Lalalala

Również poproszę

Pamiętasz tytuł, może to inna? Takie starocie to do kosza, a nie na komnaty z Legionowa zwozić.

Zgadłam z ciążą Marzenki, że wątek poleciał? Ja wiem, że ona zapłodnienie ustala z L, by jak to mówi, "pieniążki" się zgadzały i do 35 miała mieć ileś bobasów.

Może widzkom porozsyła darmoszki ze sklepiku, może one też oszczędne jak ona?

Taa... plama na kanapie tygodniami była. Ciekawe czy nowe życie za wanną i "błazerią" już wyrosło.

Myślę, że to przez to, że takie zdjęcia można pokazać krawcowej i podrobi projekt. Też mogłam zrobić fotkę już po zaliczce. Z Zalando chyba Marzena miała.

Zaczęły się komcie pod zbiórką. Kisne. Taki wizerunek wypracował psycholog biznesu

Uściślę: Jacek po zaocznej administracji i prawie Lucyna zaoczna psychologia biznesu, czyli pr, media Marzenka technikum farmacji i zaoczne kierunku nie znam

Niewele z tego. Mały ma 3 włosy, zakola, nie pasi mu to. To tylko mój gust, easy. Mandżula zakłada za wielkie ubrania, bure, daje brudne filtry, te włosy dopełniają nieszczęścia i wizuerunku dziecka z radzieckiego sierocińca.

Niby tak, ale boogiesilver zjadła śniadanko i poszła rodzić.

Dostanie zakaz, bo covid i tyle go widzieli. Na pewno wyrazi żal, a u Luśku otworzy szampejna.

Teraz to i za Dżaka&Alfiątka musi się wstydzić w urzędzie. Zazdroszczę urzędnikom beki z nich. Kawa na żywo z ploteczkami o ograch smakuje na pewno wybornie.

Co on tam napisał?

Nie znam jej, ale też nie umiem bakingu. Wypieka mnie na ciasto. Lepiej oko, potem twarz niż bawić się z pudrem.

Zaczęła po 20 nie wierzę Tak. U jutuberek to na odwrót. Robią usta, policzki, a nie schudną. Myślą, że widz ślepy?

Zawsze myślałam, że Hania jest po 40. Odkąd nagrywała. Grażyniaste bolerka, dekoldy jak u Helgi z Oktoberfestu. Zwalista. Oczy śliczne, ale podbródek, ton i głos matrony, po rozwodzie. Grażyna biznesu, niedbająca o jakość, wywracająca oczami. Wszystko się zgadzało. Szokłam, że jest TERAZ po 30. Oglądałam raz na ruski rok, bo umiejętności przeciętne.

Krzysia pracowała też w domu i od zawsze miała wszystkie obowiązki łącznie z karmieniem małej. Trochę odetchnie, skoro zrezygnowała z innej pracy. Widocznie kasa z yt i współprac się zgadza.

Życzę spełnienia paletkowych marzeń, aby cienie nie wypadały z wyprasek, kolory były jak na swatchach, opakowania nie były tłuste, nazwy były bezbłędne, pędzel nie robił dziur w cieniu po 2 użyciach, blendowały się same i cienie były na powiekach, a nie na całej buzi