Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ola0985

Zarejestrowani
  • Zawartość

    586
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ola0985

  1. Ciekawe jak aneczqa - może mała jest już na świecie
  2. aneczqa - fajnie że nie czujesz tych skurczy to dostałaś znieczulenie? Czekamy na Marysię
  3. aneczqa fantastycznie trzymaj się tam dzielnie. Aniaap - ja też się bardzo boję porodu. Mam mieć planowaną cc 1.02 - to moje drugie dziecko. Ale pierwszy poród był w 2008 roku. Sporo się zmieniło od tego czasu..
  4. Musi być taka słodka ja to jakoś lubię płacz takiego małego dziecka. Ciekawe jakie to miny. To bardzo dobrze że tak dużo chce jeść znaczy że jest zdrowa i szybko przybierze na wadze
  5. Ja się czuje bardzo dobrze. Tzn mam dolegliwości typowo ciążowe czyli zgagę, często chodzę siku.. ale poza tym super Cieszę się aneczqa że się odezwałaś... życzę lekkiego porodu i jak najmniej bólu. Mała Marysia już się zbliża:) Obyś miała to znieczulenie Kochana w najgorszym razie będzie cc. Melissa9 - akurat pechowo te młodsze dzieci muszą wrócić do szkoły. Mi bardziej na rękę jest gdy syn jest w domu i mam go na oku. Ale mój jest w 6 klasie...
  6. Aga91 fajnie że dziewczynki mają w końcu swoją siostrzyczkę w domu. blue_danube - ja też miałam cc z powodu braku postępu porodu. A no rodziły kiedyś kobiety;) nie miały wyjścia. Nie było takiego postępu medycyny, popularnych cięć, znieczulenia. My też gdybyśmy nie miały wyjścia musiałybyśmy urodzić więc jakoś po wielu męczarniach musiało by się udać... ja myślę że współcześnie nie każda kobieta ma predyspozycje żeby rodzić naturalnie. Sądzę że to też nie jest wygoda dla personelu med namęczyć się z rodzącą... 12-18h. A są takie kobiety którym to szybciej idzie. Będzie dobrze dziewczyny - damy radę. Aneczqa jesteśmy z Tobą bo teraz kolej na Ciebie.
  7. Kasia moja koleżanka też tak miała że cały czas mówili jej że dzidziuś jest duży;) A urodziła 6 dni po terminie. Za 3cim podejściem dopiero. Bo 2 pierwsze kończyły się tyko ktg i nic się nie dzieje więc wracała do domu. Teraz do 42 tygodnia może tak być Oczywiście maluch jej urodził się zdrowy i duży- 3kg400gram siłami natury
  8. Właśnie doskonale znam tą ulgę którą poczułaś gdy dali Ci znieczulenie przy porodzie ze starszym synem. Ja miałam tak samo ze swoim synem. Najpierw 5h męczarni i bólu oczywiście nie dostałam znieczulenia. A potem nagle się zlitowali i posłuchali moich błagań... i przyszła ulga wraz z tym znieczuleniem przed cc. Dobrze by było żeby Ci dali to znieczulenie aneczqa - nie meczyla byś się aż tak. Dasz radę!
  9. Dziękuję:) pewnie że dam radę A jak tam aneczqa - Na którą masz być w szpitalu? A może już pojechała... tak zamilkła
  10. Dziękuję Ci Kamcia33 - po prostu martwi mnie czy dam radę sobie w szpitalu sama. Z jednej strony planowane cc.. Z drugiej strach przed bólem i o dziecko. Aga91 cieszę się bardzo że mała jutro wychodzi
  11. Dzięki Aga A jak tam Alinka przybrała na wadze? Jak Twoja rana po cc? Ja już się czuje coraz słabsza.. nie wiem czy to to że się zbliża czy po prostu taki mam dzień...
  12. Współczuję aneczqa - ja też już nic tam nie widzę... golenie... Ale z tym gbs jest jeszcze możliwość zarażenia dziecka w sytuacji gdyby wcześniej odeszły mi wody
  13. To dobrze że Ci przeszło aneczqa. Ja się martwię tym wynikiem... niby mam mieć cc... Ale boję się tego.. że dziecko się zaraz... zaraziło
