Niburdiama

I co chce osiagnac w ten sposob?

Na pewno nie w tym przypadku. Może udawał że chce założyć konto i ogląda ktore nicki są zajęte?

Siada do wyszukiwarki i wpisuje jak leci?

Nie odpowie, napisze tylko że mnie kocha czy coś

zakładasz sobie konto np lulu@lulu.lu i skad ktos z darknetu ma je znac, skoro nigdzie go nie używasz? Masz tylko po to, zeby sie komunikowac z druga osoba?

Ale żeby taki gość sie mna zainteresował to jest szok. Ale nie aż tak sprytny bo już wiem jak sie nazywa

Ale skad ktos z darknetu ma akurat miec jakąś iksinska?

Nie sądze. Może ktoś zhakował serwery i wygrzebał ten adres? masz na mysli w sensie, że firmie, żeby reklamy przysyłała?

Niemożliwe. Tego e maila nikt nie miał, nigdzie praktycznie nie był podawany i wrecz zapomniany. Skad nagle ktos z Caraibów nagle go znalazł? chyba że bardzo mu się nudziło.

Może ktoś napisał jakiegoś robala, który wygrzebuje wszystkie adresy e-mail ale firm. A adresy prywatne?

Coś w tym jest.

Aha. W moim tzw swiecie jak to mowisz wymyslonym kobieta nie oczekuje diamentow, rubinow, onyksow i szmaragdow, ponieważ liczy sie obecnosc mezczyzny i uczestnictwo w ubieraniu choinki oraz kobiety nie chca by mezczyzna sie niepotrzebnie kosztowal na zbytki

Zauważyłam. Ale to naprawde dziwne skoro ludzie sie maja tutaj za inteligentnych. Choc ja bym nie generalizowala, kto rozumie to rozumie. A kto nie rozumie to prawdopodobnie skonczy jako warzywo, ale to juz nie moj czy Twoj problem.

Facet co bije i szarpie kobiety to jest calkowite dno i trafia do wiezienia

Ale ktora jest godzina?

Idz najpierw do psychiatry zeby ci zalozyli kaftan

Nie nosze, bo stulejarze nie nosza takich rzeczy A on nie nosi sweterkow z reniferkow

Już od dawna są takie trendy, więc miałam do wyboru albo poznać gościa a la Massimo albo właśnie takiego jak wyżej opisujesz to wybrałam droge samorealizacji. Ale że pojawił się ktoś piękny i nawet się oświadczył i nie jest chytry to czemu nie

To chyba wszystko jest ok? Skoro jestes zadowolona. Czego sie obawiasz?

Jakich konsekwencjach?

Wszystko co dobre i rowniez co niedobre kiedys sie konczy

Czasem ktos za bardzo przejmie sie rolą i za bardzo połknie kij ą ę i wtedy już przestaje sie miec ochote na zabawy w dom i w lekarzy, a nawet w zwiazek czy w przyjaźń

Z temblakiem nie bardzo

To moze byc przegrana ale i wygrana, zalezy jak na to spojrzec

nie chce mi sie już bawić w dom