

Audreyxoxo
Zarejestrowani-
Zawartość
165 -
Rejestracja
-
Ostatnio
-
Wygrane dni
1
Wszystko napisane przez Audreyxoxo
-
To nie oni planowali dziecko, tylko Wanda je chciała. On przez całą ciążę niczym się nie zainteresował, tylko nabijał się z USG, że jej "to to wsadzi lekarz tam tam" i pokazuje jakieś głupie gesty. To samo nabijanie się z wymazów z pochwy i innych rzeczy związanych z ciążą i porodem. Nie wspominając o tym że w większości vlogów gdy się wypowiadał w tym temacie to zawsze czegoś nie wiedział, nie wiedział jak się coś nazywa czy przekręcał znaczenie. Wydawało mi się że jak się chce dziecko i się je planuje to można poczytać najpierw na ten temat. Gdyby chciał, to by się i mentalnie do tego przygotowal, a ten zamiast czytać w tym temacie i dowiadywać się więcej, to wolał reklamować naukę hiszpańskiego, bo to przecież był priorytet. Szkoda że nie padło jeszcze określenie, że Angelika "dopadł połóg". Ciekawe czy on w ogóle wiedział że coś takiego istnieje i o co z tym chodzi, pewnie dowiedział się po fakcie już, jak mu ktoś wytłumaczył, bo sam pewnie do tego nie doszedł
-
Cos mi się wydaje że się znowu naczytają kafe że jej tak ciśnie, to wyjdzie seria słodko-pierdzacych vlogów gdzie cały czas będzie jej kadził i więcej pokazywał jak zajmuje się małą, żeby nam udowodnić, że się mylimy szkoda że to będzie pod publikę i żeby nie stracić wśród młodzieży miana idealnego i najlepszego ojca i przyszłego narzeczonego (XD) na świecie. Wandzia na prawdę mogła trafić lepiej, ale może ona po prostu go zwyczajnie kocha, w końcu to on ją traktuje w taki niefajny sposób a uczucia okazuje jak musi sobie wizerunek poprawić bo z czymś przegiął.
-
Nie wymagajmy od niego za dużo, przecież podzielił się "plemniczkiem" wystarczy
-
Monika po prostu miesza wszystko i takie pierdoły pisze. Nie ma co brać tego pod uwagę w ogóle
-
Nudna to jesteś ty z tymi swoimi studiami, jeszcze niedawno cały ten "luksus" i bogactwo było przypisywane Wojtkowi, i było wszystko sprowadzane do tego że bez niego Aga byłaby z niczym. I dalej brniesz w to, że Andzia się wybila na kasie rodziców ale nie odnosisz się do tego, że obecnie Angelika ma pracę i dobrze sobie radzi bo chyba nie możesz tego przełknąć po prostu, bo jakim prawem Angelika może mieć pracę bez studiów
-
Jezu jakie niektóre z was potrafią być ograniczone, to aż boli. Tak, mama zapewniła jej dostatnie życie i co z tego? Dyskusja rozpoczęła się od zarzutów że Angelika nie ma ani pracy, ani studiów, a nie od tego na czym jej kanał zyskał popularność. Ona już dawno jest samodzielna i dobrze sobie radzi finansowo, ale niektóre z was za nic nie mogą się z tym pogodzić. Jeżeli wolicie myśleć, że wszystko zawdzięcza rodzicom i dalej jest na ich garnuszku, to sobie myślcie, jeżeli wam się zrobi od tego lepiej. Żeby wam smutno nie było to jeszcze pomyślcie sobie o innych twórcach, littlemonster, Banshee, Oli Nowak, olciaku, fit lovers i innych, żeby wam ... nie pękła to oni też wszytko co mają dostali od rodziców a yt "to tylko hobby" znajomi Muki też się pchają na YT i IG bo rodzice co prawda dalej ich utrzymują, ale brakuje im hobby w życiu Mam nadzieję że już wam lepiej na sercu. I może na prawdę lepiej skończyć ten temat bo to się robi żałosne, jak najpierw piszecie że Andzia jest słupem reklamowym, a potem że z tego może sobie odłożyć na waciki a jej życie sponsoruje matka. Widać że część z was nie może się pogodzić z tym że można żyć jak pączek w maśle jak Andzia i mieć z tego duże pieniądze, ale takie właśnie są dzisiejsze czasy, a to w jaki sposób ona się na tym YT wybiła, to inna sprawa, narzekacie że ma tyle możliwości i nic nie robi - akurat jedną możliwość wykorzystała perfekcyjnie, zaczęła nagrywać i pokazywać swoje życie i kręci się biznes do tej pory i dzięki niemu stać ją na takie życie jakie ma teraz.
