Niburdiama
Zarejestrowani-
Zawartość
15660 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Niburdiama
-
Moze byc tez odwrotnie, ze cos mu sie bedzie wydawać, że zdradzam Go z Simpami i wpadnie w szal, a ja znowu będę najgorsza
-
Cos w tym rodzaju
-
Ale nie robie tego celowo. Po prostu jak wyczuje za duża presje to sie zawine i porzuce Go.
-
wiem o tym, ale może być znacznie gorzej, bo może się jeszcze czuc wykorzystany seksualnie przez kobiete oraz porzucony jak zostali porzuceni przez matkę, a ojciec przez zone, a ja to jeszcze poglebie i doprowadze do jakiejś tragedii? To boje sie
-
boje sie wyrzutów sumienia, ze kogos niechcący zniszcze, ze zaplacze sie przeze mnie
-
to i nic nie masz, pusto wokol Ja im cos daje, ale wszystko tylko nie cialo
-
boje sie odpowiedzialnosci za potencjalne rozkochanie i zrujnowanie zycia adoratorowi oraz ze mnie będzie przeklinal. I uzna za demona.
-
Po co mam do Niego jechac, bo mi podal adres, skoro moge odpalic fona i pogadać sobie z Druhem jak On gada z kolegami z pracy. I tak mi nie odpusci i skoro Góra nie wybierze sie do Niego to nie wytrzyma i wybierze sie do mnie, przeciez nie odpusci sobie takiego dziwolaga jak ja, zwłaszcza, że to dziwna gratka, a takie okazje nie zdarzają się na co dzień wiec jeśli nie będzie mojej wyraźnej odmowy to uzna, że chce i sam po mnie przyjdzie, nie musze się produkować.
-
Mezczyzni sami sie uwodzą widząc kobiete drania, który jest pol aniołem, pol diablica i sami sie nakręcają na trofeum, wystarczy to ciut podrasować i juz czekoladki, kwiaty sypia sie z lewej, z prawej, nic tylko jesc i tyc z nadmiaru. Napędzają się obietnicą przyjemnosci, która sami sobie wyobrażają a ktorej nikt nie zlozyl. Im bardziej niedostępne tym bardziej swiruja. To dziecinnie proste. Gorzej byc w zwiazku bo tego nie umiem jak to ma być prawidłowo i co sie robi zeby to działało. Nie mam zielonego pojęcia.
-
Nikt nie będzie kozak w tej sytuacji. To oczywiste, kazdy zaplacze, ale despacito zycie toczy sie dalej. Trzym się.
-
Chciałabym żeby to było poczucie humoru. Nawet nie chcąc kogos wyrwać i tak to sprawiam.
-
Heh zaskocz mnie i sam powiedz
-
takich nie pragniesz
-
jestem mistrzem w uwodzeniu, ale najgorsze jest to, ze nie wiem jak przestac, urodziłam się z tym a nie jest mi to juz potrzebne, wrecz chce przeobrazić sie w bycie prostym wiec moze nauczę się tego od Ciebie
-
sa tez kobiety kosmitki i facet inteligentny bedzie tak operował ze wyoperuje
-
na mnie nie robi to najmniejszego wrazenia
-
i dlatego ja olales, bo ciagnie Cie do kobiet drani Rozmawiasz z expertem od uwodzenia
-
nie Ty jeden, swiat nie takie dramaty zna Ja tez straciłam wiele osób i sama zginęłabym z 11 razy wiec wyluzuj
-
i to właśnie jest intrygujące, a Twoje odpychajace
-
dokladnie tak jest Ale przed Toba tym bardziej
-
Czasem tylko mnie to drazni. Milych snow
-
Nie będzie budził, ale zapragniesz wlasnie tego.
-
Dobra, masz zerowe pojęcie o moim adoratorze jak kolezanki z forum wiec zignoruje to
-
Zrozum On Ci nie mowi wszystkiego, przeciez nie opowie Ci, że flirtowali i dokładnych zwrotów na tym forum. Nie opowue Ci jakicgs intymnych szczegółów historii, intymnych w tym sensie na przyklad, ze zobaczył jak taksuje Go wzrokiem z góry na dół lub podchodzi blisko i Go kokietuje. On jest hermetyczny, nie opowie Ci tego. To skad wiesz jak jest?
-
Ja bym uciekła od razu.