Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

dżoancia

Zarejestrowani
  • Zawartość

    30
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Reputacja

0 Neutral

Ostatnio na profilu byli

Blok z ostatnio odwiedzającymi jest wyłączony i nie jest wyświetlany innym użytkownikom.

  1. W sensie, że o waszych problemach rozmwiałaś z innym facetem? To już nie lepiej było koleżance się zwierzyć? Nic dziwnego, że tak się u Was dzieje. Zapamiętaj sobie zasadę. Faceci rozmawiają z facetami, zaś kobietki z kobietami. Dlatego są babskie wieczory i męskie wyjścia na piwo.
  2. A co robiłaś z tym przyjacielem? Bo od przyjaźni do czegoś więcej bardzo cienka granica w świecie damsko-męskim. Nie obgadywałaś go czasem jak to niektórzy robią często ze znajomymi?
  3. Może czuł się mało ważny? Każdy chce być zauważony, zwłaszcza w związku Czyli udawał, że robi coś złego nie robiąc nic złego Xd Może chciał Ci coś przekazać w ten sposób? Jak Ci to wytłumaczył?
  4. Zawiódł Twoje zaufanie? W sensie wiesz, że nie mogłaś mu ufać jak np. mówił, że idzie się spotkać z koleżanką.
  5. Nie skomentuję. Szczerze? Mi coś tutaj śmierdzi. Dwójka ludzi, dzieli ich taka odległość i mimo to się spotykają. Kto jeździ częściej do kogo? To też jest ważne, bo nie każdy jest chętny, żeby od tak sobie pokonywać taką odległość. Mi się wydaje, że autorka jest na nie "bo nie" lub jest taka uparta. Pytanie jak się przy nim czuję, gdy są razem. Przerażona? Czy szczęśliwa? Krzywdzona czy może zadbana, bo sama napisała, że jak są razem jest cudownie, a z tego wynika, że jej chłopak ma problem z zaufaniem na odległość, które ona zniszczyła kłamstwem.
  6. Z dowodów to przeczytałam tylko o przeprowadzce. No chyba, że jeszcze inaczej kazał udowadniać. Chociaż jakby nie było, to czy naprawdę nas ktoś kocha oceniamy po tym co jest w stanie dla nas zrobić, bo do całusów i seksu miłości nie potrzeba.
  7. Może trochę kultury? Czego nie rozumiesz? Ona twierdzi, że on się nie zmieni z kolei skąd on ma wiedzieć, że ona się zmieniła? Według mnie tych dwoje powinno razem dorośle porozmawiać i zacząć naprawiać to co zepsuli, bo wina ewidentnie nie jest po jednej stronie. Ona kłamała, a on z tego co pisze autorka nie potrafił jej w nic uwierzyć i potem wszystko brał za kłamstwo. Chyba jest nawet takie powiedzenie "kłamczuchowi się nie ufa"
  8. Aż taki jest? Pytasz nas tutaj, a piszesz jakbyś decyzję z góry podjęła, tylko szukasz usprawiedliwienia i poparcia. Nie zaryzykujesz to się nie dowiesz czy będzie lepiej. Jakoś się poznaliście, coś was połączyło, więc może warto wrócić do tego i przemyśleć, co zepsuło to wszystko. W ogóle rozmawiasz z nim? Rozmawiacie ze sobą o waszych problemach? Przepraszam, ale jeżeli Ty twierdzisz, że on się nie zmieni, to znaczy, że Ty też się nie zmieniłaś jeżeli go wcześniej krzywdziłaś.
  9. Jakie doświadczenia? Mam swoje doświadczenia. Obecnie cieszę się wspaniałym facetem. Różnie z nami było, ale wiem jedno, że warto walczyć, bo związek to nie kupno ideału, który nam się podoba, ale czasami zadzieje się tak, że trafi się ktoś z defektem, ale jeśli się go poprowadzi to może być bliżej ideału niż inni.
  10. Bo dla Ciebie jest miłość tylko wtedy jak sobie ludzie nadskakują. Niektóre związki zaczynają się kolorowo, a niektóre przez głupotę ludzką źle. Te pierwsze mogą się rozpaść czasami nawet częściej niż taki doświadczony problemami związek, bo oni będą silniejsi. Oj wy młodzi życia nie znacie. Dzisiaj takie czasy, że się nie naprawia tylko wyrzuca i bierze nowe, tylko kiedyś może się okazać, że to co można było naprawić, a zabrakło chęci do tego przetrwało by wszystko. Wtedy pozostaje smutek i żal, że się nie spróbowało.
  11. I Wy tak długo razem? Może naprawdę się kochacie tylko nigdy nie rozmwialiście o waszych bólach i emocjach. Jeżeli go okłamałałaś wiele razy, to ja się nie dziwię, że stracił zaufanie. Przy takiej odległości powinno być niepodważalne, bo sama odległość jest ogromna przeszkodą, zwłaszcza, że jesteście początkującą parą, która się poznaje, a nie małżeństwem z długim stażem.
  12. Nie wiedziałam, że nie stawanie po żadnej ze stron to trolling, ale już zapamiętam
  13. To może jednak na prawdę Cię kocha tylko brakuje mu ukierunkowania na temat jego błędów
  14. Ja znam dwie. W jednej wiem, że niestety była zdrada, ale o dziwo zostało to wybaczone koleżance i doczekali się dwójki dzieci
×