-
Taaak, ja się zgadzam i wiem że kontent jest zupełnie inny, chodzi mi bardziej o to żeby nie generalizować z tym, że bez rodziców nic by nie osiągnęła. Bo tego niewiadomo, jeśli by się starała i pokazywała coś ciekawego, to kto wie, może też by była popularna. Jest trochę tych dziewczyn, które nie pokazywały bogactwa, a się wybiły dlatego, że były dla odbiorców ciekawe. Jedne wybiły się na robieniu głupich rzeczy, inna na miłości do Biebera, jeszcze inna na plecach koleżanki, co osoba to inne doświadczenie dlatego nie rozumiem tego czepiania się Wandzi że to dzięki rodzicom. Okej, hajs miała od nich, nie ukrywała tego. Ale do obecnego stanu dotarła sama, jaki z niej leniuszek jest to jest, ale akurat dobrze dla niej że te filmy nagrywała bo teraz na tym zarabia. A tu ciągle jakieś teksty, że bez rodziców to nic by nie osiągnęła i to ich zasługa. No niekoniecznie, bo mogłaby zainteresować widza czymś innym. I tak większość osób pewnie ogląda ją od momentu jej związku z Luką i prawda jest taka że w dużej mierze związek ciągnął wózek a zakupy i "bogactwo" nie było pierwszorzędne.
-
Dalam Ci przykład Zuzanny Boruckiej, jej rodzice prowadzą lub prowadzili restaurację w jej rodzinnej wsi, nigdy nie pokazywała luksusów, wręcz przeciwnie. na wszystko co ma zapracowała sama. I ma większy kanał i zasięgi od Angeliki. da się? Da się, tylko takiej osobie jak ty widzę że trzeba wszystko rozkładać na czynniki pierwsze, bo inaczej nie ogarniasz. Na tych swoich przyszłościowych studiach to możesz mieć jednak ciężko. "Zejdź na ziemię"
-
Ale ty stulasz doczepiłaś się do tego rozrostu kanału jak rzep, ona była wtedy nastolatką więc pokazując swoje życie które zapewnili jej rodzice sprawiła że ludzie zaczęli ją oglądać i kanał się rozrósł, zgadzam się, ale yt i ig to nie jest jej hobby! To jest jej praca i widzę że nie jesteś w stanie tego pojąć. Ona jest w tym miejscu w którym jest dzięki rodzicom po części, ale to ona zbudowała sobie kanał i trzyma przy sobie widzów a nie jej rodzice. To ona zarabia duże pieniądze na reklamach a nie jej rodzice. Gdyby to było jej hobby to by nie mogła bez pomocy rodziców prowadzić takiego życia jak prowadzi teraz. Serio tak ciężko to zrozumieć i musisz wszystko sprowadzać do tego, że kanał stał się popularny bo pokazywała droższe rzeczy? No i co z tego? Miała uciec z domu bo było za dużo kasy i możliwości i siedzieć z 5 koleżankami na wynajmie? Założę się że sama byś chciała żyć jak pączek w maśle jak ona dlatego masz takie pretensjonalne komentarze w tej kwestii bo cię boli to że od samego początku miała łatwiejszy start niż większość z nas. Nie ona pierwsza i nie ostatnia, Andzia jest bananowcem i jej córka też prawdopodobnie będzie, jak i tysiące innych dzieciaków w Warszawie...
