Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Ola0985

Zarejestrowani
  • Zawartość

    588
  • Rejestracja

  • Ostatnio

Wszystko napisane przez Ola0985

  1. Wiesz dziwnie to pojmujesz. To nie jest tak że dziadkowie mają pomagać przy dzieciach... co najwyżej mogą... ale nigdzie nie jest powiedziane ze to ich powinność. Wiek 8 mcy i 2 latka to ciężki czas dla opiekunów, sama wiesz. W każdej rodzinie są różne układy... różne powody. Myślę że nic na siłę. Swoimi dziećmi trzeba się zajmować samemu a nie żeby dziadkowie wyręczali. To my rodzice jesteśmy od wychowywania dzieci swoich. Bo to my ponosimy odpowiedzialność za nie. Nie można się domagać pomocy od innych bo nasze dzieci to nasz rodziców problem. Jeśli dziadkowie nie chcą to nic na siłę... może to lepiej... napewno jest Ci ciężko z dwójką ale przynajmniej nikt Ci nie robi łaski, nie wypomina... nie jesteś od nikogo zależna... dziadkowie to lepsi są os czasu do czasu a nie na codzień. Nie koniecznie muszą mieć czas i zdrowie to zajmowania się wnukami. Sama wychowujac swoje dzieci z ich ojcem stwarzasz im dom i poczucie bezpieczeństwa... napewno nie raz jesteście zmęczeni tym wszystkim ale to właśnie jest rodzina, szczęście... Nie podchodź do tego w ten sposób... I nie domagaj się pomocy od nich bo nic nie muszą .. może nie nadają się do tego... chyba chciała bys żeby dzieci były bezpieczne a za taką dwójka trzeba się sporo nalatać... nie każdy ma zdrowie... a co jeśli coś się stanie bo dziadek na placu zabaw zamyśli się i czegoś nie zauważy... teściowa i mama pracują i nie mają czasu tak samo są zmęczone jak Ty i mają jeszcze dużo więcej lat niż Ty. Powodzenia!
  2. mnie się jakaś infekcja pęcherza przypałętała. Co mam wziąć na to?Bo boli. Urosept mam ale nie wiem czy można karmiąc bo są różne opinie...
  3. Aaniaap - u nas to samo. Jaś nie weźmie smoczka, krzywi się, wypluwa, za to piastke d9 buzi pcha ... i próbowałam już kilka smoczków i ciągle to samo. Tak samo jest z butelką
  4. M0j mały też idzie na wizytę 25.05 i też będzie wtedy szczepiony. My nadal w nocy mamy pobudki i wtedy idzie do nas do łóżka i je tam i śpi. Mały już skończył 3 mce. Gada dużo- "a-gii..", "a-guu". Słodki jest. Kochana pociecha
  5. Aurelio - pamiętam Cię i dobrze że nam o wszystkim napisałaś. Wiem przez co przechodzisz, przeszlaś - Bardzo dobra decyzja kochana.. nie wszyscy się nadają do zakładania rodziny.... ten człowiek to kanalia, dobrze że nie czekałaś. Wszystko się ułoży, trzeba czasu, zobaczysz mała podrośnie, poznasz kogoś. Masz cudowne maleństwo, nie ma sensu żeby się wychowywało przy takim ojcu. Krzywda jej się stanie. Gdybyś w tym tkwiła. Mam nadzieję że malutka też będzie kompletnie zdrowa, to co Cię martwi przejdzie. Zobaczysz że wszystko się ułoży... jesteśmy z Tobą. Cieszymy się że napisałaś. Trzymam kciuki za Ciebie i zdrowie malutkiej.
  6. A po czym poznać zapalenie? Mam laktator ale co ściągnę to mały nie chce napić się z butli. Tylko cyca sobie upodobał. Mam takie zgrubienie od spodu piersi które boli przy dotyku. Ale gorączki nie mam
  7. Mnie się zrobiło takie podłużne zgrubienie od dołu piersi. Sądzisz że ten kompres mi pomoże?
  8. Desette mono. Czuje się bardzo dobrze. Nie mam plamień, co mnie spotkało gdy karmiłam starszego syna i bralam tabletki Azalia. Zaczęłam drugie opakowanie i jestem B. Zadowolona.
  9. Kasia super że znalezliscie rozwiązanie. Jasne że ile byś nie eliminowala zawsze wprowadzisz alergen do diety nawet nieświadomie... tak samo było z moim starszym. Cały policzki miał takie czerwone placki rozpadlinki za uszami.... pod paszkami czerwone.
  10. Ja tak samo. Mało tego gdy coś zaczynamy robić czuje ból.. (,dla przypomnienia miałam cc) więc co jest? Karmię piersią... Może to dlatego A w ciąży miałam taką ochotę na seks.. do samego porodu
  11. Jaś miał już zaczerwienione poliki i ciemieniuche co pozwoliło mi sądzić ze może być zagrożony alergia bmk. Ja jestem uczulona na jakieś pyłki latem.. I sierść kota.. mój starszy syn też jest alergikiem.
  12. Co do wagi to ja mam - 13 kg od porodu ale jeszcze nie wróciłam do wagi sprzed ciąży ale jak tak dalej pójdzie to za miesiąc, maks 2 wrócę.. Karmienie piersią, dieta eliminacyjna sprzyja... zrzucaniu wagi.