  14. Wogole mam dziś wyniki badania ba obecność Paciorkowca gbs i niestety jest dodatni.
  15. Czekamy na na kolejne maleństwo. Aneczqa - czy lepiej Ci? Mnie dziś też boli brzuch. Nastałam się bo robiłam pierogi ruskie. Teraz biorę Nospę. Ma nas dziś odwiedzić koleżanka z 2 miesięczna mała córeczka. Już nie mogę się doczekać chciała bym ją wziąć, nosić, przebierać.. wiecie że to chyba nie jest normalne u mnie. Ale ja tak nie mogę doczekać się dzidziusia że mam takie skrzywienia To powiem Ci aneczqa że mój syn aż tak entuzjastycznie nie reaguje na brata. Bardziej martwi się że wszystko w domu będzie podporządkowane małemu... ma świadomość że nasze życie się zmieni nieodwracalnie. Jasne że się cieszy ale ta radość jest taka mieszana u niego z obawą o zmianę i chyba też o mnie się martwi że może coś mi się stać podczas porodu..
  16. aneczqa - to leż kochana i odpoczywaj. Nic już nie szykuj nie porządkuj tylko sprawdź torbę do szpitala. Leż i czekaj. Bo może coś powoli się zaczyna malutka już lada chwila będzie Czekamy. Dziewczyny to tylko ja i Smoothiemaker ma mieć syna?... chyba nie możliwe.. wydaje mi się, że może któreś dziecko zrobić niespodziankę i okazać się chłopczykiem.. Aneczqa na prawdę oszczędzaj się teraz. Weź sobie nospę... o której mąż wraca z pracy? Wszystko wiesz jak to miało by być z testem na covid przed przyjęciem? Może lepiej zadzwoń do szpitala i zapytaj...
  17. Witajcie dziewczyny. U mnie noc spokojnie minęła.. jak u Was? aneczqa - jak tam?
  18. Ja duzo przytylam w 1 ciąży bo aż 25 kg. Schudłam bardzo szybko. Dzięki temu że karmiłam piersią. Bardziej uważałam.na to co jem I zdrowiej jadłam. Skończyły się też te hormony ciążowe i napady glodu...
  19. Kochana to szykuj się bo maleńka już w drodze cos mi się zdaje że w piątek urodzisz A może w czwartek... A może jeszcze jutro
  20. Dziewczyny mnie mały tak wczoraj kopał na wieczór że ledwie wyleżałam. Taki ruchliwy on. to boli jak on tak kopie. Aga91 to super że mąż będzie mógł zobaczyć malutka.. zobaczysz szybko zleci.. jest w dobrych rękach. aneczqa u nas nie ma porodów rodzinnych. Z resztą mi by nikt nie pomógł urodzić naturalnie bo nie jestem w stanie. Wtedy jak rodziła pierwszego syna gdy dopadły mnie te bóle wiedziałam że nikt mi nie pomoże ten ból był nie do zniesienia. Mnie by się przydał ojciec po porodzie żeby zajął się dzieckiem A ja w tym czasie bym doszła do siebie. aneczqa to Ty już za 3 dni będziesz tuliła swoje maleństwo
  21. Dzięki. A Twoja starsza córka w jakim jest wieku?
  22. Aga91 masz zdrowe dziecko poprostu jest maleńka i tyle. Ile waży malutka?
  23. Ja niestety jestem jedynakiem. powiem wam że ciężko. Lepiej mieć rodzeństwo. Niestety konsekwencje z nieposiadania rodzeństwa są ogromne... samotność.. brak opcji spędzania z kimś czasu. Narzeczony ma dwie siostry i zawsze jest do kogo pojechać... nie ma między nimi napięć. Mam nadzieję że syn dogada się z małym Jasiem mimo różnicy wieku 13 lat Ja dziś miałam gorszą noc. Niewygodnie mi było i kuło mnie w brzuchu... tzn czułam kłucie w górnej części brzucha z prawej strony. Na pewno to mały na coś uciska. Ale spało się źle Jak tam córeczka Twoja Aga91? Melissa - jak minęła kolejna noc w domu? Nadal mała to taki aniołek? blue_danube - jak tam malutka? Jak Tobie minęła noc?
  24. Ja też tak raz miałam z ukrytym postem i pisałam o szpitalu właśnie. Ciekawe dlaczego
×