiegos wydarzenia na insta o sie nie liczy

Moze i nie maja ale sa mega dziwni, mialam kiedys faceta zolnierza to cos o tym wiem

Ja tez poprosze, w zamian wysylam wersalke pasztetu

Ona bezrefleksyjnie bierze wszystkie wspolprace, ja sie dziwie firmom ze w ogole ktos sie jeszcze do niej zgłasza, przeciez ona jest totalnie niewiarygodna. Jak to dobrze ze mam prace na etat (tak wiem nikt mi nie kazal) u prywaciarza i nie mam takich zmartwien jak Lucyna za co nakarmi Cudnisia ale przynajmniej nie kompromituje rodziny, jak lezymy pijani w wannie to przynajmniej nikt tego nie oglada

Ona planowala, żolnierz nie

Moze piter wrocil z misji i to ta niespodzianka

Pierwsze urodziny Balbiny, kisne

One te myszy dostaje pewnie w barterze chociaz diabli wiedza, przebimbala wszystkie lata zlotej ery juciuba - karo ma jakies kalendarze i sklep z ...ami dla dzieci, lgs torebki, andziaksow nie licze bo matka wandzi jest bogata wiec od poczatku miala latwiej

Po pierwsze jej sie nie chce jej oduczyc, bo trzeba by bylo jej tlumaczyc, prac i zmieniac zasiusiane majtki (mogla to zrobic w lato, u matki na dzialce to idealny teren do,, treningu''), po drugie to przekaz do Dre ze to jeszcze maly dzidzius i potrzebuje tylko mamusi

Ja piernicze, jakby ona miala gdzies pracowac to chyba umarla by z glodu, skoro sesja zdjeciowa wywoluje w niej takie emocje ze musi zamowic pizze Wspolczuje jej serio, ona nie da sobie rady w zyciu Na szybko nie mozna bylo temu dzieciakowi usmazyc jakies jajko albo zrobic kanapeczke z warzywami??