-
To w końcu pracuje, czy nie? Nie, żadna pierwsza lepsza studentka nie utrzyma się z kanału na YT i sprzedaży świeczek bo to dużo trudniejsze niż jesteś w stanie pojąć, na YT żeby mieć widzów trzeba sobie na to zapracować i mieć co pokazać, a żeby sprzedawać świeczki również trzeba mieć w to wkład na start i odbiorców żeby biznes nie upadł. Jesteś trochę oderwana od rzeczywistości, uważasz że studia wszystko zapewnią, a nie bierzesz pod uwagę że na wszystko sobie trzeba zapracować.
-
No właśnie, zwłaszcza że ona od wielkiego dzwonu cokolwiek udostępnienia z tych hoteli, więc pewnie znowu obowiązki ją przerosły. Bo faktycznie kiedyś mówiła że będzie się zajmować prowadzeniem tych profili, a gdyby to teraz robiła to na pewno byłoby tego dużo więcej by to procentowało.
-
Mi się wydaje że ona nie jest zatrudniona na konkretne stanowisko, a jej jedynym obowiązkiem jest pewnie udostępnianie czasami na Instagramie hoteli czy ich promocja w filmach i wtedy pewnie jest z tego rozliczana jako pewnie jakaś "kampania". Wanda nie musi być zatrudniona w hotelu bo ma firmę swoją więc pewnie działa na zasadzie współprac z markami - jest potrzeba to wrzuca np. info o promocji. Czy się rozlicza z tego z mamą czy nie, to już one wiedzą najlepiej, ja bym osobiście nie miała serca wziąć od matki kasy za to że powiedziałam kilka słów i wrzuciłam zdjęcie na instagramie. Inna sprawa że Angelika tak na prawdę nie zna się na kampaniach i marketingu, przecież ona nie potrafi obsługiwać narzędzi marketingowych czy prowadzić prawdziwych kampanii w internecie, ona po prostu jest twarzą, ma gadane i ma przyciągnąć widzów żeby kupili to co ona ma, albo pojechali tam gdzie ona jeśli wyjazd był sponsorowany. Wrzucenie jednego zdjęcia przez nią na IG to nie do końca marketing, marketing to bardziej działania całej firmy w zakresie promocji danego produktu czy usługi, a jej udział w tym jest częścią działań marketingowych. Ja przynajmniej tak to rozumiem, ale mogę być w błędzie
-
Dokładnie, a rzekome niskie zasięgi Wandy to śmiech na sali, pewnie że są osoby mające obserwatorów liczone w milionach, ale biorąc pod uwagę systematyczność Wandzi i interakcje z widzami to ona i tak osiągnęła bardzo fajny wynik i jestem pewna, że z samych współprac wyciąga dużo. Ludzie mający dużo mniej subskrypcji i zasięgów rezygnują z pracy na rzecz prowadzenia swoich kanałów i dają radę wyżyć więc tym bardziej Wanda i Muka. Bo co by nie mówić on też na tym zysk musi mieć niemały, dlatego tak się trzyma widzów, tłumaczy i nagrywa regularnie, żeby to procentowało. On jest cwany i gdyby tutaj nie było dużych zarobków, to nie marnowałby na to czasu.
-
Też mnie to zadziwia, że część osób będzie się upierać, że klepią biedę i żyją na koszt Agi.. prawda jest taka że da się z tego wyżyć, a osoby które twierdzą inaczej chyba po prostu tak myślą żeby poczuć się lepiej. Najpierw są dyskusje że Ewa i Youri chcą żyć tak jak Wanda i Muka dlatego się pchają na YT, a potem, że z tego nie wyciąga się dużo gdyby się nie wyciągało to ludzie by nie rezygnowali z etatów tak jak część twórców na YT czy IG. Największe zyski są ze współprac i Wanda na pewno by nie reklamowała czegoś za jakieś grosze, tylko tam są widełki liczone w tysiącach.
-
Może jak Muka wykończy mieszkanie za milion w marmurach, to już będzie luksus
-
Racja, też bym nie nazwała tego luksusem, ale nie można odmówić, że nie każdy w ich wieku może sobie pozwolić na to co oni. Żyją na lepszym poziomie pod kątem materialnym oczywiście, ale do luksusu to tu jeszcze brakuje
-
W końcu jakiś głos rozsądku otóż to, jak ktoś dobrze zarządza w swoim interesie to można z tego się utrzymać. Dlatego Angelika wrzuca w większości posty sponsorowane, bo jej nawet się tego IG nie chce prowadzić, ale żeby kasa wpadła to trzeba coś dodać.
