Niburdiama
Zarejestrowani-
Zawartość
15660 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Niburdiama
-
Co myślicie o osobie, która niemal nigdy nie mowi kocham
Niburdiama odpisał Niburdiama na temat w Życie uczuciowe
Pytam z ciekawości. Co o tym sądzisz? -
To cale szczescie.
-
Poza forum.
-
Skad moglam wiedziec, ze czekoladki oznaczają = chce sie z Toba zenic? Ty bys wpadł na to?
-
Bo spotkalam dzis bardzo milych, dobrych ludzi i pokrzepiło mi to serce
-
Mi do twarzy w kapeluszu. A nawet mam wachlarze
-
Powiem Ci dzis mam dobry humor
-
Skoro tak twierdzisz.
-
I to Twoj błąd, ze sam sobie odpowiadasz. Po prostu chcieli podrywac, a ja nie bardzo chcialam byc podrywana to było po kolezensku i chcieli dawac czekoladki jak Ty wczoraj chciałeś mi coś tam oplacic to nie traktowalam tego serio, ale teraz juz bym ich nie zjadła, zeby ktos mnie nie przeklinal.
-
To zupełnie przekręciłeś fakty. Ale nie chce mi sie wyprowadzać Cie z błędu. Nie wiem zreszta po co do mnie piszesz.
-
Mówiłeś, że nie zmieniła nazwiska w e-mailu a moze nie wyszła za mąż?
-
moze marzy o pierscionku zareczynowym ? A po co poszliście do hotelu?
-
Ja chodze.
-
Kapelusz moze tez oznaczac, że podobasz się komus, ale nie chce, by wiedzieli o tym inni.
-
Dziekuje
-
Bardzo ciekawe. Ja bym zinterpretowała tak, iz chce byc z Toba, ale będzie to trudna wyprawa przypominajaca wspinaczkę, a także bedzie Wam przyjemnie razem jak w tancu oraz ze boisz się, że zmieni zdanie i zostanie Ci po Niej tylko Jej letni kapelusz
-
To nie mogę być ja, bo kocham innego. Zawsze juz tak bedzie
-
Opowiesz mi?
-
Naprawde obiecalam poprawę i nie zjem juz zadnej czekoladki, tylko od Niego.
-
Mysle, ze wlasnie On jest stworzony, "uszyty" na miarę dla mnie, a ja dla Niego. Pasuje do mnie, jest wystarczająco dobry i do twarzy mi z Nim. A Ty jak uwazasz, ze ktos jest stworzony dla Ciebie?
-
Po prostu nie kocha Cie ale fajnie czasem z doskoku Cie puknac i tyle love story.
-
Ty tak robisz, dlatego zostało Ci już tylko forum, bo nikt Cie takiej nie chce. Kot tez by uciekl, ale nie ma jak i powinien ktos przyjrzeć się jak traktujesz kota, bo ludzi dobrze nie traktujesz. I balabym się powierzyć Ci kota. Pewnie podczas kiedy pleciesz na forum godzinami kot nie ma co jesc i pic bo p...sz do mnie.
-
A ja sadze, ze skoro juz sie z nim ten teges a On nie chce z Toba mieszkac to jednak nie kocha Cie az tak jak byś chciał i sie nakrecasz jak to mu zalezy
-
Ja sobie nie życzyłam, żebyś do mnie pisała, a Ty pisalas i pisalas i nie przestajesz wiec bede pisac o Twoim kocie kiedy zechcd i jak zechcd i patrzec Ci na ręce czy krzywdy mu nie robisz i sprawdzasz czy nie chcd mu sie pic i jesc, zamiast siedzieć 24/7 masz kota pod opieką to wzielas sobie Go na glowe to teraz zajmuj się Nim odpowiedzialnie zamiast plec dyrdymaly do mnie
-
Nie wiem jakie Wy macie standardy, ale można mieszkać i po 2 miesiacach razem to nie wypowiadaj się za innych