Pukka
-
Zawartość
34 -
Rejestracja
-
Ostatnio
Posty napisane przez Pukka
-
-
55 kg wazylam i bylam szczupla z duzymi puersiami, teraz waze 68kg..stanowczo za duzo
-
4 godziny temu, Unlan napisał:Na razie się nie martw. Poczekaj jeszcze z rok. Ja rozumiem, że to dziewczynka i trochę ci żal, że chłopiec miał lepsze, ale zluzuj. Na wzmocnienie włosów jest zawsze czas, a jeśli to genetyczne, to nic nie zrobisz. Może tobie się tak tylko wydaje, bo może córka tych włosów ma bardzo dużo, ale cienkie, albo właśnie ma jeszcze na głowie puch.
Przegladam zdjecia i widze ze przez rok nie wiele urosly. Ma 3 latka i ma wlosy do uszu, jak wyprostuje loczka to maja tylko z 10 cm dlugosci i to te najdluzsze, jeszcze krecone to w ogole wygladaja na krotkie. Do tej pory nie martwilam sie ale zobaczylam klare lewandowska ktora jest pare dni mlodsza i ma juz wlosy za lopatki to z ciekawosci zaczelam ogladac zdjecia innych dziewczynek w tym wieku i wiekszosc ma dlugie przynajmniej do ramion. Moj syn ma geste choc tez blond i szybko mu rosna, a tu wytlumacz corce ze nie moze miec warkocza jak roszpunka
-
Moj maz i jego rodzina maja geste ciemne krecone wlosy, moja mama ma cienkie ale geste, ja mam cienkie blond po tacie, ale podobno duzo choc nie wyglada. Mam nadzieje ze moja corka jednak bedzie miala geste jak moj syn
-
Moja 3 latka ma cienkie krecone blond wloski, chcialabym je troche wzmocnic i przyspieszyc wzrost. Na razie zrezygnowalam z gumek zeby ich nie obciazac. Myslalam o dodawaniu witaminy a plus e do szamponu. Ktos ma jakies spodoby? Moj syn tez ma blond krecone wlosy ale w jej wieku mial gesciejsze i szybciej rosly.
-
Oczywiscie Dominisia
Moje dziecko jest odtrącane przez rodzinę narzeczonego po urodzeniu drugiego dziecka
w Ciąża, poród, macierzyństwo i wychowanie dzieci
Napisano
Nie przesadzasz, tez nie pozwolilabym komus drzec gebe na moje dziecko. Corce na pewno i tak jest trudno bo pojawilo sie rodzenstwo i wlasnie teraz potrzebuje najwiecej ciepla by wiedziala ze nie zeszla na drugi plan. Powinnas jasno powiedziec narzeczonemu ze oczekujesz od niego wsparcia w tej kwestii i jego rodzinka nie musi jej kochac ale ma nie traktowac dziecka jak piate kolo u wozu, jesli on tego nie zrozumie i nie stanie po twojej stronie to marnie widze przyszlosc zwiazku bo zawsze beda zgrzyty, a ty sama widzisz ze dziecko nie raz mowi ze woli mieszjac u taty, a ona ma dopiero 5 lat to co dopiero bedzie faktycznie sprawiac klopoty. Granice musza byc i to samo bedzie jesli chodzi np.o prezenty, skoro takie maja podejscie do twojej corki to na pewno nie raz przyjda tylko do swojej wnusi z upominkiem. Stawiaj granice i nie pozwalaj pomiatac dzieckiem.