Niburdiama
Zarejestrowani-
Zawartość
16997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Niburdiama
-
A jakie jadasz mieso w tej diecie?. A ten makaron o ktorym wspomniales musze sobie wlasnie zapodac.
-
A uprawiasz sport?
-
Wydaje mi sie ze organizm nie uszkodzi sie sam poniewaz nie mial do czynienia z sustancja tylko jest to albo wrodzone albo nabyte wskutek uszkodzenia. Ale nie jestem expertem. Moze ktos ma wieksza wiedze i nam podpowie.
-
Nie wiem. Moze kiedys przetestuje.
-
Wydaje mi sie, ze raczej nie. Przykladowo nie jesz caly rok zielonego ogorka i nagle zjesz. Poczujesz sie chora po zjedzeniu ogorka?
-
A co Ci dolega, ze przeprowadzasz experyment?
-
A mi sie wydaje, ze to jest raczej genetyczne. Ale tez nie mam w tym temacie wiedzy experckiej. Moze forumowy dokte Siur bedzie wiedzial lepiej
-
Ale jest taka potrzeba? A czy nie jest tak, ze to choroba raczej dziedziczna oraz genetyczna?
-
Ale o tym wlasnie jest topik. I jak widac wielu mezczyzn krzywo patrzy na ekstrawagancje...a jak dorzucic do tego jeszcze brak glutenu?
-
Ale hipotetycznie, ze bylaby tu jakas osoba, ktora nie tolerujr glutenu to zostalaby oddana z powrotem, bo zywnosc by kosztowala rownowartosc wyplaty przyjmijmy 2 tys...do tego musialaby ta osoba jeszcze spelnic normy jakosciowe odnosnie relacji i wiekowe, czyli szanse na relacje oscylowalyby wokol kilku %. Ale Ty mozesz gluten, wiec jest nadzieja
-
Moze i unikalabym glutenu, jednak nie widze takiej potrzeby, a pieczywo nawet smakuje mi.
-
4 szt torebek? A, na randki
-
Jem na przyklad mnostwo pieczarek i suszone owoce.
-
Widzisz niemal kazdy facet z forum oddalby mnie z powrotem, gdyby zobaczyl ile jem Ty w dalszym ciagu masz szanse jako ekonomiczna
-
to chyba poznalas druga taka osobe, choc ja troche jem pieczywa, a papki lubie ale tylko wartosciowe.
-
Ja malo ekonomiczna kaspej oddalby mnie z powrotem jak ksiazke do biblioteki
-
Widocznie masz inna przemiane materii, bo ja mam taka, ktora wyglada jak rzeton wrzucany do automatu, ktory po chwili jest z powrotem w szufladce do odbioru.
-
Z awokado albo z innych produktow tak, ale nie to tradycyjne.
-
Nie jem nic z tych rzeczy. Nie smakuje Ci czy źle sie z tym czujesz?
-
Ja tylko oczekuje, zeby na awokado bylo i na chude mieso.
-
Niestety musialbys mnie oddac z powrotem, bo przejadlabym Twoja wyplate
-
A moze nie? W koncu gdyby miala trojke dzieci takich jak ja lub Ty to obawiam sie, ze budzet domowy musialby wynosic ok 10 tys...to faktycznie trzeba byloby zrezygnowac z awokado plus edukacja to juz 15-20 tys...
-
Ale popatrz na to w ten sposob - Twoich ciast, deserow, tortow tez nigdy nie jem. Jaka oszczednosc pieniedzy ! Chyba, ze bylyby to akurat kulki czekoladowo-kokosowe...od Kitka to czasem moge zjesc. I oblizac sie
-
Ja po prostu nie lubie masla. Nigdy nie lubilam. Margaryny tez nie zjem.
-
Mi nie smakuje mnostwo rzeczy i krece nosem z mies nic nie zjem poza chuda szynka i kurczaczkiem.