Niburdiama
Zarejestrowani-
Zawartość
16997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Niburdiama
-
Mniam mniam
-
Jak widze kakao i budyn to odwracam glowe do sciany. ale z awokado kto wie, kto wie...nie probowalam.
-
Kanapka tak, ale z pomidorem, rzodkiewka, chuda szynka, ogorkiem, kapusta. Aha i ostrym sosem. Sery, rosol for you
-
Soki kosztuja mnie ok. 200/mies Warzywa/owoce ok. 750/mies Reszta to chude mieso...
-
Mniam mniam, ale ser zostawilabym Tobie
-
Kitek chce, zebym byla zdrowa i miala pelny brzuszek nie moja wina, ze taka sie urodzilam
-
Hmmm...ja musze zjesc z 5 mini obiadkow, zeby czuc sie dobrze i nie czuc glodu
-
Ja - oszczedzam - zeby bylo na awokado tak serio to nie lubie trunkow
-
Ale to zdrowe.
-
A propos, macie cos dobrego do zjedzenia? bo naszla mnie jeszcze chętka na cos dobrego...
-
Wie, dlatego wlasnie nie pracuje na miejscu Wiesz ze miesiecznie potrafie zjesc ok 15-20 kg ziemniakow?
-
Dokladnie mam taka sama filozofie. Z tym, ze ja nie wydaje nawet na trunki...
-
Autentycznie jem jak jakis kombajn. Mozna powiedziec to, co kolega tylko z wieksza czestotliwoscia. 5 razy minimum na dzien jem sobie, bo inaczej konczy mi sie paliwo
-
Extra. Tez bym chciala. Wyjadlabym wszystko jak odkurzacz.
-
Wiem jak to brzmi
-
Nie jem wcale slodyczy poza gorzka czekolada, miśkami i czasem cukierki.
-
No wiem straszne, ze tyle jem
-
To fajnie, ze tak malo jesz. Ja widocznie jem dwa razy wiecej
-
Tez tak mysle, ze lepiej samemu wyhodowac i zapomniec czym sa pieniadze
-
Powiem Ci lepiej mnie nie ubierac i nie żywić
-
Wyobraz sobie, ze gdyby facet zarabial 2 tys i zaproponowal, ze mnie kocha i zebym z Nim mieszkala to szybko pozalowalby tej decyzji, bo przejadlabym mu ok. 1,5 tys miesiecznie, bo tak jem i musialby mnie oddać z powrotem, bo nie bylby w stanie mnie wyżywić
-
Gdybym jadla maslo to tez bym kupowala w promocji, w koncu po co przeplacac
-
Ale patrz. Mozna spojrzec na to inaczej - zaoszczedzam na cukrze i innych artykulach to mam na maslo z awokado
-
Nie uzywam zadnej z tych rzeczy pewnie sie zastanawiasz to co jadam? nie najtansze produkty i o tym wlasnie jest temat, ze przykladowo gdyby skapy facet to zobaczyl to pomyslalby ze jestem rozrzutna. A ja po prostu lubie cos innego - warzywa, owoce...maslo np z awokado. Kiedys kolezanka opowiadala ze wybrala sie z chlopakiem ktory zalowal na loda i kupil z wody i soku
-
Akurat nie uzywam cukru i nie wiedzialam - nie z nadmiernej oszednosci - wiec przyznam przezylam szok.