Niburdiama

Dokladnie i pewnie stad reszta problemow.

To tez jest denerwujace. Pewnie z powodu zazdrosci?

Nie chce zeby z czegos rezygnowal ale bardzo mnie to denerwuje. Niestety sa pewne wady zwiazku.

A jak dziecko tzn co konkretnie robiles?

Mnie to pierwsze bardzo denerwuje tj. jak sie zmienia i nie moze przyjechac.

Tak mowisz?

A o co sie klociliscie?

Najwyrazniej cos emocjonalnie bylo nie tak miedzy wami. Moze sie zniecierpliwila. A o co te klotnie?

A no wlasnie. Klotnie i rozjazdy to juz predzej.

Ja wlasnie tez nie wiem ale brzmi to dosc dziwnie. Raczej jak komus cos nie pasuje w charakterze i zachowaniu to odchodzi niz tylko o TO? Ale moze sa tez i takie przypadki?

Mi to nie wyglada na glowny powod. Raczej na wykret?

Dziwne. Ale emocjonalnie byliscie blisko?

Ciezka sprawa. A dlaczego Ona nie chce? Podala powod? Bo ten przytoczony to chyba nie jest glowny powod? Mowila ze Cie kocha?

Widzi gosc ze sie wykrecam od parzenia kawy i wie dobrze ze narzeczony zazdrosny to jest upierdliwy do bolu z taka prosta czynnoscia jak zaparzenie sobie kawy i niby nie wyczuwa ze to nietakt dobrze wiedzac ze robi to z premedytacja zeby zamieszac i prosi zajeta kobiete ktora wyraznie ucieka od niego o to bo nie jestesmy nawet znajomymi. Rece opadaja. Ja bym sie wstydzila tak zachowywac.

Ale dlaczego robia na zlosc i to w tych czasach? To nie ma sensu.

Moze i tak byc. Drazni mnie na przyklad facet ktory kiedy parze sobie kawe czeka az zaparze jemu ale nie mam zamiaru bo parze tylko ukochanemu a on celowo wydziwia zeby tylko mnie zaczepic. Widzi ze nie mam ochoty nosic mu kawy i ma swiadomosc ze jestem zajeta ale to kawa to niby drobiazg. Ale juz ja dobrze wiem o jaka kawe mu chodzi.

Dziekuje Ci. To mile

Papa

Tesknie za Nim i On zawsze mnie rozwesela, lubie dostawac od Niego roze czerwone. A tu takie czasy az zal mi ze akurat teraz jak znalazlam milosc to takie mamy czasy stad tamten topik.

Wole przeznaczac energie na cos istotnego niz marnowac na bzdury. Ok wy tu gadu gadu a ja tymczasem lece juz

Ja po prostu leje na wszystko co nieistotne.

Niet. Ja raczej mam pokojowe nastawienie i usposobienie, wole raczej komus pomoc niz mu szkodzic wiec unikam rabanu.

W tych czasach ludzie powinni chyba sie bardziej wspierac niz awanturowac a i spokoj na stare lata tez sie przyda

Tak mi przyszedl do glowy topik o pieniadzach i milosci poniewaz ciekawi mnie ile osob ma jakies romantyczne usposobienie.

Cos w tym jest dlatego rzadko udzielam sie. A jak zaloze topik to wjezdza mi do topiku i spamuje ze swoimi projektami to bez sensu uzerac sie skoro wchodze tu w celu rozmowy.