Niburdiama
Zarejestrowani-
Zawartość
16997 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Wszystko napisane przez Niburdiama
-
I meskim, a męscy faceci podobno nie najlepiej przyjmuja komplementy?
-
Dlaczego ?
-
Tak.
-
To mile
-
Oj nie przejmuj się. Oni maja nieco inny obraz świata. Prezenty od ukochanej osoby sa wg niektórych tu dziecinne bo mozna sobie samemu przeciez kupic, nawet i kwiatka na Walentynki etc. Ale ja rozumiem co masz na myśli i ze dmuchasz za zimne lub niekoniecznie zimne, czysto profilaktycznie
-
Dziwnie gadacie. Ale o gustach sie nie dyskutuje. Chyba już zapomniałyście kto to dzentelman.
-
ehe ale bardziej od nich kompy
-
-
Uwielbiam kobiety ktore wszystko sobie kupują same łącznie z rozami na Walentynki to takie niezależne
-
Kicius mi kupił piekna ...eneczke i torebkę, będzie mi sie to milo nosić taka jak mu sie podobala i powiedział, że ślicznie w niej wyglądam. Czy może być cos milszego niż chcieć zostac obdarowanym, jeśli ktoś chce sprawić radość przed mila kolacja? dla mnie to urocze
-
hehe
-
A jak chce mnie zabrac na zakupy kupic cos ładnego bo mu to sprawia przyjemność to czemu nie
-
Publicznie ale dawno temu jeszcze jak Kitek byl kolega. I o lampie naftowej byl topik. Stare dzieje
-
Hehe jak wyczuwam ze to flirt to najezam sie i patrze na kolesia takim wzrokiem przeszywającym i widać skrzywiona mine, ze maluje sie intensywne niezadowolenie jak gdybym wzrokiem mowila: zgłupłes?
-
Moze i tak, ale to można zawsze zgasić kolesia. Jak nie pomoże raz to drugi raz
-
Mnie tam faceci się raczej boją, że mi się coś nie spodoba i mi podpadną tak se raczej nie groza mi komplementy
-
Ale to juz podryw? Moze po prostu taki juz jest ?
-
A gdyby szef Ci powiedzial jestes piekna, zdolna, masz spektakularne umiejętności to co wtedy?
-
A jak komplementuje kolega z pracy albo szef to juz dla Ciebie cos oznacza?
-
W sumie cos w tym jest.
-
Ja tez nie, ale nasunęło mi się nagle i postanowiłam spytac.
-
A mowisz czasami komus?
-
spodobałby mi się taki prezent, pogralibysmy sobie razem i moze nawet podczas grania -jak to kiedys mi sugerowałeś - szepnie mi: kocham Cie. A ja na to: co powiedziałeś? On: nic, nic a ja odpowiem: ja Ciebie tez
-
Moze byc ale bez puszki. Chyba, ze złota z diamencikami
-
Smuteczek