-
Jezu serio ty jesteś taka ograniczona? Szczerze mówiąc nie słyszałam o żadnym z tych kanałów które whmienilas i nie pomyślałaś o tym, że część kanałów nigdy nie będzie jakoś bardzo rozpoznawalna? Niektórym się uda, niektórym nie, niektórzy po czasie zrezygnują i pójdą na etat, a niektórzy dorobią się jeszcze większej kasy. Trzeba mieć do tego smykałkę i tyle, może po prostu tamte kanały mają mniejsze zasięgi i firmy wolą dać więcej kasy takiej Andzi czy i innym popularniejszym bo może bardziej się to opłaca. Przecież nie każdy kanał na YT odniesie sukces i utrzyma przy sobie odbiorców. Andzi mama na pewno pomaga w świeczkach i pewnie w innych sprawach, ale to nie zmienia faktu, że ANGELIKI PRACĄ JEST YT I IG. I tego tyczyla się dyskusja.
-
Nie powiedziałabym, ale w sumie mam gdzieś co sobie myślisz przynajmniej nie jestem tak ograniczona żeby nie rozumieć że prowadzenie kanału na YT i ig w odpowiedni sposób może być pracą.
-
Przecież ty na samym początku napisałaś że Wanda z Muką nie mają pracy i od tego zaczęła się dyskusja, a nie tyczyla się tego w jaki sposób kanał Wandzi się rozrósł. Więc jak ty sobie wplatasz wątki poboczne to już nie miej do mnie pretensji bo ja się cały czas odnoszę do tego że Wanda ma pracę a nie że mając 18/19 lat była na utrzymaniu rodziców, no litości.
-
Ja studia mam i nawet z nimi w warzywniaku nie pracuje
-
Tak, tylko mama Wandzi ma większe ambicje i przede wszystkim chęci niż córka. I nikt tutaj nie twierdzi że studia w czymkolwiek przeszkadzają
-
Tak, na pewno Aga i Wojtek utrzymują Wandę i jej przydupasa Muke. Podajesz przykłady, ale weź poprawkę na to że mimo że w internecie jest miejsce dla każdego, to nie każdy będzie potrafił się wybić i zdobyć popularność. RLM "coś tam działa na boku" - Angelika też ma świeczki, czasami promuje hotel. Muka ma te swoje eBooki. Więc na boku też coś robią, idąc twoim tokiem reszty mi się nie chce czytać, jeśli wierzysz w to że oni żyją na koszt jej rodziców, to myśl co chcesz.
-
Tak! Dokładnie jestem tego samego zdania, że każdy może spróbować. Pewnie że ja bym też tak chciała, ale wiem że się do tego nie nadaje, i zazdroszczę im w zdrowy sposób, że im się udało z tym. Dlatego na im wierzę, że to ich praca i wierzę że mają wysokie stawki, dlatego teraz jest taki wysyp influencerów (zwłaszcza wśród znajomych Muki :D)
-
Dokładnie. Nie dość że mogą pracować w każdych warunkach to i z każdego miejsca na świecie. Mogą pojechać na miesieczne wakacje, wrzucić vloga w którym coś reklamują i już mają spokój na pozostałe tygodnie, bo hajs wpadnie, wszystko zależy od organizacji i stawki. I ludzi to boli, że tacy twórcy mają takie możliwości a "my" musimy robić po te 8h dziennie i prosić się o urlop żeby gdzieś pojechać. Takie są realia ale nie można powiedzieć, że oni pracy nie mają, bo mają i to bardzo opłacalną. I nie oszukujmy się ale niejedna z nas chciałaby mieć taką pracę. By można było większość czasu nic nie robić, podróżować, wrzucić co jakiś czas coś sponsorowanego i decydować kiedy się pracuje, a kiedy można sobie bimbać, a hajs się zgadza cały czas.