  13. U nas noce nadal na cycu. W nocy bierzemy Jasia do łóżka i śpi z nami a jak się przebudza to je i idzie spać . Często staje z nim do odbicia, ale gdy nie odbija, to nie odkładam go do łóżeczka tylko do łóżka z nami... Wstaje tak o 6-7 I ja razem z nim - A spać kładę go o 21. Jestem wyspana ogólnie.. nie narzekam.. dziewczyny moja koleżanka którą urodzila w listopadzie w ogóle zdecydowała się nie szczepić małej...
  14. Lessy gratuluję pięknej córeczki. Mój synek ur się z podobną wagą. Też jest na piersi i też ulewa. Zauważyłam że od ulewania ma tez ślady na policzkach, skroniach, szyi, dekolcie.. A nawet trochę na ramionkach. Powiem Ci że mimo że odbije to i tak ulewa. My już niedługo kończymy 10 tygodni. W czwartek idziemy na drugie szczepienie. Mały trochę miał więcej kupek teraz i katar mu zalegał w nosku. Nie wiem czy nie był trochę podziębiony. U nas w nocy jest tak że maly po ok 5h budzi ssię zjesc i dostaje wtedy w łóżku.
  15. Dziewczyny my sobie założyliśmy barierkę na łóżko bo mały często wstaje w nocy i wtedy biorę go do łóżka i on już w nim najczęściej zostaje. Jakoś boję się o niego ze jak śpi w swoim może się zachlysnąć i nie usłyszę..
  16. Nie mam innych objawów poza ta gorączka A co za tym zimno.. lamanie w kościach..
  17. Dziewczyny Co ja mogę wziąć przy karmieniu? Mam prawie 39 teraz. Tylko czysty paracetamol i ibuprofen?
  18. Jeśli chodzi o antykoncepcje to ja się już zdecydowałam i będę brać tabletki dla kobiet karmiących. Zaczęłam już opakowanie
  19. Ja jestem chora. Mój syn starszy zachorował w piątek nagle dostal gorączki 39, A ja w sobotę zaczęłam się źle czuć. Temperaturę 38 miałam. Małego karmiłam cały czas. Wczoraj prawie cały dzień przelezelismy w łóżku. On zdrowy. Mi też było lepiej tak że wstałam wczoraj po południu.. wykapalam się wieczorem i dzis w nocy znowu gorączka 38. Starszemu przeszło już w sobotę dobrze się czuł..
  20. Ja szczepiłam małego tylko wzw, rotawirus i skojarzoną dtp. Dwa wklucia na jednej wizycie. Za 4 tygodnie kolejne 2. Kupiliśmy małemu szumiącego misia - wydrę fisher Price i trochę mu się lepiej śpi.
  21. Ja też dużo pije. I mało sikam. Duzo w pokarm.idzie.
  22. Ja też jem prawie wszystko.. ale nie powiem żeby małemu nic nie było.. bo ma Trochę chropowaty jeden policzek.. i takie drobne krostki trochę na buzi i na szyi i dekolcie. Lekarka powiedziała że według niej to nie alergia ale trądzik niemowlecy. Ja eluminuje tylko mleko, jogurty, uważam z serami.. A resztę jem normalnie. Wszystko mozna jeść -trzeba obserwować dziecko. Nie jem cytrusów jeszcze i z orzechami uważam. Czipsow nie jem... najgorzej mi było uważać na słodycze. Ale jem po trochu i małemu nic nie jest.
  23. To tak jak u mnie. Też miałam wizytę szwagierki , szwagra, ich dzieciaków i teściowej miesiąc temu.. też nocowali u nas po raz pierwszy...I wspominam to traumatycznie... lubię ich bardzo ale jakoś wtedy było mi to nie na rękę. To mój narzeczony chciał żeby nocowali... Ja przemilczalam co o tym sądzę i miałam cichą nadzieję że posiedza parę godzin i wyjadą- a okazalo się że zdecydowali się przenocować i zostali do popołudnia dnia następnego. Było to kłopotliwe bardzo dla mnie bo nie mam i nie miałam czasu na nic. Jaś absorbowal tak bardzo że nawet nie posprzatalsm, jeśli chodzi o zakupy i gotowanie obiadow, sprzątanie, podawanie wszystkiego to zajął sie Tym wszystkim narzeczony.. a I tak byłam.zła na ta sytuację... Bo ledwo co byłam w stanie ogarnąć siebie a co dopiero gosci.. u nas nie ma takich dobrych warunków dla tylu osób. Więc skończyło się to tak że ja głównie siedziałam w drugim pokoju i karmiłam Jasia a oni się gościli.. jeszcze wtedy były kłopoty z karmieniem bo bolały mnie te brodawki.. Jaś miał ciężka noc więc sądzę że wszyscy się umeczyli... no w innych okolicznościach na pewno bym się lepiej spisała ale teraz głównie muszę dbać o Jasia... a nie zajmować się gośćmi. Dlatego aneczqa wiem co przeżywasz
  24. Kasiu u mnie jest duża różnica w wypłacie na macierzyńskim a wypłacie na zwolnieniu. Na zwolnieniu dostawalam 100% a tu dostaje 80% tej kwoty.. Nic już nie odciagaja. Ale i tak jest mniej. Trudno.. Kasiu powiedz mi w co weszłas na stronie ZUS na swoim profilu żeby do nich napisać żeby Ci podgrali bon dla dziecka?
×