Niburdiama

Naprawde nie ma sensu z Bobka prowadzic dyskusji poniewaz sprowadzi Cie do swojego poziomu i pokona doswiadczeniem. Za wszelka cene bedzie Ci chciala uzmyslowic ze to wszystko jest be i ze nie warto. Tak jak mnie caly czas hejtowala ze Kitek be bo zazdrosny. Po prostu niektore osoby maja problem z zawiscia, sa nieszczesliwe i to co im pozostalo to dogryzac innym. Prawda ja w oczy kole, jednak prawda. Zreszta sana sie przekonasz co to za jedna. Nie polecam kontaktu z Bobka.

Alez oni niemalze wszyscy poza wyjatkami uswiadomia Ci, iz to nic nie znaczy bo czemu masz miec lepiej niz Oni sami?

A nie ertytroBobke?

Racja. Pewnie padnie trzecia i czwarta identyczna odpowiedz ale - jak wspominasz- pelno jest pieknych kobiet

O prosze dwie Panie sa jednomyslne w tej sprawie

Ciekawe ale dokladnie taka sama tresc byla napisana kilka postow wyzej

Gleboko w to wierze

Sadze ze najlepiej opierac sie na intuicji oraz zdrowym rozsadku - moje subiektywne zdanie

Nie wiem. Nie zajmuje sie tym.

Uzywajac do tego slabiutkiej manipulacji z cyklu, ze dobrze mi zyczy yeah right

Wizjonerzy w sensie snuja smiale plany, a ich zycie to projekty i ulepszanie, innowacje a nie uprawianie przyziemnego hejtu O to chodzi ze ja i Kitek jestesmy para, a Loli z zawisci gul skacze i glosno placze

Uwaza tez sama o sobie ze jest bardzo inteligentna wiec zasadniczo nie ma sensu nawet komwentowac ale skoro sie prosi to i otrzyma. Otoz bardzo inteligentni ludzie znaja swoja wartosc i nie maja potrzeby udowadniac mniej inteligentnym swojej wartosci lub co gorsza nie uwazaja o sobie ze maja monopol na inteligencje oraz ze ich rozwiazania sa sluszne i nie perswaduja ich na sile mimo odmowy drugiej strony, poniewaz to sa wizjonerzy a z wizjonerow kazdy sam z siebie pragnie brac przyklad i niechcaco kopiuje ich pomysly lub nasladuje na przyklad powielajac emoty z wirujaca raczka Konkludujac Lolo jest zawistna. I hejtuje ale jakos im bardziej sie poci nad tym, tym bardziej splywa to mnie czy bardziej w jej stylu: beka XD

I potyrana Lolo cala dygocze z nerwow ze chciala mnie hejtowac ale glupio jej poszlo

Lola jak sadze nie czytala lektur gdyz miala lepsze zajecia pt przebieranie w "facetach" jak w zyrandolach jak to opisywala Lola. I pragnac podbudowac - jak domniemuje z tresci jej wywodow - niska samoocene czyims kosztem chciala zablysnac intelektem sadzac iz wywrze jakiekolwiek wrazenie bez sukcesu podobnie jak zapewne w innych dziedzinach, bo nie od dzis wiadomo ze faceci nie chca kobiet co przebieraja tak ze slabe to jak nick Lolo.

Loli od forum w glowie co sie robi ?

Ale to nie jest miejsce dla 14 latek. Idz do mamusi zeby Ci poczytala Na jagodach

Ja tez nie wiem o czym ty piszesz bo chyba logiczne ze skoro ktos komus prawi komplement, a nie musi to robi to w jakims celu. Ale skoro twoj swiat wyglada tak ze ludzie robia wszystko bez powodu, to ok zyj w swoim swiecie. Masz prawo nie odbierac komplementow jako komplementy. Jak sobie tylko zyczysz

Bo sa zawistni?

Ja sie nabralam na twoja historyjke. Nie wiem jak inni

Ja wiem jedno - z kobietami nie ma przyjazni, chyba ze nie odstaja od siebie uroda Bella, sluchaj glosu serca, lecz obserwuj uwaznie co to za jeden. Rozwaz za i przeciw, a jesli to On to tak czy inaczej i tak bedziecie razem mimo rozwidlonych ludzkich jezykow i przeciwnosci. Zycze happy endu. Daj znac jak idzie akcja

Bardzo ciekawe. Szedl kolega i powiedzial: hej piekna? Ale to chyba nie to samo jesli mezczyzna powie to zaczerwieniony czy nie wyczuwasz tej subtelnej roznicy? A moze przelogowalas sie z Bobki, bo tamten nick juz jest spalony, zeby siac zwatpienie u osoby pelnej nadziei na uczucie? Powiedz szczerze Czy naprawde kobieta kobiecie, przewaznie zawsze musi wbijac szpile z czystej, ludzkiej zawisci zeby przypadkiem ktos nie mial lepiej ? A gdyby w przypadku Belli akurat sie w niej zakochal to ubodloby cie to?

To jak jest okazja to trzeba szczesciu wyjsc naprzeciw

Ale to naprawde bylo juz nieprzyzwoite. Nie trwalo 4 min ani 10 tylko okolo 20 minut prosto w oczy. Nikt tak nigdy sie na mnie centralnie nie gapil. Zreszta ja tez nie. Ale te oczy Jego, magnetyzujace, ze jeszcze chwilke, jeszcze momencik

Kitek sie opalil pieknie, skora taka opalona, biale wdzianko. Zastanawialam sie czy to dla mnie czy nie.

Ogolnie tzw. romanse nawet jesli o milosc chodzi to jest risky business bo jesli cos pojdzie nie tak to jestescie na siebie skazani lub na to, zeby sie przeniesc. Co wiecej nawet jezeli sie uda to istnieja tzw. Bobki, ktore moga zagrozic zwiazkowi, bo beda tworzyc zlosliwe plotki lub z czystej ludzkiej zawisci probowac Was poroznic. Lepiej wiec poznac kogos poza praca ale milosc nie wybiera wiec decyzja nalezy tylko do Ciebie, Was jesli ma takie samo zdanie